Witam,
Jak widać jestem tu nowy z pewnego powodu...
Jesteśmy na etapie kręcenia filmu, więc robiliśmy próbę sprzętu. Nagraliśmy krótkie filmiki z wypowiedziami obok zbiorowej mogiły więźniów oświęcimskich w lesie. Filmiki kontrolne odtwarzaliśmy w lesie sprawdzając czy nie ma kłopotów z kablami, wypowiedzi kontrolne było słychać lecz podczas wypowiedzi było słychać różne głosy oraz szumienia w tle (których nie słychać w rzeczywistości), więc troszkę się wystraszyliśmy i pojechaliśmy do domu sprawdzić jakość dźwięku i wideo. Podczas odtwarzania filmów, w tle podczas wypowiedzi było słychać różne osoby mówiące po rosyjsku. Myśleliśmy że to źle sformatowane karty pamięci, więc udaliśmy się tam z powrotem sprawdzić dwie pozostałe kary pamięci, i ku naszemu zdziwieniu nadal słychać różne głosy (rozmowy, muzyka, ). Pojechaliśmy do innego miejsca oddalonego o ok 500 m i z sprzętem wszystko gra i nie słychać żadnych głosów w tle.
Proszę więc o wasze sugestie gdyż nie daje mi to spokoju i chcę wiedzieć czy to jest spowodowane falami radiowymi lub po prostu głosy dusz spoczywających.
Pzdr