Zawsze kiedy doświadczasz stanu OOBE masz otwarte oczy, albo inaczej .... wydaje Ci się, że oczy są otwarte.
Ja starałem się wyjść od roku, udało mi się to zupełnie nie zamierzenie 1,5 tyg temu.. w środku dnia, położyłem się znudzony dniem, i zmęczony upadłem, nakryłem głowę poduszką żeby promienie słoneczne nie przeszkadzały mi w śnie, leżałem, marzyłem, aż w końcu było tak przyjemnie, że postanowiłem otworzyć oczy, żeby skontrolować sytuacje (mam tak przed snem), więc otworzyłem oczy i zobaczyłem ścianę pokoju, wszystko było okej, i nagle ta jedna myśl (nawet teraz mnie ciarki przeszły), przecież moja głowa jest zakryta poduszką, gdybym naprawdę otworzył oczy widział bym tylko ciemność. Zaczęło mi... ciamkać w uszach, brzęczeć, nie wiem jak to nazwać, i zacząłem się unosić do góry, widząc Siebie na łóżku, poduszkę na głowie, rękę na poduszce. Właśnie przygotowuję opis całej sytuacji. 5 dni temu znowu mi się to przytrafiło, znowu nie świadomie, tym razem jednak słyszałem tylko ten brzęk w uszach, w tym brzęku jest coś bardzo nie przyjemnego w stanie OOBE(to coś jak dose 'Astral Projection'), ale kiedy chciałem otworzyć astralne oczy, tak się przy tym spinałem, że się wybudziłem.
Wydaję mi się, że będę pomocny, nie wiem czy to można nazwać radą, ale...
kiedy jesteś w stanie głębokiej medytacji, masz projekcje, bardzo wyraźne obrazy, staraj się wpatrywać w malutkie szczegóły całego obrazu.
Dla przykładu,
kiedy oczyma wyobraźni widzisz oazę na środku pustyni, postaraj się dostrzec palmę, kiedy widzisz już palmę, skup się na kamieniu pod nią, kiedy widzisz kamień, skup się na jego kształcie, rysach, wypukłościach, i w końcu ... to się dzieje.
Nie ukrywam, że pomógł mi też stan... wstrzemięźliwości, zupełnego wstrzymania (hmm jak by to ładnie ująć) - wydalania plemników z organizmu(3 tygodnie), a przez to utrzymuję się cały czas w stanie lekkiego podniecenia, to pomaga w wyraźniejszych obrazach tworzonych przez wyobraźnie i nie pozwala zasnąć - nie chce wyjść na zboczeńca, ale wydaje mi się, że to KLUCZ do OOBE.
"Krytyka czystego rozumu" Immanuel Kant - pisze On, że orgazmy szkodzą jasności umysłu

Książkę podaje jako ciekawostkę i jako obronę przed złośliwymi komentarzami
Pozdrawiam. Mam Nadzieję, że pomogłem.
Użytkownik Igi edytował ten post 29.08.2011 - 15:09