Wzrasta siła wiatru oraz wysokość fal na ziemskich oceanach.
Przez ostatnie ćwierćwiecze, wzrosła średnia szybkość wiatru oraz wysokość fal na oceanach. Nie wiadomo czy jest to krótkotrwały trend czy może jakiś przejaw stałych zmian klimatycznych. Tak czy inaczej możemy się spodziewać częstszych huraganów i cyklonów.
Ian Young z Narodowego Uniwersytetu w Canberze, wraz z kolegami, przeanalizowali dane z satelitów z lat 1985-2008, aby oszacować wysokość fal oraz siłę wiatru na oceanach. Okazało się, że wiatr wiał o średnio 0.25%-0,5% mocniej z każdym rokiem na większości obszarów. W sumie wiatr wiał od 5 do 10 procent szybciej niż 20 lat temu.
Największe zmiany widać dla najszybszych wiatrów. Przykładowo, najsilniejsze wiatry, które stanowią około jednego procenta wszystkich wiały o 0,75% silniej każdego roku.
Średnia wysokość fal także wzrastała, ale w mniejszym stopniu. Podobnie jak w pierwszym przypadku najwyższy wzrost został odnotowany dla najwyższych fal.
Wyniki te zostały porównane z pomiarami uzyskanymi z boi głębinowych oraz z modelowania numerycznego. „ Widoczne są małe różnice, lecz generalnie uzyskano podobne wyniki”.
Poprzednie próby dowiedzenia się co nieco na temat tego zjawiska było oparte na danych ze statków i boi, lecz nie umożliwiały one uzyskanie całkowitego obrazu, w przeciwieństwie do satelitów.
Wysokościomierze zainstalowane na satelitach używają radaru do pomiaru wysokości n.p powierzchni i mogą bardzo dokładnie zmierzyć wysokość fali. Mierząc ilość rozpraszanego światła (backscattering - przyp. Tłum.) można także obliczyć prędkość wiatru.
Ogólny pogląd uzyskany przez satelity ukazuje silniejsze zmiany w jednych miejscach, a słabsze w innych. Na przykład, na południowej półkuli odnotowywany jest znacznie szybszy wzrost prędkości wiatru jak i wysokości fal niż na półkuli północnej.
Można tylko się domyślać c jest przyczyną tych tego zjawiska. „Jeśli oceany robią się coraz cieplejsze, energia w nich zawarta stanowi dobrą pożywkę dla sztormów, czego skutkiem jest wzrost prędkości wiatru oraz wysokości fal.” Twierdzi Young. Lecz nie można oceniać trendów na podstawie danych z dwóch dekad. „Nie wiemy co jest tego przyczyną.”
Jest wiele czynników wpływających na siłę wiatru oraz wysokość fali. „ Zaskakującym jest, że to zjawisko jest tak jednolite.” - mówi Mark Hemer, badacz fal z Centre for Australian Weather and Climate Research in Hobart, Tasmania. Pomocne w wyjaśnieniu zmienności wiatru i fal mogą być takie anomalie klimatyczne jak El Nino ora La Nina.
W obu przypadkach, jeśli wzrasta siła wiatru i fale robią się coraz wyższe – nawet jeśli trwa to parę lat – możemy spodziewać się silniejszych burz, huraganów oraz cyklonów.
Tymczasem , jak twierdzi Tom Baldock, pomimo brak jakichkolwiek wątpliwość co do badań, niekoniecznie musza się te zjawiska łączyć z katastrofami na wybrzeżach. „ Tornada, huragany i cyklony pojawiają się gdy sytuacja pogodowa na danym obszarze staje się skomplikowana. Wiatr i fale nie są bezpośrednio przyczyna tych zjawisk. Przykładowo, na wysokich szerokościach wieją bardzo silne wiatry, a mimo to huragany uderzają w miejsca położone wokół równika.
Nowe badania mogą być cenniejsze ze względu na rozrastająco się przybrzeżna infrastrukturę energetyczną, która korzysta z gazu, wiatru i fal. Wysokie fale są zagrożeniem dla takich przedsięwzięć.
Oceany mniej spokojne....
Profesor Ian Young, rektor Australia National University stanął na czele zespołu, który przeprowadził najbardziej kompleksowe badania dotyczące prędkości wiatrów wiejących nad oceanem oraz wysokości powstających fal. Innymi członkami grupy badawczej byli profesor Alex Babanin i doktor Stefan Zieger ze Swinburne University.
Szczegółowe analizy danych satelitarnych wykazały, że zarówno największe prędkości wiatrów jak i wysokość najwyższych fal dramatycznie wzrosły w ciągu ostatnich 23 lat. U południowych wybrzeży Australii średnia wysokość 1% najwyższych fal zwiększyła się w tym czasie z 5 do 6 metrów - mówi Young.
Największe przyrosty widać wśród najgwałtowniejszych zjawisk, ale rośnie też siła zjawisk lokujących się w środku skali - dodaje.
Australijczycy obliczyli, że w skali globalnej prędkość najszybszych wiatrów wzrosła o 10 procent, a wysokość najwyższych fal zwiększyła się o 7% w rejonach równikowych i o 14% w innych regionach.
Źródło :
http://astropolis.pl...ich-oceanach-/'>I,II,III
