Skocz do zawartości


Zdjęcie

Strych


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1

Napoleon199.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam.

Dopiero dzisiaj zarejestrowałem się na tym forum aby wam coś opowiedzieć.
A więc tak. Mieszkam sam w jednorodzinnym domu odziedziczonym po rodzicach.
Po śmierci rodziców wyremontowałem dom aby milej mi się w nim mieszkało, stare
niepotrzebne rzeczy również pamiątki po rodzicach wyniosłem na strych. Po remoncie
po prostu wiodłem tam normalne życie.

Lecz już od dłuższego czasu (w nocy) gdy śpię. Budzę się i słyszę odgłosy dochodzące ze
strychu tak jakby ktoś tam coś robił. Dźwięk nieco przypomina odgłosy stukającego młotka.
Gdy dłużej nasłuchuje tych dźwięków one po prostu znikają. Ta sytuacja powtarza się
wielokrotnie czasami z jednodniowymi przerwami. Gdy powiedziałem o tym moim kolegą
zaproponowali mi aby przyszli do mnie na noc. Gdy wieczorem wszyscy już spaliśmy, obudziłem się
tak o 3 w nocy i znów słyszałem ten cholerny młotek. Obudziłem kolegów i nasłuchiwaliśmy dalej,
kazali mi po prostu iść na ten strych i sprawdzić co to może być, ale możecie mnie wyśmiać, Boję się tam
wejść. Koledzy już do mnie nie przychodzą mówią że nie chcą mieć z tym domem nic wspólnego.
Proszę was pomóżcie mi rozwiązać ten problem. Ale proszę o obiektywne komentarze a nie coś typu "FAKE"
albo " Koledzy cię straszą" Za pomoc z góry dziękuje.
  • 0

#2

chimer.
  • Postów: 32
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nocny zwierzak? Sowa, nietoperz, szczur... porusza być może coś ciężkiego, co wisi na ścianie / gdziekolwiek i potem to cholerstwo wprawione w ruch uderza o coś.
Jedyne wyjście to wleźć tam i obadać wszystko do okoła. Wcale nie musisz koniecznie iść tam nocą, kiedy słyszysz huki. Idź za dnia i pomyśl, co może być źródłem dźwięku.
  • 0

#3

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak już jest. Gdym ja miała się przejmować każdym dźwiękiem jakie nocą wydaje mój dom już dawno wisiałabym nerwowo. Drzwi piwnicy się huśtają od cyrkulacji powietrza w kotłowni, kaloryfery roznoszą po całym domu dźwięki wydawane przez piec, woda w umywalkach bulgoce, schody i sufity się rozchodzą, kot się wierci na swojej ulubionej pufie , poluje na wyimaginowane cienie w salonie albo zgrzyta w kuchni kocimi chrupkami. Do tego od czasu do czasu do domu wprowadzi się mysz a czasem na wiosnę we wnęce między dachem a ścianą gniazdo potrafią sobie zrobić wróble. Do tego dochodzą pająki, muchy i inne dziwne stworzenia o których nawet bym nie pomyślała, że mogą gnieździć się pod moim dachem.

Jak dobrze uszczelniony jest strych? Może przeciąg czymś porusza? Wystarczy drobny powiew z nieszczelnego okna albo krawędzi dachu. Nie ma na strychu myszy? A może zagnieździła się kuna? Albo jakaś głupia ćma wleciała do środka i obija się o szybę myśląc, że w ten sposób wyleci? W takiej graciarni jakim jest zwykle strych wiele stworzeń czuje się jak ryba w wodzie. Ale raczej nie duchy. Jaki cel miałby duch stukając młotkiem na twoim strychu? 8)
  • 2



#4

Heweliusz.
  • Postów: 186
  • Tematów: 14
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Piszesz, że pamiątki po rodzicach wyniosłeś na strych i od tego się zaczęło.

Nie każda pamiątka ma wpływ na niewytłumaczalne zjawiska. Na twoim miejscu zamówiłbym Msze za zmarłych.

Jeśli to nie pomoże, to wynieś te pamiątki po rodzicach poza domem.

Moja babcia zmarła w 2002 roku. A w 2003 roku przyśniła się mojej mamie jej matka i podeszła tak blisko do jej łóżka i była ubrana jak ma w trumnie.
Moja mama była z tym przerażona co zobaczyła i w myślach chciała jej się pozbyć. Babcia powiedziała "Nie martw się wszystko będzie dobrze".
(w tym czasie moja mama była bezrobotna, ale znalazła już pracuję od kilku lat i do dziś pracuje).

Większość w mojej rodzinie zamawiają Mszę św. za zmarłych.

Widzę, że jesteś jedynakiem i doradzasz się u kolegów. Najwyższy czas zamówić Mszę u katolickiego księdza za zmarłych. :)

Użytkownik Heweliusz edytował ten post 13.04.2012 - 12:15

  • -1

#5

Napoleon199.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mój strych jest bardzo szczelny, niedawno miałem przecież remont. Mogę powiedzieć tylko tyle to na pewno nie ćma bo dźwięki są o wiele głośniejsze.
Kot pewnie też nie wiedziałbym gdyby jakiś kot żył u mnie w domu. A czy to kuna to naprawdę niewiem. Może macie rację że może to być jakiś poruszający się przedmiot albo coś uderzające o inną rzecz. W każdym bądź razie postaram się dzisiaj wejść na ten strych, przecież co może mi się stać. W końcu i tak kiedyś będę musiał wejść na ten cholerny strych.

Ale i tak dziękuje za komentarze. To dla mnie naprawdę dużo znaczy, że staracie się to wyjaśnić :)
  • 1

#6

barakudo.
  • Postów: 237
  • Tematów: 6
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

podczas remontu za ściany dostały się myszy ?
sam miałem taką akcję na starym domu, wiadomo jak ktoś mieszka na wsi to czasem się przypałetają jakieś myszy do domui zakwaterują gdzieś za kanapą.
Miałem kładzione panele po czym zaczęło się codzienne nocne drapanie szuranie i uderzanie o panele od wewnątrz -_-
  • 0

#7

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Fake, koledzy Cię straszą.

A tak na poważnie. Jedynym wyjściem jest wejście w momencie owego dźwięku lub pozostawienie tam na noc kamery. No inaczej Ci tego nie rozwiążemy.
  • 0



#8

Muhomorniczy.Cylon.
  • Postów: 412
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dorośli ludzie boja się wejść na strych?Co z ta Polską...
  • 4

#9

Szubi.
  • Postów: 34
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Sam się nakręcasz że tak powiem.Na tym strychu może być wszystko my tam nie byliśmy więc nie powiemy ci co tam jest bo możliwości jest wiele polecam zbadać nieco ten strych a jeżeli nic takiego za dnia nie znajdziesz musisz iść tam w nocy bo jest możliwość że za dnia tego czegoś nie ma lub śpi.Ale jeżeli to jest duch polecam sól chyba wiesz co masz robić? Jeżeli jednak to nie zadziała to zrób to co tu kilka osób pisało jednak jeżeli to również nic nie da wtedy nie ma się czego obawiać.Chyba że jest to ciemna strona mocy w co wątpię.

Użytkownik Szubi edytował ten post 14.04.2012 - 08:52

  • 0

#10

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mój strych jest bardzo szczelny, niedawno miałem przecież remont. Mogę powiedzieć tylko tyle to na pewno nie ćma bo dźwięki są o wiele głośniejsze.


Nie napisałeś do czego ograniczał się remont domu. Zazwyczaj z braku środków finansowych remonty ogranicza się jedynie do pomieszczeń użytkowych a strych do takich się nie zalicza. Poza tym, to, że był remont nie znaczy wcale, że wszystko zostało zrobione jak należy. Mało to samozwańczych budowlańców którzy robią wszystko po łebkach? Z wierzchu pięknie ładnie a za ścianką z regipsu syf, kiła i mogiła i to dosłownie: u mojej babci kiedyś zamurowali gniazdo myszy które najpierw szurały po ścianach a później zdechły z głodu i zaczęły się rozkładać.

Poza tym takie pomieszczenie jak strych jest wyjątkowo trudne do uszczelnienia. W innych pomieszczeniach wystarczy zamontować plastikowe okna i zastosować przy nich odpowiednią uszczelkę ale na strychu dochodzą jeszcze do tego zakamarki pomiędzy dachem a ścianą. O ile więc strych nie jest przerobiony na użytkowe poddasze (ocieplenie, uszczelnienie, zagipsowanie całej powierzchni) zawsze zdarzą się tam jakieś powiewy.

Co do ćmy też wcale nie byłabym taka pewna, że to nie ona. O 3 w nocy dźwięki wyjątkowo dobrze się rozchodzą a ćmy i bez tego potrafią niezłego rabanu narobić. Pamiętam, że raz o mało zawału nie dostałam jak coś zaczęło stukać w pokoju za ścianą. Wchodzę tam, patrzę... a tu OGROMNA ćma (tułów 3cm, rozpiętość skrzydeł 10cm) obija się o szybę. To był jakiś gatunek Zawisaka http://pl.wikipedia....ki/Zawisakowate , chyba borowiec.

Jeśli z kolei chodzi o kunę i myszy można ich obecność dość łatwo sprawdzić - wynieś na strych trochę jedzenia (najlepiej różnego - trochę mięsa, sera, chleba, warzyw, nasion, liści) i sprawdź czy rano będzie coś z tego naruszone. Jeżeli tak - masz lokatora. Jeżeli nie - hałasy mają charakter mechaniczny: wiatr, mikrowstrząsy ziemi, źle ułożenie przedmiotów albo lokator jest zbyt sprytny, żeby zjeść podłożone żarcie.
  • 1



#11

Wieniawa.
  • Postów: 55
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie proś o nic księdza... Nie płać żadnemu z nich... Doją forsę i o niczym nie mają pojęcia...
Kościelni "mastha egzorcyzmów" ograniczają się do zabrudzenia sukienki, a w całej korporacji katolickiej jest tyko kilku, którzy znają się na rzeczy i mają do tego umysł.
  • 1

#12

Olbrzym.
  • Postów: 273
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

U mnie kiedyś był nietoperz gdzieś w rolecie czy gdzieś w każdym razie nad oknem i jak zamykałem moskitierę to wypadł i spadł (żywy).

Użytkownik iOS edytował ten post 14.05.2012 - 11:38

  • 0

#13

Ayaremo.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Póki co nie ma właściwie co snuć fantazji, które dotyczą duchów. Potencjalnych rozwiązań jest bardzo wiele, skoro sytuacja zaczęła się po tym jak wstawiłeś meble na strych to być może jakiś mebel jest krzywo postawiony i wydobywa się z niego ów dźwięk. Choć bardziej prawdopodobny jest fakt, iż rzeczywiście masz niechcianego lokatora w domu, bądź wiatr kołysze jakimś przedmiotem. Wiatr może być najbardziej wytłumaczalną odpowiedzią, wystarczy mała dziurka w kącie budynku, gdy do tego dojdą nieszczelne drzwi oraz otwarte okno w mieszkaniu to mamy przeciąg. I właśnie to może spowodować całą sytuację. Sam obserwuję u siebie w domu podczas wchodzenia innych domowników do mieszkania przy przeciągu, iż drzwi, które są między drogą okno-drzwi wejściowe się zamykają. Twierdziłbym, że jest to dziwne zjawisko, gdyby nie fakt, iż był przeciąg. Pozornie małe szkodniki mogą powodować takie hałasy, a czasem nawet większe. Rozsądnym wyjściem byłoby postąpienie jak napisała "Ana Mert".
  • 0

#14

Wiedzminka92.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

U mnie ostatnio Kawki zrobiły sobie gniazdo na kominie. I to akurat tym, który przechodzi przez ścianę mojego pokoju. Jak im w środku nocy jakaś gałązka wpadła do środka, to ściana "wydawała" takie odgłosy, jakby co najmniej kogoś w niej zamurowano. Na szczęście już wszystko posprzątane, ale na prawdę takie odgłosy w nocy słychać bardzo intensywnie, więc nie ma co panikować, tylko tak jak mówili moi przedmówcy sprawdzić najpierw wszelkie racjonalne wytłumaczenia :)
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych