Skocz do zawartości


Zdjęcie

Symulacja świata słyszanego przez schizofrenika


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1

rgppanc.
  • Postów: 498
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

O schizofrenikach nakręcono wiele filmów, jak choćby "Piękny umysł" i niby każdy z grubsza wie, na czym to schorzenie polega. Mimo to ciężko nam sobie wyobrazić, co dzieje się w umyśle ludzi dotkniętych tą chorobą, nie dociera do nas, jak można nie potrafić odróżnić świata realnego od naszych urojeń. Zapraszam zatem na podróż przez dwie sytuacje z życia wzięte - wizytę w aptece i zwykły codzienny poranek. Sytuacje dla nas tak proste i banalne, że zdawać by się mogło, że nie mogą stanowić dla nikogo żadnego problemu. Jak jednak odbiera je schizofrenik, który nie wziął swoich lekarstw? Ta symulacja pozwala częściowo poczuć się tak, jak oni.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=dkB2CGL769o


Użytkownik rgppanc edytował ten post 12.12.2011 - 12:23

  • -1



#2

Nicole-collie.
  • Postów: 783
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Podczas oglądania tego filmiku byłam nieźle przestraszona, a gdybym jeszcze musiała to znosić na codzień to chyba bym się zabiła. Pierwsze co przyszło mi do głowy to jak oni sobie z tym wogóle mogą radzić. Najgorsze były głosy i powoli otwierane drzwi w drugiej części. Jedyne czego tu nie dołączyli to poważne omamy wzrokowe jak np zdeformowane ludzkie ciała czy czipy lub robaki pod skórą. Słyszałam, że często tego doświadczają kiedy nie biorą lekarstw
  • 0

#3

rewolucjonalista.
  • Postów: 416
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Czy schizofrenia jest "chorobą" dziedziczną ?

Moim zdaniem i tak wszystko zależy od psychiki człowieka. Jeżeli Sobie nie radzi, leci na oddział zamknięty, gdzie faszerują psychotropami, więc później nie dziwią mnie różnego typu halucynacje i inne zjawiska dziejące się tylko i wyłącznie w głowie osoby chorej.
  • 0

#4

Art123.
  • Postów: 251
  • Tematów: 14
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Czy schizofrenia jest "chorobą" dziedziczną ?

Moim zdaniem i tak wszystko zależy od psychiki człowieka. Jeżeli Sobie nie radzi, leci na oddział zamknięty, gdzie faszerują psychotropami, więc później nie dziwią mnie różnego typu halucynacje i inne zjawiska dziejące się tylko i wyłącznie w głowie osoby chorej.



Wszystko zależy od odżywiania, a co za tym idzie od posiadanych pasożytów, grzybów i toksyn, które mogą powodować urojenia, halucynacje, a także myśli samobójcze, czego sam jestem przykładem.

JESTEŚ TYM CZYM JESZ!!!
  • -7

#5

Geniusz.
  • Postów: 152
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

@up
Wszyscy jesteśmy sztućcami :( Czyżby za dużo grzybów w diecie?

Filmik bardzo ciekawy, z tym, że IMO druga część jest lepsza. Rozumiem, że to są tylko przybliżone wyobrażenia na temat tego, co może widzieć schizofrenik? Czy może wszyscy schizofrenicy widzą podobnie? Filmik na pewno pokazuje jak straszna jest to choroba. Przez te urojone głosy często może być mylona z opętaniem, co może prowadzić do tragedii.
  • 3

#6

ServusSnajper.
  • Postów: 240
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Czy schizofrenia jest "chorobą" dziedziczną ?


To zależy. Jeżeli matka była chora na schizofrenię i ma np. troje dzieci, to jest prawdopodobieństwo, że jedno będzie chore. Jeżeli jest chory ojciec, to mniejsze jest prawdopodobieństwo, ale jakieś skłonności do zaburzeń psychicznych ogólnie można odziedziczyć. Dużo zależy od dzieciństwa, jakichś traum itd., wyższy poziom stresu sprzyja zachorowaniu.

A filmik... hmm, poczułam się, jak po i-doserze "Hand Of God".
  • 0

#7

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Podziwiam tych ludzi za to, że potrafią żyć w takim swiecie. Gdyby mnie to dopadło być może skończyłoby się samobójstwem, bo nie wiem czy dałbym wytrzymać.

A filmik... hmm, poczułam się, jak po i-doserze "Hand Of God".


Cieszę się, że bałem się go przetestować.
  • -1



#8

Muhomorniczy.Cylon.
  • Postów: 412
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

O schizofrenikach nakręcono wiele filmów, jak choćby "Piękny umysł" i niby każdy z grubsza wie, na czym to schorzenie polega.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=dkB2CGL769o

Właśnie nie wie, bo tak samo jak w tym kłamliwym materiale kino kreuje ta chorobę równie fałszywie.
  • 0

#9

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Popieram. Takie rzeczy mają na celu wykreowanie wizerunku schizofrenika w takim właśnie świetle: (Jaki to biedny człowiek, że musi z tym żyć, z pewnością potrzebuje leczenia). Tymczasem nikt nie zastanawia się nad tym na poważnie, bo wizje schizofreników są przecież rozmaite. Nie mówiąc już o tym, że nie wszystkie są jednakowe i nie wszystkie są głupie. Tymczasem mamy przecież tylu groźnych szaleńców na wolności, jak choćby w polskim rządzie...
O właśnie wpadłem na jeden drobny pomysł. Niech ktoś zrobi np 'dzień oczami Tuska'. Albo 'co się dzieje w mózgu prezydenta'. Myślę, że oglądanie takich rzeczy mogło by być straszne.

Użytkownik Alembik_Vina edytował ten post 13.12.2011 - 01:13

  • 0

#10

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Huno, kto ci takich bzdur nagadał? Pewnie wziąłeś to z jakiejś pseudonaukowej stronki.

Schizofrenia przyjmuje wiele form, a jej symptomy są zróżnicowane, zarówno „pozytywne” – halucynacje, urojenia, szybka i bełkotliwa mowa i dziwne zachowanie, jak i „negatywne” – utrata płynności mowy, myślenia, trudności uwagi, zaburzenia emocjonalne, brak woli. Patogeneza tej choroby nie jest znana, jest jednak wielce prawdopodobne, że istotną rolę pełni tu niedobór dopaminy, zwłaszcza w płatach czołowych, wywołujący symptomy negatywne, oraz nadmiar dopaminy w układzie limbicznym, wywołujący symptomy pozytywne (Joseph i wsp. 1979).
  • 0



#11

Nicole-collie.
  • Postów: 783
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wszystko-nie powinno brać się pod uwagę badań sprzed 30 lat w tak trudnej nawet do samego rzetelnego do zdefiniowania chorobie. Na stronce www.schizophrenia.com znajdziecie dużo informacji. Co do etiologii- znam przypadek, kiedy pewnej kobiecie odbiło z dnia na dzień. Wiadomo, że musiała zajść pewna reakcja chemiczna w mózgu lub właśnie nie zaszła tak jak powinna. Co spowodowało tą zmianę? Nie można było jednoznacznie stwierdzić.
Na medycznym będę mieć fakultet z genetyki zachowań w psychologii i psychiatrii, ale dopiero w następnym semestrze, wíęc może wtedy wypowiem się więcej na ten temat

Użytkownik Nicole-collie edytował ten post 13.12.2011 - 12:39

  • 0

#12

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W przypadku schizofrenii powinno się brać każde opracowanie na ten temat, nawet te sprzed 30 lat. A to dlatego, że jej przyczyny są nadal nie znany, choć może być ich wiele. Tutaj macie kilka wymienionych.
http://www.schizofrenia.com.pl/
  • 0



#13

mithrandir.

    Pan Satyros

  • Postów: 531
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Od pewnego czasu interesuje się tą choroba, a raczej jej wpływem na twórczość artystyczną. Podam dwa, niezmiernie ciekawe (i zarazem tragiczne) przykłady.

Pierwszy przykład to malarz Louis Wain. Mając nieuleczalnie chorą żonę w celu poprawienia jej nastroju rysował koty w codziennych, ludzkich sytuacjach. Dwa z jego rysunków, kiedy był jeszcze zdrowy:

Dołączona grafika
Dołączona grafika

Jak widać jego prace należały do wesołych i bardzo pomysłowych.


Dołączona grafika

Podczas gdy pojawiały się pierwsze symptomy choroby w wieku 57 lat Wain kontynował rysowanie, szkicowanie i malowanie kotów, jednak zamiast pokazywania ich w różnych miejscach i sytuacjach, skoncetrował się na samych ich sylwetkach.

Dołączona grafika

W tym stadium prawdopodobnie słyszał głosy.

Dołączona grafika

Choroba postępowała, a wraz z nią zmieniały się jego rysunki.

Dołączona grafika

Pojawiły się zmiany charakterystyczne dla artystów ze schizofrenią. Rysunki zaczęły nabierać soczystych kolorów, a linie stały się ostre i wąskie, jakby emanowały energią.

Dołączona grafika

Wkrótce koty na jego obrazach stały się całkowicie abstrakcyjne, niczym stworzone z mnóstwa małych powtarzających się kształtów, które zamieniały zwierzę w coś przypominającego dalekowschodnie bóstwa.



http://jeharrington....pg?w=1024&h=681

Finalne stadium choroby, gdzie koty przestały przypominać koty a zamieniły się w abstrakcyjne, fraktalne wręcz figury, które porażały swoją symetrią. Obrazek jest duży, więc zamieszczam w linku.



Jeszcze raz, progresja choroby Luisa Waina zawarta w jego dziełach:
Dołączona grafika


(obrazki i tłumaczenie z jeharrington.wordpress.com)


Kolejny, tym razem muzyczny przykład. Młody producent muzyki drum'n'bass w neurofunkowym wydaniu, z bardzo charakterystycznym stylem, o którym można by było pisać godzinami. Graham March, pseud. Desimal, bardzo utalentowany i zdolny artysta, nie zdołał jednak pokonać choroby i w roku 2006 popełnił samobójstwo. Przed śmiercią wydał utwór 'Afterlife' który według wielu jest swoistym pożegnaniem ze światem. Nie będe pisał na temat ładunku emocjonalnego jaki bije z tego utworu, posłuchajcie sami:


  • 3



#14

corradam.
  • Postów: 56
  • Tematów: 0
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

te rysunki kotow w poznym stadium choroby wygladaja jak wizje po przyjeciu psychodelikow.
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych