Napisano 28.11.2011 - 10:46
Napisano 28.11.2011 - 16:47
Wartościowy Post
Kiedy usiłujemy znaleźć historyczne fakty potwierdzające istnienie Jezusa – twórcy chrześcijaństwa – natrafiamy niemalże na próżnię. Być może jednak poszukiwania takie idą w złym kierunku, bo w przeszłości dokonano wielu zabiegów (z wielu powodów), aby nigdy nie dotrzeć do niepodważalnych śladów istnienia historycznego Jezusa.
(...) Sytuacja jednak zmieni się w sposób diametralny gdy przyjąć, że osobą, którą dziś wspominamy jako Jezusa Chrystusa był opisywany przez żydowskiego historyka Józefa Flawiusza, prominentnego członka klasy kapłańskiej – niejaki Jezus z Gamali. Jezus z Gamali był radykalnym wodzem sekty judejskiej zwanej Czwartą Sektą lub Galilejczykami. Przewodził on 600 zbuntowanym rybakom. To dlatego w Nowym Testamencie często w odniesieniu do Jezusa mówi się, że był „Galilejczykiem” lub „Rybakiem ludzi”. (...)
Dzieje Apostolskie 5, 37-39
(...)Jezus z Gamali był także wysokim kapłanem w Jerozolimie. Szukając dodatkowych informacji na temat jego osoby w Talmudzie (a także w badaniach prof. Roberta Eisenmana) znajdujemy, że Jezus (z Gamali) był mężem Marii z Betanii, która okazała się być biblijną Marią Magdaleną. (...)
(...)Jezus z Gamali okazuje się rzeczywiście być księciem zwanym Izates, synem królowej Heleny z Adiabene. Nieoczekiwanie takie połączenie obu postaci może okazać się jak najbardziej na miejscu, gdy przeczytać fragment zapisków Józefa Flawiusza(...)
zafałszowania lub raczej ukrycia prawdziwej historii dokonano w sposób świadomy po to, by zatrzeć ślady (skutecznie) i ukryć tajemnicę, z której istnienia niewielu zdaje sobie sprawę.
Użytkownik Amontillado edytował ten post 28.11.2011 - 16:54
Napisano 28.11.2011 - 17:03
Użytkownik Wszystko edytował ten post 28.11.2011 - 17:06
Napisano 28.11.2011 - 17:23
Napisano 28.11.2011 - 22:09
Jeśli chodzi o postać Jezusa, to przecież mamy mnóstwo książek i artykułów w necie, ale trzeba wybierać te metodologicznie poprawne, a nie jakieś bajki. Można poszukać sobie książek Gezy Vermesa. To chyba najlepszy badacz życia Jezusa.
Napisano 29.11.2011 - 10:56
w samej Biblii jest wiele niejasności dotyczących życia Jezusa, chociażby fakt, że nie wiadomo co się z nim działo przez kilkanaście ładnych lat (12-33) napisane, jest ogólnikowo, że nauczał....ale dokładnie nie wiadomo gdzie, jak ???
Skoro pochodził z bogatej rodziny to czemu Józef szukał gospody żeby Maryja mogła urodzić? widocznie tacy bogaci nie byli. A po za tym nie jest znany w historii fakt rozkazu wymordowania dzieci przez Heroda, który jak się datuje zmarł w 4 roku p.n.e.Jezus mógł pochodzić z bogatej rodziny szlacheckiej, stąd obawa Herdoda, że mógłby przejąć jego władzę...
Użytkownik Wszystko edytował ten post 29.11.2011 - 11:01
Napisano 29.11.2011 - 14:33
Skoro pochodził z bogatej rodziny to czemu Józef szukał gospody żeby Maryja mogła urodzić?
Napisano 29.11.2011 - 15:06
Użytkownik NiS edytował ten post 29.11.2011 - 15:12
Napisano 29.11.2011 - 16:48
Przemyśli jeszcze raz to co napisałaś. Biblia jest jedynym źródłem wiedzy o Jezusie. Oprócz niej mamy właściwie tylko jedną wzmiankę historyczną Flawiusza, która to jest uznawana przez większość badaczy za fałszywkę. Do tego jeszcze mamy prawie 80 różnych apokryfów w których możemy przeczytać że Jezus wskrzeszał wędzone węgorze.Biblia,a zwłaszcza te wszystkie skrzętnie przefiltrowane ewangelie, nie są źródłem historycznym. Już bardziej prawdopodobne jest gdybanie, że Jezus był szlachcicem, niż to, że urodził się na sianku, bo tak podaje "słowo Boże".
A na jakiej podstawie Vermers jest bardziej wiarygodny od Ellisa? Czytał chociaż ktoś z was jedną jego książke(nie tytuł)
Użytkownik Wszystko edytował ten post 29.11.2011 - 17:11
Napisano 29.11.2011 - 17:20
Napisano 29.11.2011 - 18:02
Napisano 29.11.2011 - 18:26
Napisano 29.11.2011 - 18:28
Przemyśli jeszcze raz to co napisałaś. Biblia jest jedynym źródłem wiedzy o Jezusie. Oprócz niej mamy właściwie tylko jedną wzmiankę historyczną Flawiusza, która to jest uznawana przez większość badaczy za fałszywkę. Do tego jeszcze mamy prawie 80 różnych apokryfów w których możemy przeczytać że Jezus wskrzeszał wędzone węgorze.
Wiarygodność apokryfów jest dużo niższa niż ewangelii kanonicznych. Nie mamy w czym wybierać.
Jeśli uznamy że biblia nie jest wiarygodnym źródłem wiedzy, to skąd mamy wiedzieć jak było naprawdę?
Użytkownik coś_innego edytował ten post 29.11.2011 - 19:13
Napisano 29.11.2011 - 19:00
Napisano 29.11.2011 - 19:22
Przemyśli jeszcze raz to co napisałaś. Biblia jest jedynym źródłem wiedzy o Jezusie. Oprócz niej mamy właściwie tylko jedną wzmiankę historyczną Flawiusza, która to jest uznawana przez większość badaczy za fałszywkę.
Za nickiem Chris Miekina kryję się...Chris Miekina, nie pomyślałeś o tym,że tak sie nazywa? Jeżeli pisze dla takiego serwisu jak Wolne Media, to napewno jest wiarygodny.
Już bardziej prawdopodobne jest gdybanie, że Jezus był szlachcicem, niż to, że urodził się na sianku, bo tak podaje "słowo Boże".
Użytkownik Amontillado edytował ten post 29.11.2011 - 19:37
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych