Przyznam, że filmik ciekawy, ale autor raczej nie wniósł żadnej nowej teorii. Mówi ciekawie i wogóle ale merytorycznie to kolejny tasiemiec dla "tych inteligentnych". Zgadzam się, że to całe NWO to prawda, ale naprawdę za wiele tej samej powtarzającej się w kółko mantry. Wydaje mi się, że próbują walczyć narzędziami Masonów czyli ma być ciekawie, dużo obrazków i barwnych porównań, bo inaczej my głąby nie zrozumiemy. Przecież wystarczy prosty przekaz, bo jeśli jesteśmy inteligentni jak oni to wystarczy nam coś prostego i dosłownego, ale najwyraźniej autorzy filmików mają nas za debili, którym trzeba na siłę wpychać kijem do gardła przekaz. Nazywają to otworzeniem oczu, ale kłując nas tym apelem szturchają naszą dumę, która mówi- "co?! JA nie widziałem? No to jeśli tak się sprawy mają to już nie dam się omamić tym pazernym oszustom!"
To tak z grubsza moja opinia. Też potrafię gadać jak najęta, a czuje, że pana filozofa to wogóle bym przegadała