28 stycznia 1986 roku z bazy NASA w kosmos miał zostać wystrzelony prom kosmiczny. Na jego pokładzie, obok sześciu zawodowych astronautów i specjalistów misji, znalazła się Christy McAuliffe - nie astronautka, lecz nauczycielka. Została wybrana z setek ochotników jako przedstawiciel wszystkich pedagogów w USA w programie "Nauczyciel w kosmosie". Było to o tyle znamienne, że tragiczny start promu oglądały w szkołach miliony dzieci.
Dramat rozegrał się na oczach całych Stanów Zjednoczonych. Szacowano, że transmisję telewizyjną prowadzoną na żywo oraz w późniejszych programach informacyjnych obejrzało 85 procent społeczeństwa.
22 lutego 2012 roku - ćwierć wieku od tej tragedii - do mediów trafiło nieopublikowane nigdy wcześniej nagranie. Jego autorem był Jack Moss, mieszkaniec Winter Gardens na Florydzie około 130 km od bazy NASA, który uchwycił moment katastrofy na kamerze VHS.
Wraz z żoną i sąsiadem oczekiwał na moment chwały swojego kraju. Stał się świadkiem jednej z jego najbardziej bolesnych porażek. Nigdy nie pomyślał o tym, by ujawnić nagranie, traktował je po prostu jako amatorskie wideo zachowane na własny użytek.
W grudniu 2011 roku Jack Moss zmarł, a w swojej ostatniej woli zapisał, by nagranie zostało przekazane do Archiwów Eksploracji Kosmosu w Louisville.
- Nagranie to zostało wykonane pod zupełnie innym kątem niż pozostałe zdjęcia i filmy pokazujące katastrofę Challengera - powiedział Marc Wessels, dyrektor archiwum w wywiadzie dla internetowego wydania dziennika "The Telegraph". - Chciałem, aby trafiło do domeny publicznej. Jack ofiarował je nam, byśmy edukowali ludzi na temat kosmosu.
http://www.youtube.com/watch?v=41jq_5ltkno
John Moss stojąc przed swoim domem nakręcił moment tragedii wahadłowca Challenger (credit:Jack Moss/Archives of Space Explorations/ PD)
W katastrofie Challengera, 73 sekundy po starcie, zginęli Francis Scobee (Dowódca), Michael Smith (Pilot), Ronald McNair, Ellison Onizuka, Gregory Jarvis, Judith Resnik oraz nauczycielka Christa Corrigan McAuliffe. Przyczyną wypadku było uszkodzenie pierścienia uszczelniającego prawy silnik na paliwo stałe znajdujący się w rakiecie dodatkowej. Spowodowało to uwolnienie się sprężonych gazów, które wywołały zapłon w zbiorniku zewnętrznym. Ogień błyskawiczne się rozprzestrzenił. Najpierw zniszczone zostały mocowania rakiety, po czym cały prom rozpadł się na kawałki. Przedział załogowy i wiele innych fragmentów zespołu zostały odzyskane z oceanu po długiej operacji poszukiwawczo-ratunkowej.
amo | odkrywcy.pl