Skocz do zawartości


Zdjęcie

Srebro koloidalne.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1

sharpMarv.
  • Postów: 178
  • Tematów: 14
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Dietetyczka zalecil mi spozywanie srebra koloidalnego. Uzyla takiego sformulowaia "Srebro koloidalne dziala jak antybiotyk z ta roznica ze niszczy tylko te "zle" bakterie, a "dobre" nie". Cos mi sie nie chce wierzyc w tak inteligenta substancje. Do tego trafilem na taki artykul:

Srebro koloidalne to cząstki srebra zawieszone w wodzie destylowanej. Srebro koloidalne traktowane jest jak środek przeciwzapalny i bakteriobójczy, wzmacniający odporność oraz sprzyjający usuwaniu z organizmu soli metali ciężkich i toksyn.

Od wieków związki srebra wykorzystywane są leczniczo. Starożytni Grecy i Rzymianie przechowywali wodę pitną w naczyniach ze srebra w celu jej naturalnego oczyszczenia, a amerykańscy przesiedleńcy wkładali do dzbanków z mlekiem srebrny dolar. Srebro koloidalne stosowano w lecznictwie do początku drugiej wojny światowej, potem wyeliminowały je antybiotyki. Dziś srebro koloidalne jest alternatywą dla antybiotyków. Żadna znana bakteria chorobotwórcza nie żyje w obecności nawet minimalnej ilości srebra, zwłaszcza w postaci koloidalnej. Dlatego właściwości antybiotyczne srebra wykorzystywane są w NASA dla oczyszczenia wody na statkach kosmicznych. Japończycy stosują srebro do oczyszczenia powietrza. Firmy kosmetyczne stosują srebro jako konserwant z powodu jego niskiej toksyczności.

Kiedyś leczono nim syphilis, cholerę, malarię, epilepsję, gonoreę, przeziębienie, gościec, tężec. Dziś stosuje się je: przy przeziębieniu; ostrych i przewlekłych schorzeniach jamy nosowo-gardłowej, zatok, oskrzeli, płuc; schorzeniach skóry takich jak: trądzik młodzieńczy, łuszczyca, grzybica, oparzenia, wysypki uczuleniowe, użądlenia przez owady; przy obniżonej odporności organizmu i aktywności umysłowej; przy obniżonym ciśnieniu tętniczym spowodowanym niewydolnością nadnercza; przy reumatyzmie; stwardnieniu tętnic; zatruciu pokarmowym; glistnicy oraz zakarzeniu dróg płciowych.

Srebro koloidalne działa bakteriobójczo, przeciwgrzybicznie, zwalcza wirusy. Jest katalizatorem blokowania enzymów utleniających drobnoustroje. Srebro koloidalne pomaga organizmowi w zwalczaniu zakażeń nie gorzej od antybiotyków. Zasięg działania srebra koloidalnego obejmuje 650 gatunków bakterii (dowolny antybiotyk zwalcza jedynie 5-10 gatunków bakterii).

Długotrwałe zażywanie srebra może wywołać w organizmie efekty uboczne, jak np.: dysbakteriozę w jelicie. Może być akumulowane w organizmie i wywoływać depigmentację skóry, która nie jest uleczalna. Mogą powstać rozproszone włączenia srebra w narządach (nerkach, wątrobie, układzie nerwowym).


Srebro koloidalne produkuje się za pomocą metody fizycznej, która eliminuje możliwość zanieczyszczenia go przez produkty uboczne reakcji chemicznych. Większość produktów zawierających srebro koloidalne i wytworzonych drogą chemiczną zwykle ma jasnożółty lub brązowy kolor roztworu.

Srebro koloidalne w szklanych opakowaniach zachowuje właściwości roztworu koloidalnego i jest chronione przed wpływem promieni ultrafioletowych. Opakowanie plastikowe nie gwarantuje zachowania wartości produktu.

Najlepiej zażywać w czasie posiłków po 1 łyżeczce 1 raz dziennie, rozpuszczając roztwór w wodzie lub w soku. Maksymalna dawka na 70 kg wagi ciała osoby dorosłej to 350 mkg sebra dziennie.


Kazala mi to zazywac 3x2 lyzeczki miedzy posilkami to jest wlasnie cos kolo 350mkg z ta roznica ze ja nie waze 70kg tylko ok 55kg a wiec taka dawka przekraczala by dawke maksymalna. Co Wy o tym sadzicie? Myslicie ze kobieta wie co chce mi podac? Czy mam smialo to zazywac czy zapoznac sie z opinnia innego dietetyka?

Użytkownik sharpMarv edytował ten post 11.07.2011 - 18:01

  • 2

#2 Gość_Hellmaker

Gość_Hellmaker.
  • Tematów: 0

Napisano

Lepiej zapytaj lekarza...
  • 0

#3

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ta dietetyczka ma pewnie 25 lat i skończyła zarządzanie zarządzaniem w prywatnej szkole? Jeśli tak, to lepiej jej nie słuchaj. Jeżeli znasz w miarę dobrze angielski to masz linki do poczytania http://dermatology.c...ia/wadhera.html http://news.bbc.co.u...cas/2297471.stm
A tu po polsku http://leki-informac...kty_i_mity.html

Użytkownik Wszystko edytował ten post 11.07.2011 - 20:23

  • 0



#4

butibu.
  • Postów: 289
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem, dietetyk nie powinien zalecać leków. Od tego są lekarze.
  • 0

#5

Pisaq.
  • Postów: 283
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Srebro to nie lek pod względem figurowania w odpowiednim rejestrze.

Srebro koloidalne przechowuje się w opakowaniach ze szkła oranżowego (tak jak syropy na kaszel) - to raz. Właściwości bakteriobójcze ma tylko srebro w postaci jonowej, nie żadne wynalazki, jak nanosrebro metaliczne - to dwa. Argyrię (srebrzycę) zdobywa się poprzez długotrwałe stosowanie środków (np. kropli do oczu) o wysokiej zawartości srebra (przy czym środki te stosuje się wyłącznie z przepisu lekarza i przez okres nie dłuższy niż zarządza lekarz). Suplementy mają dużo niższe stężenie, więc w ich przypadku proces przebiega dużo wolniej - to trzy. Właściwości bakteriobójcze można sprawdzić pocierając srebrną obrączką powstający na powiece jęczmień - jak sugeruje wiedza naszych babć - lub jeśli rano budzimy się z tzw. kapciem, czyli swoistym, nieprzyjemnym posmakiem w ustach, sugerującym że na kolacje wyjadaliśmy z kibla pety, wystarczy przed snem possać jakiś srebrny przedmiot pokroju łyżeczki, ponacierać nim język język, cokolwiek byle w miarę dokładnie. Dzieło bakterii odchodzi w niepamięć. Jeśli założyć sobie srebrny ząb to kapeć, nieświeży oddech i wszelkie zapalenia gardła odchodzą praktycznie w niepamięć - to cztery. Nivea wypuściło szereg kosmetyków zawierających "specjalną formułę z jonami srebra". Gdyby w niskich stężeniach prowadziła do argyrii w okresie krótszym niż nasze życie to posypały by się pozwy - to pięć.

Co do szkodliwości... Srebro to nie Stront, czy Aspartam. Bardziej szkodzą tictac'i.

Mnie właśnie srebro dźwiga z zapalenia gardła i to z całkiem niezłym skutkiem.

Na koniec wikipedia:

Kolargol (farm. Argentum colloidale, Collargolum, Corgolum) - srebro koloidalne - połączenie srebra z białkiem lub żelatyną. Preparat farmakopealny powinien zawierać nie mniej niż 70% Ag. Ciemnoszare płatki o metalicznym połysku lub ciemnoszary krystaliczny proszek, z odcieniem fioletowym. Srebro koloidalne powoli rozpuszcza się w wodzie z wytworzeniem roztworu koloidalnego. Stosowane w lecznictwie jako środek antyseptyczny, głównie w okulistyce, rzadziej w dermatologii i urologii. Zakres stężeń terapeutycznych 1% - 15% (w okulistyce do 5%) pod postacią kropli do oczu, maści, roztworów i niekiedy zasypek.

Nie należy mylić srebra koloidalnego z suplementami diety o tej samej nazwie stosowanymi jako płyny doustne, będącymi bardzo silnie rozcieńczonymi roztworami.

W Polsce srebro koloidalne dostępne jest jako surowiec farmaceutyczny do receptury aptecznej pod nazwą Argentum colloidale. W skrajnych przypadkach, przy przyjmowaniu w dużych dawkach i przez długi czas, może doprowadzić do argyrii.


Btw. Stosując latami takie środki antyseptyczne o stężeniu 1-15% można doprowadzić się do argyrii. Na wikipedii masz zdjęcie kolesia, który doprowadził się do takiego stanu długotrwałym zażywaniem kropli do nosa.

Użytkownik Pisaq edytował ten post 12.07.2011 - 11:52

  • 3

#6

sharpMarv.
  • Postów: 178
  • Tematów: 14
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

@Pisaq

Ja zamowilem cos takiego i to jest wlasnie jakies nanosrebro. Gdybym zdecydowal sie na zazywanie, to wybralem dobry produkt? A jezeli nie to moglbys mi zasugerowac cos z allegro? Czy moze TO srebro bylo by lepsze? Tyle ze tam jest napisane ze tylko do uzytku zewnetrznego. Widze ze masz doswiadczenie w tym temacie dlatego prosil bym o porade co do konkretnego produktu.
  • 0

#7

Pisaq.
  • Postów: 283
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nanosrebro metaliczne to metal zmielony na proszek. W medycynie stosuje się srebro jonowe i takie właśnie działa.

Ten drugi produkt to jest tonik do skóry :P. Do picia się nie nadaje, ale to już jest "to" srebro.
  • 0

#8

666.
  • Postów: 260
  • Tematów: 36
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Btw. Stosując latami takie środki antyseptyczne o stężeniu 1-15% można doprowadzić się do argyrii. Na wikipedii masz zdjęcie kolesia, który doprowadził się do takiego stanu długotrwałym zażywaniem kropli do nosa.


Bynamniej nie chce doprowadzić do kłótni, ale widząc temat o specyfiku, którego długo stosowałem, nie mogę się powstrzymać.
Więc ogólnie - nie sugeruj się powyższymi wypowiedziami, założę się, że te osoby nawet nie widziały tego specyfiku na oczy ;)
Srebro to nie miedź ani złoto, które w dużych stężeniach mogą powodować uszkodzenia (co się tyczy miedzi - chodź genetycznie nie mam zaburzenia metabolizmu miedzi, to najprawdopodobniej w ubiegłym roku miałem przez Nią objawy nerwicowo-depresyjne ). Jeżeli nie przyjmujesz żadnych leków (antydepresantów, beta-blokerów, sterydów), to z powodzeniem można stosować srebro nawet w dużych dawkach, przekraczających poniższe zalecenie:

Najlepiej zażywać w czasie posiłków po 1 łyżeczce 1 raz dziennie, rozpuszczając roztwór w wodzie lub w soku. Maksymalna dawka na 70 kg wagi ciała osoby dorosłej to 350 mkg sebra dziennie.


Co do szkodliwości - jest to mniej więcej tak szkodliwe, jak czosnek, pau d'arco - jeżeli masz bardzo struty organizm, wówczas procesy detoksykacyjne będą przechodzić szybciej, więc byłoby możliwe uszkodzenie czegoś, ale tylko w skrajnych przypadkach i większych dawkach niż powyżej :)) Pozatym wtedy - na skutek detoksykacji - mogą faktycznie występować skutki uboczne, jak nieprawidłowe wyniki krwi/enzymów wątrobowych, mocz i kał może mieć nietypowy kolor/konsystencje, pot może mieć inny zapach, zaś sam możesz czuć się dużo bardziej senny.

Sam zaś stosowalem bardzo dużą dawkę - 2 kieliszki 3 razy dziennie, z czego myślę, że ten "kieliszek" to ponad 2 łyżeczki stołowe, a bynajmniej nie mam innego zabarwienia skóry, ani żaden znajomy nic o tym nie powiedział, oglądając sobie zdjęcia sprzed paru lat co najwyżej zaobserwowałem rozjaśnienie skóry, ale chyba bardziej na skutek braku opalania, nie argyri .

Minusem jest, że przy takich dawkach, jak i koniecznosci brania innych leków, nie przyjmuje juz wiecej srebra.

Co do tego gościa - jak skóra się zaczeła zmieniać, to on mimo to brał te krople. No i ma taki efekt, jaki ma.

Użytkownik 666 edytował ten post 12.07.2011 - 14:31

  • 0

#9

Pisaq.
  • Postów: 283
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@up
Zaznaczę, że suplementy mają stężenia rzędu kilku ppm, a leki takie jak wspomniane krople do nosa dużo wyższe (dla przykładu, tonik do skóry podany przez autora tematu ma 37ppm). Dlatego jeśli pozbawieni kontroli lekarskiej długotrwale nadużywamy LEKÓW, wisi nad nami widmo przebarwienia skóry, zwane argyrią.
  • 0

#10 Gość_Nathaniel

Gość_Nathaniel.
  • Tematów: 0

Napisano

Srebro koloidalne nie jest szkodliwe w tak małej ilości...
  • 0

#11

xeophyte.
  • Postów: 151
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Stosuje srebro koloidalne z "Laboratoria Natury" (do kupienia rowniez na Allegro razem z ksiazeczka na temat srebra, podobno jedyne dostepne w polskich aptekach) od ponad pol roku. Najpierw kupilem z ciekawosci nie wiedzac w ogole jak to dawkowac. Pozniej kupilem po raz kolejny gdy sie przeziebilem. Z informacji w ksiazeczce dowiedzialem sie, ze nie nalezy ustalac samemu dawkowania tylko skontaktowac sie z lekarzem. Nie zroblem tego z oczywistego powodu. Dokladnie przestudiowalem ksiazeczke wyznaczajac sobie samemu dawkowanie - 20ml/dzien przez 1-y tydzien, 10ml przez 2-i tydzien, 5ml przez 3-i tydzien. 1 lyzeczka to 5ml a to 50 mikrogram srebra. Przeziebienie w sumie trwalo 2 tygodnie jednak problem w tym, ze nie wiem czy srebro w ogole cokolwiek dalo.
Po chorobie dawkuje profilaktycznie 10ml dziennie przez pierwszy tydzien, 5ml dziennie przez nastepne 2 tygodnie i potem przerwa 3 tygodnie, czyli 3 tygodnie zazywania i przerwy. Dawkuje w ten sposob gdyz podobno zbyt duze stezenie prowadzi do zaniku pozytywnego dzialania srebra ale rowniez w dobrym stezeniu przestaje dzialac po max 3 tygodniach niezazywania.
Podobno nie da sie przedawkowac srebra w stezeniu 5ppm dlatego, ze jednorazowo musielibysmy wypic tego wiecej niz miesci nasz zoladek jednak butelka informuje, ze maksymalna dzienna dawka to 30ml (300mikrogram) srebra a ksiazka, ze do zaakceptowania jest dawka 300ml na miesiac w jakichkolwiek dawkach.
Z informacji na butelce wynika, ze srebro to jest produkowane w Wielkiej Brytanii przez Aurum Health Products Ltd a dystrybutorem wspomniane wyzej Laboratoria. Jesli ktos jest zainteresowany informacjami z tej ksiazki to moge jedna nawet komus dac ale widzialem ja tez gdzies w necie w wersji elektronicznej.
Niby nie da sie tym zatruc ale z drugiej strony nie ma tez jak sprawdzic czy to w ogole dziala. Oczywiscie rownie dobrze moglo by to byc placebo chociaz woda ma lekko gorzkawy posmak.

Użytkownik xeophyte edytował ten post 16.07.2011 - 18:56

  • 0

#12

Pisaq.
  • Postów: 283
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dawkuje w ten sposob gdyz podobno zbyt duze stezenie prowadzi do zaniku pozytywnego dzialania srebra ale rowniez w dobrym stezeniu przestaje dzialac po max 3 tygodniach niezazywania.


Jakie "pozytywne działanie" masz na myśli skoro bakterie nie są w stanie wypracować sobie odporności na ten środek?

http://www.vibronika.eu/gensrebro.html - garść informacji oraz sposób na domowe pozyskiwanie koloidu srebra.
  • 0

#13 Gość_Nathaniel

Gość_Nathaniel.
  • Tematów: 0

Napisano

Moja znajoma leczy zwierzęta srebrem koloidalnym , ze wspaniałym efektem.
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych