Oto historia człowieka, który został trafiony przez piorun siedem razy. Prawdopodobieństwo, że osoba zostanie trafiona 7 razy i przeżyje wynosi 10^-24. A jednak takie zdarzenie miało miejsce.
Roy Cleveland Sullivan był strażnikiem leśnym w parku Shenandoah w USA w stanie Virginia. Przeszedł do historii jako człowiek, który przetrwał siedmiokrotne uderzenie piorunem. Dorobił się przydomku "Człowiek Błyskawica".
Pierwsze porażenie miało miejsce w roku 1942, gdy strażnik znajdował się na wieży przeciwpożarowej. Oprócz utraty paznokcia na palcu u nogi nie odniósł żadnych obrażeń. Kolejny piorun uderzył go w 1969 roku, gdy Roy jechał samochodem górską drogą. Stracił przytomność a grom wypalił mu całkowicie brwi.
Trzecie uderzenie miało miejsce w roku 1970, przed domem, piorun poparzył mu lewe ramię. Po czwartym uderzeniu, gdy piorun w 1972 roku zapalił mu włosy na głowie, strażnik zaczął w samochodzie wozić wiadro wody. Już rok później mógł wykorzystać wodę, gdy prowadząc samochód został porażony piorunem z niewielkiej chmury.
Szóste uderzenie piorunem miało miejsce na campingu, w roku 1974. Sullivan doznał wtedy obrażenia kostki. Jak później opowiadał, gdy zobaczył chmurę, próbował uciekać, jednak nie udało się. Piorun i tak go dopadł.
Ostatnie, siódme porażenie gromem miało miejsce na rybach 25 czerwca 1977 roku. Konieczna okazała sie hospitalizacja z powodu poparzeń brzucha i klatki piersiowej.
Roy Cleveland Sullivan odebrał sobie życie o godzinie trzeciej nad ranem 28 września 1983 roku strzałem z broni palnej. Miał 71 lat. Powodem samobójstwa był zawód miłosny. Dwa jego kapelusze strażnika leśnego przepalone piorunami są obecnie przechowywane w dwóch muzeach Światowych Rekordów Księgi Guinessa w Nowym Yorku oraz w Myrtle Beach w Karolinie Południowej.
Źródło
Użytkownik +..... edytował ten post 01.05.2011 - 17:57
zmiana tytułu tematu