19 odpowiedzi w tym temacie

[PTR]

To przełom będący krokiem w stronę tworzenia sztucznej inteligencji. 16 tysięcy procesorów połączonych przez naukowców Google'a w jedną "sieć neuronową" i nakierowanych na serwis YouTube po obejrzeniu 10 milionów filmów nauczyło się rozpoznawać kota. Odbyło się to bez jakiejkolwiek ingerencji ludzi.


Jak informuje m.in. serwis mashable.com "mózg" potężnej sieci nie dostał żadnych wskazań dotyczących tego, co ma w serwisie robić. Nie został - tak jak było to robione w przeszłości - zaprogramowany na to, by "odnaleźć kota"; nie wskazano mu parametrów, które go określają (np. cztery łapy, długi ogon itp.)

Pomyślał: "Kot"

Maszyna, którą stworzono z 16 tys. komputerów (procesorów) "sama z siebie" stworzyła pojęcie "kota" i zaczęła go używać, rozpoznając go bezbłędnie na każdym jednym filmie w serwisie.


Naukowcy mówią, że nie spodziewali się takiego efektu, a już na pewno nie tego, że pierwszym pojęciem, jakie stworzy i "pomyśli" maszyna będzie "kot". Filmy z kotami w rolach głównych są jednak jednymi z najpopularniejszych w serwisie i "sieć neuronowa" nakierowała się sama na poszukiwanie najbardziej rozpoznawalnych obiektów w dostępnej jej przestrzeni.


Odkrycie dwóch pracowników Google'a - dr Andrew Y. Ng'a i Jeffa Deana - stanowi krok w zrozumieniu procesu tworzenia i zapamiętywania danych przez maszyny za pomocą skomplikowanych algorytmów.

Na razie jednak wizja sztucznej inteligencji w formie superkomputerów obecnych w hoolywoodzkich produkcjach takich jak "Odyseja kosmiczna" czy "Terminator" jest bardzo daleka od realizacji.

Ludzki mózg jest bowiem w stanie przetwarzać dziesiątki milionów razy więcej danych od wykorzystanych w eksperymencie 16 tysięcy komputerów.

Naukowcy wkrótce mają zaprezentować szczegółowe wyniki swoich badań nad "siecią neuronową".


Źródło: http://mashable.com/...es-human-brain/


W ciekawych czasach przyszło nam żyć . przypuszczam że ta "maszyna" szybko będzie się uczyć nowych rzeczy. Jednak czy jest świadoma? Czym tak naprawdę jest? Chyba naukowcy sami nie wiedzą. To chyba też pierwsze poważne osiągnięcie tajnego laboratorium google X-lab. Teraz już wiadomo czym się zajmują

Użytkownik PTR edytował ten post 27.06.2012 - 19:12

[Nanciscor]

Kurcze, a jednak? Czyli to tylko kwestia czasu. Czasy się teraz tak szybko zmieniają...

PS. a co jeżeli już sztuczna inteligencja będzie świadoma i będzie w stanie wyliczyć każde ziarenko piasku na Saharze, obliczyć wszechświat? Czy w końcu staniemy się Bogiem?

[livin]

@up co do pytania powyżej, tylko polecam doczytać do końca!! http://pokazywarka.pl/ostatniepytanie/

[Nanciscor]

Świetne! Dzięki wielkie! Ciekawą i zaskakującą jest teoria zawarta w tym opowiadaniu. Faktycznie końcówka najlepsza.

[manitoris]

Tak, ale az strach pomyslec jaka bedzie miec osobowsc, po tym co mozna obejrzec w Youtubie

[Hologram]

Nie staniemy się Bogiem, bo jesteśmy w świecie praw fizycznych, ale nie potrafimy analizować pojęć absolutnie abstrakcyjnych, które nie wiążą się z matematyką i prawami.

[Ill]

Jedyne co jest przełomem tutaj to to, że to jest największa jak do tej pory stworzona sieć neuronowa.

Maszyna, którą stworzono z 16 tys. komputerów (procesorów) "sama z siebie" stworzyła pojęcie "kota" i zaczęła go używać, rozpoznając go bezbłędnie na każdym jednym filmie w serwisie.

Autor tego tekstu chyba nie bardzo ogarnia temat. Sieci neuronowe nie tworzą nic same z siebie, wszystko zależy od odpowiednio dobranego zestawu wzorców i odpowiedniej metody nauki takiej sieci, w tym przypadku była to nauka nienadzorowana (unsupervised learning). Metoda znana i stosowana od wielu lat.

Naukowcy mówią, że nie spodziewali się takiego efektu, a już na pewno nie tego, że pierwszym pojęciem, jakie stworzy i "pomyśli" maszyna będzie "kot".

Jw.
Mogli się nie spodziewać, że to będzie akurat kot, ale na pewno spodziewali się, ze sieć nauczy się rozpoznawać coś.

Skoro twórcy sieci podawali filmy z kotami, to i sieć nauczyła się odróżniać kota od reszty. To wcale nie oznacza, że sieć myśli i rozumie pojęcie kota. Sieć neuronowa to jest tylko model matematyczny i działa wg ściśle zdeterminowanych reguł. Zainteresowanych odsyłam do Gugla, materiałów jest masa.

@PTR

W ciekawych czasach przyszło nam żyć . przypuszczam że ta "maszyna" szybko będzie się uczyć nowych rzeczy.

Sama bez dostarczenia jej wzorców nie nauczy się niczego. Z resztą, nie do końca wiadomo jaki to jest rodzaj sieci i jaką ma strukturę, to też nie wiadomo dokładnie ile może się nauczyć.
Jednakże nie liczyłbym na cuda, co najwyżej na poziom intelektualny muchy domowej

Jednak czy jest świadoma?

Tego chyba nikt Ci nie powie, bo sami do końca nie wiemy czym jest świadomość.
Osobiście bardzo wątpię, żebyśmy w najbliższym czasie stworzyli sztuczną świadomość.

Czym tak naprawdę jest? Chyba naukowcy sami nie wiedzą.

Dobrze wiedzą, nie ma tu miejsca na żadną magię.
To jest kalkulator. Dajemy jakieś sygnały na wejściu, które przepuszczamy przez kolejne neurony, obliczamy wejścia według określonej deterministycznej funkcji, a następnie obliczamy aktywację neuronów znów według określonej funkcji.
Czysta matematyka.

@livin
Wielki plus za Pana Asimova

Użytkownik Ill edytował ten post 28.06.2012 - 16:29

[PTR]

Co do świadomości to nie da się jej stworzyć bo ona jest cały czas. Bardziej wydawało mi się że udało się tym naukowcom stworzyć takie algorytmy, ewentualnie środowisko w którym ta świadomość się pojawiła i zaczęła funkcjonować. Coś jakby odrodzenie jako elektroniczna forma bytu. Chociaż to chyba jeszcze nie te czasy

A opowiadanie świetne

[Jonxx]

No cóż polecam zagrać w trylogię Mass Effect, tam powstała SI i w pewnym momencie obróciła się przeciwko jej twórcom. Oby nam się coś takiego nie wymknęło z pod kontroli bo było by kiepsko.

[PTR]

A czemu nie miała by być pomocą dla całej ludzkości?
Zawsze mamy tendencję do zakładania negatywnych scenariuszów.

[Romczyn]

No kto by się spodziewał że to będzie kot. Internet to porno i koty więc było pół na pół czego się nauczy

[Anders]

porno na youtube? Ktoś tu chyba niedokładnie czyta artykuly.

[Romczyn]

Mówiłem o internecie nie o YT. Ktoś tu chyba niedokładnie czyta posty.

[Anders]

Google badało filmiki YT a nie stronki pornograficzne. Więc jeżeli się dziwisz że nie członek i pochwa to jest to conajmniej dziwne.

[Avenarius]

Być może te komputery już planują naszą zagładę, i tylko mydlą oczy swoim nadzorcom takimi "osiągnięciami".