Naukowcy nie mają dobrych wieści. Okazuje się, że dziura ozonowa w całości zniknie dopiero w 2065 roku, 15 lat później niż dotąd sądzono...

Dziura ozonowa na biegunem południowym
Naukowcy nie mają dobrych wieści na temat dziury ozonowej, która wciąż stanowi poważne zagrożenie dla mieszkańców polarnych obszarów południowej półkuli Ziemi. Jak wynika z najnowszych symulacji dziura ozonowa nad Antarktyką powinna całkowicie zaniknąć dopiero w 2065 roku, czyli 15 lat później niż wynikałoby to z wcześniejszych obliczeń. Naukowcy ze Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) właśnie przygotowują raport, który oficjalnie zostanie opublikowany w przyszłym roku. Według Protokołu Montrealskiego podpisanego przez 180 krajów świata w latach 90. zobowiązano się ograniczać emisję do atmosfery substancji powodujących zwiększanie się dziury ozonowej. Wiele najgroźniejszych substancji od tego czasu wyszło w powszechnego użycia, jak na przykład czterochlorek węgla, niegdyś popularny, dzisiaj prawie nieobecny w życiu codziennym. Dawniej był powszechnie stosowany jako tani rozpuszczalnik, szczególnie często używany przy ekstrakcji tłuszczów i innych związków organicznych z roślin, a także jako dodatek do środków czystości, rozpuszczalnik do farb i klejów oraz jako środek gaśniczy. Obecnie użycie tetrachlorometanu jest zredukowane do absolutnego minimum, a jego obrót w handlu jest ściśle regulowany. Wynika to z faktu, że uważa się, że jest on wyjątkowo niebezpieczny dla środowiska naturalnego, a zwłaszcza dla warstwy ozonowej. Wszystkie substancje zawarte w Protokole Montrealskim mają być całkowicie wstrzymane z użytku do roku 2010. W ubiegłym roku dziura ozonowa miała 27 milionów kilometrów kwadratowych. 20 września była o 2 miliony kilometrów mniejsza niż w roku 2003. Dziura ozonowa ulega rocznym zmianom, gdyż najmniejsza jest w marcu, gdy na Antarktyce rozpoczyna się jesień, a największe rozmiary osiąga zawsze we wrześniu, gdy w regionie rozpoczyna się wiosna i spod topniejącego lodu wydobywają się olbrzymie ilości gazów, głównie metanu, który również jest najsilniejszym gazem cieplarnianym, powodującym globalne ocieplenie klimatu. Źródło: Twoja Pogoda. (Dodane: 22.08 / 01:13)