Jak w tytule - po przeczytaniu artykułów i wyników badań w/k działania danych pierwiastków sfrustrowałem się - bardzo skutecznie farmaceuci i politycy chcą nas odwieść od dobrych rzeczy w medycynie, jak i coraz bardziej jestesmy zatruwani chemią z zewnątrz;
Od najstarszych czasów stosowano srebro jako środek bakteriobójczy - cytując wikipedię:
Srebro stosowano w celu zapobiegania przed infekcjami już w Starożytnej Grecji i Rzymie. Odkryto je na nowo w średniowieczu i używano do dezynfekcji wody i konserwowania żywności, a także do leczenia oparzeń i ran. W XIX wieku marynarze podczas długich wypraw umieszczali srebrne monety w beczkach z wodą i winem, by zachowały świeżość.
Jednak wiele stron ostrzega przed używaniem srebra w żywnosci - cytat z pierwszej strony google'a, wpisując " e174":
Wpływ na zdrowie: W dużych dawkach nie nadaje się do spożycia, gromadzi się w tkankach, o może powodować uszkodzenia nerek. W dawnych czasach ludzie a zwłaszcza szlachta i zamożni, którzy jedli sztućcami z czystego srebra chorowali często na srebrzycę. Stężenie tego pierwiastka w ich organizmie było tak duże że ich skóra zmieniała barwę na szarą
1. Jest to czysty mit - srebra bardzo powszechnie używało się od średniowiecza do budowy instrumentów, ozdób, naczyń do przechowywania żywności i jako sztućce, mimo to nie chorowano na srebrzycę - pytałem się mojej (byłej już) polonistki, którą spotkałem (a należy do "związku ziemiaństwa polskiego", czy jakos tak); leciwa kobieta, powiedziała, że kiedy mieli swój majątek (na obecnej Ukrainie) naczynia i sztućce były ze srebra i że nie przypomina sobie, by ktokolwiek mówił o przypadku agyrii, a akurat o tej historii ma dużą wiedzę.
Sam zaś - jak wspomiałem - od dziecinstwa, czasami, spożywam srebro koloidalne. Jednak dziś po przyjeździe ze szpitala z ojcem (dzięki któremu owe srebro nabyłem), wypiłem juz prawie cale z domieszką spirytusu (w proporcjach 2:3), nie stwierdziłem żadnych negatywnych zmian, najblizsza rodzina też nie stwierdziła zmiany koloru skóry od dziecinstwa, nawet przeglądając zdjęcia (rzekomo agyria się bardzo rzuca w oczy, a z tego, co mówi wikipedia - powinna dość mocno)
2. Srebro też może być doskonałym budulcem kości zamiast wapnia - byłoby bardziej elastyczne a jednoczesnie trudniej by je było złamać. Co ciekawe, mój znajomy powiedział teorię, że służyłoby jako filtr dla bakterii i grzybów na zewnątrz i wewnątrz żył.
3. Ciekawostką jest też fakt, że u rzekomo chorych na agyrię nie stwierdzono żadnych patogenów typu helicobacter, candida mimo rzekomo osłabionego układu odpornościowego.
Kolejny mit - "uszkadza nerki?"
1.Jest to totalna bzdura, patrząc na rzekomo chorych na agyrię można wysnuć przekonanie, że nie mają problemów z nerkami - mechanizm nie jest do konca znany, ale najpierw srebro wychodzi przez skórę, później przez nerki
2. Żeby nawet używane zamiast wody mogło uszkodzić te nerki, należałoby się doprowadzic do takiego stanu jak ten pan:
http://upload.wikime...8/Argyria_2.jpg
Dlatego nie piszę ani nie uważam, że nie ma tej choroby - lecz trzeba by sie doprowadzic do skrajnosci, niczym alkoholik który pije alkohol, odczuwając chęć wypicia czegokolwiek
3. Co jeszcze absurdalne; Srebro jest używane w detoksykacji - pomaga usuwać metale ciężkie z organizmu, nie mówiąc o pasożytach, które usuwa niezwykle "selektywnie i mądrze" (bynajmniej nie niszczy flory jelitowej, lecz hamuje rozwój pasożytów bez skutków ubocznych dla gospodarza). "skutkiem ubocznym" może być co jedynie nieprzyjemny zapach ciała, ale to zalezy od naszego stanu zdrowia; wszystkie ciezkie metale i toksyny w pierwszym toku są wydalane przes skórę
4. Zaraz ide spać, a jak wstane minie 24h odkąd wypiłem ostatniego kielonka

Midasowe złoto?
Złoto też było wykorzystywane jako środek antyseptyczny - szczególnie na wirusy, działa lepiej niz leki przeciwwirusowe, w dodatku dowiedziałem się, że sole złota mogą z powodzeniem zastąpić chemioterapię.
No i tu pojawiają się schody - wiedzy o solach złota mamy niewystarczające, zeby je wprowadzić w życie, jak i obecną gospodarke Polski i reszty państw na świecie.
Czemu nikt o tym nie poinformował?
Jak nie wiadomo otóż, o co chodzi - chodzi o kase;
W przypadku srebra; srebro musi zawsze iść w górę, a gdyby ludzie dowiedzieli się, że jest bardziej skuteczna niz antybiotyki, odbiłoby to się na gospodarce w 2 punktach: zmniejszyła by się cena srebra w formie złomu tudzież kupna do wyrobienia biżuterii, a dwa: zmniejszyła by popyt na antybiotyki.
W przypadku złota - to samo - mogę zrozumieć, że proces uzyskiwania soli złota jest droższy niż złom złota, ale jednoczesnie; zmniejszyłoby się zapotrzebowanie na chemię, dzięki czemu rynek farmaceutyczny poszedłby w tej kategorii w dół, a po drugie - ludzie żyliby więcej, co by było naszemu państwu strasznie nie na rekę
Więc czysty przykład, że rząd ma nas za idiotów, z których wydoi wszystkie pieniadze, chociazby mialo to życie nam zabrać - rządowi będzie to na ręke, jak i zrodzenie opinii publicznej, ze spożywanie tych leków równe jest z paleniem marihuany
Uważam siebie napewno za aktywnego na forum, wiec jak cos sie będzie działo ze skórą - napisze, puki co, brak efektów ubocznych, a nawet... poprawa w/s kwestii układu wydalniczego (miałem problemy z oddaniem moczu, a nic nadzwyczajnego, poza w/w srebrem i etanolem dziś nie spożywałem
Zachęcam do dyskusji - nie skonczylem medycyny, wiec byc moze cos jest, czego nie wziąłem pod uwagę