23 odpowiedzi w tym temacie

[MatoIto]

Aquila nie wyskakuj z taką agresją, chyba nikt z forum po zapoznaniu sie z materiałami niema wątpliwosci co do WTC, tylko głupiec sądzi ze ameryka nie kłamie opini publicznej.Oni chcą ządzic swiatem i nie cofną sie przed nikim, taka jest prawda

[Aquila]

MatoIto to broń Boże nie jest agresja pod Twoim adresem, tylko to, że nierozumiem dlaczego tak łatwo od razu uznajesz wszystkich za kłamców. Najczęściej nie tych, którzy tymi kłamcami są...

A czy tak samo nikt nie ma wątpliwości z atakiem na WTC jak wtedy, gdy nikt nie miałwątpliwości że wazon na malowidle Egipskim jest szarakiem a Kusz z Sudanu ma związek z Sumerem?
Albo kiedy ludzie używali sfałszowanego nagrania piórka i młotka w 'warunkach labolatoryjnych' podczas gdy sami wiedzieli (albo i nie) że to niemożliwe, aby taki eksperyment przeprowadzić?

Po prostu czasem no cóż, fakty są naginane aby poprzeć niektóre teorie i to musisz przyznać. I chodzi mi tu głównie o teorie spiskowe i odkrywające jakieś rzekome 'wielkie tajemnice'.

Do opinii publicznej nie podaje sie wszystkiego, i tak robi nawet nasz rząd. To zwykła strategia rządów. USA nie jest tutaj niczym wyjątkowym.

I co masz ma myśli mówiąc 'rządzić światem'?

[Automasz]

Aquila nie wyskakuj z taką agresją, chyba nikt z forum po zapoznaniu sie z materiałami niema wątpliwosci co do WTC, tylko głupiec sądzi ze ameryka nie kłamie opini publicznej.Oni chcą ządzic swiatem i nie cofną sie przed nikim, taka jest prawda

A gdzie ty widzisz agresje w jego wypowiedzi ?
To ze kazdy rzad ( zwlaszcza w USA) za mimowolnym przyzwoleniem wlasnej opinii publicznej oklamuje go, nie stanowi zadnego dowodu na to ze w czasie uderzen samolotow w WTC wybuchaly jakies dodatkowe bomby w budynkach. Przeciez to bzdury :wall:

Z taka podejrzliwoscia zyc chyba trudno ?

[MatoIto]

Pwiem tyle, widziałem wypowiedz policjantów którzy twierdzą ze przed udezeniem samolota słyszeli dwa wybuchy, oni byli wtedy w jednej z wierz

materiał musi gdzies tu byc na forum

[dj_cinex]

Buzz Aldrin o UFO

[Aquila]

Buzz Aldrin o UFO...
Hmmm ciekawy filmik, ale czy on jest dowodem że kosmici istnieją?

No bo tak:
- widać było coś. Zwolennik będzie święcie przekonany że UFO, sceptyk poda inne wyjaśnienie, np asteroida.
- nie powiedziano wyraźnie że to kosmici, bo nikt nie może powiedzieć na podstawie takiego nagrania że to byli kosmici.
- załoga Apollo nie spytała o SIV-B aby zaszyfrować wiadomość o kosmitach tylko po prostu nie wiedziała co widzi (a mogła widzieć coś absolutnie normalnego) a nie chciała wzbudzać niezdrowej sensacji na Ziemii (która i tak się wzbudziła bo dzisiaj odgrzebano nagrania i wielu interpretuje takie słowa bardzo jednoznacznie - to byli tylko i wyłącznie kosmici...)

W kosmosie w bliskiej ogległości Ziemii przelatuje cała masa asteroid mniejszych lub większych wymiarów. A z braku punktów odniesienia nie wiadomo czy to mała asteroida z bliskiej odległości czy też duża z dalszej. Poza tym nikt wtedy nie potrafił wykryć mniejszych asteroid i nic dziwnego że NASA niczego tam nie 'widziała'.

Dlatego nie można uznać tego filmu za dowód w teorii że Apollo 11 była osberwowana przez kosmitów. To byłaby nadinterpretacja faktów.
No ale wielu ludzi na świecie się tym najwyraźniej nie przejmuje i ma te swoje 'dowody'...

Osobiście nie mam pojęcia co to było, poszukam, może coś znajdę na ten temat, ale nie wydaje mi się że to kosmici w swoich latających maszynach

[Sadhu]

Aquillo, mam pytanie bardzo ogólne. Zostawmy na razie wszelkie dowody, spekulacje, teorie i domniemywania. Powiedz, proszę, czy Twój umysł dopuszcza istnienie obcej cywilizacji, która może nas W TEJ CHWILI odwiedzać i obserwować? I czy Twój umysł dopuszcza równiez możliwość zaaranżowania przez USA zamachu na WTC?
Powtarzam-czy Twój umysł DOPUSZCZA taką możliwość?

[Aquila]

Dopuszcza, bo czemu miałby nie dopuszczać?

[ Dodano: 2006-08-07, 18:12 ]
Znalazłem coś takiego - rzekome nagranie z Księżyca podczas misji Apollo 11:

"What was it, what the hell was it? That's all I want to know....
These. . . (garbled) . . .babies were huge, sir, they were enormous....
No, No, that's just field distortion....
Oh, God, you wouldn't believe it....
What...what...what the hell's going on? Whatsa matter with you guys . . . ?
They're here, under the surface....
What's there.. .malfunction. . .Mission Control calling Apollo 11....
Roger, we're here, all three of us, but we've found some visitors....
Yeah, they've been here for quite a while judging by the installations....
Mission control, repeat last message....
I'm telling you, there are other spacecraft out there. They're lined up in ranks on the far side of the crater edge....
Repeat, repeat....
Let's get that orbit scanned and head home....
In 625 to the fifth, auto-relays set...My hands are shaking so bad....
Film...yes, the damned cameras were clicking away from up here...
Did you fellows get anything?
Had no film left by the time. . . (garbled) . . . three shots of the saucers, or whatever they were. . .may have fogged the film.
Mission Control, this is Mission Control...are you under way, repeat, are you under way? What's this uproar about UFOs? Over.
They're set up down there...they're on the moon... watching us....
The mirrors, the mirrors . . . you set them up, didn't you?
Yes, the mirrors are all in place. But whatever built those spacecraft will probably come over and pull 'em all out by the roots tomorrow...."

Brzmi fajnie, problem w tym że:
- Nikt nie mówi "mission control", zawsze mówi się "Houston" ("Ehhh, Houston, we have a problem")
- brzmiące bardzo technicznie i naukowo słowa takie jak "orbit scanned" itp (pogrubione) nie zostały znalezione w żadnej transkrypcji żadnego przekazu, a poza tym są bez sensu,
- "three of us"... pięknie, ale na powierzchni było tylko dwóch astronautów...
- "repeat" też nie jest nigdy używane, zamiast tego mówi się "say again" (znowu kłania się Apollo 13).

Nie wiem jakie jeszcze rzekome dowody zdążono wymyśleć, ale ten dialog jest jak najbardziej sfabrykowany...

A co do rzekomego nagrania kiedy Aldrin and Armstrong mówili o UFO i kosmitach to przebadano to nagranie i:
- głos na taśmie nie był głosem żadnego z astronauty,
- używane było słownictwo którego nie było w nomeklaturze NASA,
- "Quindar tones" czyli piski w rozowach trwały na tym nagraniu od 235 do 280 milisekund podczas gdy wszystkie podczas misji Apollo trwały zawsze 250 milisekund...

Czyli... nagranie to również fake.

[Automasz]

I jeszcze jedno.
Od dluzszego juz czasu szukam nagrania z Australii, gdzie podczas spaceru na Ksiezycu wala sie gdzies butelka od coli. Byl spory szum wokol tego ale cos nigdzie nie widzialem tego filmu.
W koncu to ladowanie na Ksiezycu. Kto mogl nagrywal to wydarzenie chocby kamerami 35mm. Gdyby byl taki film, na 100% juz dawno krazylby po swiecie. Nigdzie go nie ma.

Zauwazcie. Pewne dowody to typowa interpretacja materialow wylacznie opublikowanych przez NASA. Interpretacja. Gdybym widzial taka butelke lub mogl porownac zdjecia z rzekomo roznych misji a przedstawiajace to samo tlo krajobrazu z pewnoscia sam nabralbym podejrzen.