Skocz do zawartości


Zdjęcie

Metody tortur stosowanych przez OUN-UPA +18


  • Please log in to reply
34 replies to this topic

#31

Mika’el.
  • Postów: 810
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Ach ta ludzka ciekawość i chora satysfakcja z otarcia się o cierpienie innych ludzi. Zaraz zaczniemy wrzucać filmiki ze znęcaniem się nad zwierzętami i dziećmi i będziemy sączyć jad nad oprawcami. Ale najpierw dokładnie obejrzymy jak to robili.


Niestety, kolega ma rację, żal 4litery ściska, że tak trudno ludziom zrozumieć prostą rzecz.
...najlepsze w tym, że być może kogoś przodek czymś takim swe ręce poplamił, a potomek robi świętoszkowatą minkę.

CHORE!
  • 0

#32 Gość_wadm. Aton

Gość_wadm. Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Może i współcześni nacjonaliści odcinają się od tych zbrodni bo tak wygodnie i bardziej medialnie ale przez tamte zbrodnie nasze drogi rozeszły się raz na zawsze i nie będzie już wspólnej ścieżki polsko-rusińskiej. Mogą sobie mówić, że nie warto roztrząsać tego co było 70 lat temu bo zbrodniarze chcą jak najszybciej zatrzeć swoje zbrodnie. Rachunek krwi nigdy nie zostanie wyrównany bo musieliby niewinni zapłacić głowami tak jak niegdyś nasi rodacy. Istnieje jeszcze ewentualność, że ukorzą się, będą się płaszczyć i przez wiele lat przepraszać i odcinać się od zbrodni przodków. Tego jednak nie uczynią bo zakompleksiony naród o zbrodniczych korzeniach nie będzie do tego zdolny. Stać ich tylko na to by nakłaniać nas do zapomnienia i udawać, że niczego nie zrobili. Widzą natomiast siebie w roli mocarstwa środkowoeuropejskiego. Jakież to komiczne :) Może i w Polsce odchodzą wałki na każdym kroku bo nas złe prawo do tego zmusza ale na Ukrainie nie zmieniło się nic od czasów księcia Jaremy. Nadal jest garstka królewiąt i morze plebsu ruch****o przez nich. Mocarstwo tworzy nie powierzchnia czy liczba ludności lecz sprawne prawo, potężna gospodarka, potężna armia. Niestety Ukraińcy muszą się wyzwolić z zacofania cywilizacyjnego bo nie tylko nie zostaną upragnionym mocarstwem ale nawet ich państwo nie przetrwa próby czasu. Droga do mocarstwowości prowadzi przez doskonalenie siebie, a nie pokonywanie innych.
  • 1

#33

666.
  • Postów: 260
  • Tematów: 36
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie wzywam do nienawiści na tle narodowościowym, ale:

Moim zdaniem, powinnismy - i co moze wg. Nostradamusa zrobimy - wziąść sprawy w swoje rece, i przede wszystkim - wobec siebie - unormować sytuacje, która sie dzieje na wschodzie;

Białorusini, Łotysze, Ukraińcy w pojęciu geograficznym powinni być tacy sami jak ślązacy, ale tez - mazowszanie. Oznacza to, ze Mazowsze ma takie samo prawo do autonomii jak śląsk*, a do niepodległości - jak Ukraina i Białoruś.

Streszczając w paru zdaniach historie tych narodów, to nie było to nic innego jak dezintegracja folkloru lokalnego przez różne wpływy kulturowe- głównie Polski i Rosji. Po tym, tacy pomysleli, jak fajnie by było być niepodległym państwem, wiec trzeba pomordowac polaków i tak mamy 3 inne państwa.
Z kolei odwrotnie niz GB - tam odrębnosc Szkocji, Walii to niezidentyfikowany powód do dumy.

Uważam wiec, ze powinno sie zlikwidować obywateli tych 3 państw, poprzez polonizacje terenów i surowe prawa, pozwalające działać na tych terenach TYLKO osobą z Polskim obywatelstwem, wręcz powiny być wprowadzone surowe przepisy dot. powierzenia tych terenów, i - co mogło by sie wydawać sprzeczne - tworzenie kultury białoruskiej, łotewskiej, ukraińskiej, ale wg. definicji, ze Ukraina i owe Mazowsze to krainy historyczne polskie, ma prawo na nich tworzyc sie folklor, ale musi być podporządkowany tradycji lub historii Polskiej - czyli ogólnie kultura regionalna = tak, kultura narodowosciowa = nie

* Co do śląska, uważam jednak że po włączeniu czeskich i słowackich terenów ów śląska, dopiero wtedy powinniśmy decydować o utworzeniu okregu autonomicznego
  • 0

#34

Wazelina.
  • Postów: 45
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Z tego co wiem to Chmielnicki zawsze dobrze wypowiadał się nt. króal i Rzeczypospolitej, natomiast powstania kozackie były głównie skierowane w polskich magnatów rządzących Ukrainą.

Nie do końca. Nienawiść była wymierzona głównie z pobudek czysto personalnych. Jeden z polskich magnatów dogłębnie poniżył Chmielnickiego, a więc ten zaczął przekonywać chłopów ruskich i kozaków do idei powstańczych, widząc w nich dobrego sojusznika. Podchwycił chęć przynależności Kozaków zaporskich do tych rejestrowych - niejednokrotnie król Korony obiecywał im zwiększenie rejestru. Fakt faktem powstanie było wymierzone w magnaterię, która ówcześnie miała dość silną pozycję w Rzeczypospolitej, przez co "bratanie się" z nią było piętnowane i niszczone przez Kozaków zbratanych z Tatarami w pierwszej fazie powstania. Padły nawet rokowania ze strony Rzeczypospolitej, by zaniechać walk i poddać się rozmowom pokojowym z Chmielnickim, lecz nowo wybrany król Waza pod wpływem Wiśniowieckich uznał, iż jedynym rozwiązaniem będzie tu podjęcie dalszych walk i odpowiedź Korony. Po szeregu walk nastąpiły działania kapitulacyjne, tj. szereg obietnic ze strony Rzeczypospolitej, miniejszym zwiększenie rejestru Kozaków zaciąganych do wojska. Nie spodobało się to Ukrainie, zaczęły wybuchać powstania i zamieszki chłopskie (min. na Podhalu). Ostatecznie, co by nie przeciągając wywodu zamieszana w sprawę została Rosja, która poczęła toczyć z Koroną odrębną wojnę.W 1658 r. za sprawą pokoju w Hadziaczu Ukraina została przyłączona do Rosji, a naród ukraiński pozostał pod silnym pejoratywnym wrażeniem odnośnie obietnic, jak i postawy Rzeczypospolitej. Naleciałość ta przetrwała bardzo długo.

Najbardziej załuję, że fiaskiem skończył się projekt stworzenia Rzeczypospolitej Trojga Nardów, który w moim mniemaniu mógłby zrobić z naszego państwa prawdziwą europejską potęgę.

Historia pokazała, że takie zapędy zawsze kończyły się fiaskiem. Zapędzę się jak stwierdzę, jak padł pomysł stworzenia "Wszechrzeszy." ;) A wracając w czasy XVII wieku - myśmy cudem nie otarli się od wcześniejszego pierwszego rozbioru, niźli znamy obecnie. Naturalnie mam tutaj na myśli chęci Chmielnickiego i próby działań w tym celu.

Ja nie chcę zemsty, pewnie jak większość ogarniętych polskich narodowców, ale na pewne sprawy trzeba reagować jak np na takie incydenty Mój odnośnik

Warto zacząć od podjęcia tego tematu, chociażby w polskich szkołach. Mniemam, że niewielu z Was miało tę "przyjemność" (piszę w cudzysłowie, bo jednak nie jest to przyjemna tematyka) uczyć się o konkretnych działaniach UPA i mogę dać sobie uciąć rękę, że znaczna liczba młodych słysząc hasło "Wołyń" nie kojarzy tego z rzezią, jaka się tam rozegrała w '43. Osobiście ubolewam nad reformą oświaty pod kątem nauczania historii w polskich szkołach. Okrojenie historii w szkołach jest niesamowicie ogromne, a wybierając po pierwszej klasie liceum nauczanie historii dodatkowo, jest się skazanym na podręczniki napisane pod nową reformę oświaty, które są kompletnie tendencyjne - zapewne ci z Was, którzy mieli przyjemność zaznać się z pierwszymi próbkami tego przybytku edukacji, potwierdzą moje słowa.

Nie od parady zbrodnie nazistowskie były wykonywane głównie przez bardzo silnie zindoktrynowane SS, nie przez Wehrmacht.

To prawda, potęgował skrajny nacjonalizm. Ideologia nazistowska celowała również w starożytne wierzenia, wymieszane z nią. Ta papka serwowana spragnionym chwały i słabym Niemcom zadziałała bardzo indoktrynacyjnie. Wehrmacht początkowo był silnie indoktrynowany. Z czasem, gdy siły militarne słabły, a do służby zaciągano każdego, indoktrynacja nie była tak silna, a wręcz znikoma - skoro żołnierze ginęli jako mięso armatnie. Inaczej było w Hitlerjugend - chłopcom robiono istne pranie mózgu, ale o tym w temacie pasującym, i tak już silnie zeszłam z tematu, wybaczcie. Uwielbiam historię. ;)

Wracając do UPA - faktycznie, temat sam w sobie jest medialnie spychany pod dywan. Ostał się głównie w pamięci ludzi starszej daty, lub narodowców. Niemniej ta kurtyna powinna już dawno opaść, by dać miejsce pamięci ofiar poległych, zabitych. Z jedną róznicą - nie powinno się oczekiwać od Ukrainy przeprosin, czy zywić dalej glębokiego żalu. Większość z tych ludzi zwyczajnie już nie żyje, a realia kapkę się zmieniły przez te kilkadziesiąt lat. Ważne, by historia i pamięć została zachowana taka jaka była. Bez niepotrzebnego zmieniania jej na potrzeby wybielenia jej.
  • 0

#35 Gość_wadm. Aton

Gość_wadm. Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Wszedłem na ukraińską wikipedię bo to najlepsze miejsce do siania propagandy. Wiedziałem, że Ukraińcy mają duży apetyt ale nie sądziłem, że aż taki.

http://uk.wikipedia.org/wiki/Файл:Ukrainian-lang-early-XX-s.gif

To zabawne, że mniejszość, której liczba nie przekracza 50 tys zajmuje niemal cały wschód Polski mimo, że na wschodzie prawie już ich nie ma. Województwo warmińso-mazurskie mimo wszystko nie zostało ujęte. Wnioskuję, że nie chodzi tu o język lecz o to, które ziemie uważają za swoje.

http://uk.wikipedia.org/wiki/Файл:Ukrainian_in_Russian_Empire_1897.png

Rosjanie też mają się czego obawiać bo jak Ukraińcy zaczynają interpretować historię to niedługo może wyjść na to, że cała Rosja jest rdzennie ukraińska ;)
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych