13 odpowiedzi w tym temacie

[kpiarz]

WebCam - Biegun Północny - Co takiego tam przeleciało?
wibi, pt., 2011-02-18 01:16

Szukałem zorzy po ostatnim wybuchu na słońcu i natknąłem się na coś dziwnego, mianowicie kto mi powie, co to za obiekt przeleciał między 5:20, a 6:10

Kamera znajduje się na Biegunie Północnym, skierowana jest na Alaskę.

Położenie kamery: 69°12'16.10"N 51°08'39.34"W

Kierunek: Zatoka Baffina - Alaska

Przesunięcie czasu w stosunku do Polski: -3 godziny

Słońce wschodzi o godzinie 8:30

Obiekt przelatywał prawie godzinę.

Robiłem symulacje i nic o tej godzinie nie powinno się tam pojawić.

Czekam na informacje w formie komentarzy, być może o czymś nie wiem.



Ocena:


Link :

http://zmianynaziemi...tam-przelecialo

[harap]

Ja bym stawiał na jakiś pojazd badawczy, helikopter może albo co... Leciał dość długo, więc możliwe że czegoś tam w wodzie szukali, może jakichś znakowanych zwierząt...

[Wszystko]

aha. Nie wiem co to może być.

Edycja: Przemo.
Wersja przed Twoją edycją też była nie do przyjęcia.
Warn o wartości 1.

Użytkownik Przemo edytował ten post 20.02.2011 - 21:34
Reakcja na raport.

[KriSSnt]

Ja podejrzewam, że to tekst ze źródła, tylko wypadałoby coś napisać na ten temat, a nie wrzucać "ctrl C - ctrl V"

[noxili]

Film jest poklatkowy wiec taki "przyspieszony" . Colwiek to było- to poruszła sie z predkością podobna do tępa dryfujacej kry lodowej . Kilka wezłow to predkość jakiegoś statku przedzierajacego sie przez krę albo jakiejś boi.

Po za tym niewiem skad Kpiarz przyszło si do głowy ze to przeleciało przez ekran . Kamerka pokazuje tylko powierzchnię wody , fragment brzegu , 1 dużą wysepkę, 1 małą i brzeg po drugiej stronie cieśniny A oprócz tego multum wody z dryfujaca krą. W kamerce niebem może być tylko ten 2-3% margines u samej góry. Obejzyj to dokładnie w trybie poklatkowym . Jak masz z tym problemy to polecam jdownloader do wyjecia oryginalnego filmu z Youtuba, VLC do wyrwania klatki(obsługuje dowolny format filmu) a potem dowolny fotoedytor.

Co kolwiek tam przemieszcało sie było tuz nad powierzchnią wody.





Strzałka to lokacja kamery











Gwoli scisłości: to jest w Grenlandii .Od kamerki do bieguna jest tak mniej wiecej blisko jak z Warszawy do Ameryki

Użytkownik noxili edytował ten post 19.02.2011 - 11:49

[Yaw]

Panowie, nie czepiajcie się - jest przecież źródło podane...

[bullik]

Ciekawa informacja z filmikiem wzglednie dobrej jakosci i o pochodzeniu nie mozliwym do obalenia jedym slowem "FAKE", a tu zamiast interesujacej dyskusji, to jakies durne uwagi i czepianie sie o nic, aby tylko zasmiecic i zakryc informacje..

PRZEDE WSZYSTKIM -> DLACZEGO Wiem Wszystko nie dostal WARNA?? przeciez jego post to 100% OFFTOP?? inni za podobne "zlote mysli" nazbierali sobie na bana..

Film jest poklatkowy wiec taki "przyspieszony" . Colwiek to było- to poruszła sie z predkością podobna do tępa dryfujacej kry lodowej . Kilka wezłow to predkość jakiegoś statku przedzierajacego sie przez krę albo jakiejś boi.

1) Boja
Po co oswietlona boja na biegunie polnocnym??? a w dodatku czy zamiast plywac jak list w butelce, nie sa one przypadkiem unieruchomione, aby cos wyznaczac? sugerujesz ze to taki plywajacy chinski lampion?

2) Predkosc kry
Wiem ze z poklatkowego filmu trudno odczytac predkosc obiektu ale jestes w bledzie mowiac ze ma podobna do dryfujacej kry.. przyjzyj sie jeszce raz -> na filmie obiekt mocno rozswietla teren wkolo siebie i widac jak wyprzedza male kry o przynajmniej 2-3x ich predkosci

3) Statek
Ponownie na rozswietlonym morzu wokol obiektu mozna stwierdzic iz brak fali jaka tworzy sie przed dziobem statku i rozchodzi na boki -> tu woda pozostaje nie poruszona wobec tego obiektu -> czyli obiekt leci nad tafla wody

4) Helikopter lub inny pojazd badawczy
Plywajace wykluczylem w pop. podpunkcie, wiec pozostaje kwestia helikoptera..
-lecial przez godzine dosc krotki odcinek
-lecial bardzo nisko, tuz nad tafla wody
-lecial w nocy nad biegunem polnocnym gdzie przeloty nawet w dzien sa niebezpieczne i czesto niemozliwe np. ze wzgledu na zla pogode i przez to widocznosc, BO przeciez to w poblizu bieguna gdzie nie do konca mozna zdac sie na kompas..

czy loty badawcze aby np. wylapac gdzie wedruja/gdzie sa obecnie zaczipowane uszatki nie powinny odbywac sie w dzien, przy dobrej widocznosci i niekoniecznie tak nisko a nie w nocy aby zachaczyc o nierownosci kry, to nie plaskie lodowisko tylko co chwila mini gory lodowe na 2-5 i wiecej metrow, takie pulapki co nieustannie sie przemieszczaja, dlatego tez zapewne takie loty odbywaja sie w dzien przy dobrej widocznosci.
oraz przez godzine? czy ten radar ma procesor z Commodore C64?
poza tym na filmie trudno poza kula swiatla dostrzec forme i krztalt..

wiec cytujac przedmowce "Ja bym stawial, ze.." TO COS INNEGO!

poki co zadne z niedbalych wyjasnien mnie nie przekonaly.. postaralibyscie sie bardziej jak np. no nie wiem.. artefakt na filmie spowodowany mrozem.. albo piorun kulisty (rekordzista w dlugosci i powolnosci zjawiska).. itd itp..

Użytkownik bullik edytował ten post 19.02.2011 - 12:07

[noxili]

PRZEDE WSZYSTKIM -> DLACZEGO Wiem Wszystko nie dostal WARNA?? przeciez jego post to 100% OFFTOP?? inni za podobne "zlote mysli" nazbierali sobie na bana..

Jest odpowiednia droga do rapaportowania adminom naruszenia regulaminu. Tylko, że trzeba to uzasadnić odpowiednim pkt regulaminu. Za "ot takie sobie wrzaski" dostaniesz warna .



1) Boja

Po co oswietlona boja na biegunie polnocnym??? a w dodatku czy zamiast plywac jak list w butelce, nie sa one przypadkiem unieruchomione, aby cos wyznaczac? sugerujesz ze to taki plywajacy chinski lampion?

Podałem to jako mozliwość .Mało prawdopodobna ale zawsze jakąś tam .Boje czasem sie zrywaja zwłaszcza w tak ekstremalnym środowisku . Po drugie świeca boja być może jest uzywana do wyznaczania tempa dryfowania kry - jakieś tam badania. W końcu pływak + żarówa czy diody + bateria jest tańsza nz dryfujaca sonda - boja z układem Gps+nadajnik + bateria + boja . Wystarczy tylko analizować filmiki z podanym czasem z kilku kamerek naraz i masz dokładna pozycje boi małym kosztem.


2) Predkosc kry

Wiem ze z poklatkowego filmu trudno odczytac predkosc obiektu ale jestes w bledzie mowiac ze ma podobna do dryfujacej kry.. przyjzyj sie jeszce raz -> na filmie obiekt mocno rozswietla teren wkolo siebie i widac jak wyprzedza male kry o przynajmniej 2-3x ich predkosci

Czyli typowe zachowanie statku

3) Statek
Ponownie na rozswietlonym morzu wokol obiektu mozna stwierdzic iz brak fali jaka tworzy sie przed dziobem statku i rozchodzi na boki -> tu woda pozostaje nie poruszona wobec tego obiektu -> czyli obiekt leci nad tafla wody

Przepraszam, żarty sobie chyba robisz???Żeby tego nie określić dosadniej . Komu chcesz wmówić że widać kilwater statku z dystansu s kilku -kilkunastu kilometrów?? Bo o takim dystansie rozmawiamy.

-lecial w nocy nad biegunem polnocnym gdzie przeloty nawet w dzien sa niebezpieczne i czesto niemozliwe np. ze wzgledu na zla pogode i przez to widocznosc, BO przeciez to w poblizu bieguna gdzie nie do konca mozna zdac sie na kompas

Do bieguna magnetycznego to jest troche daleko , powiedziałbym nawet bardzo daleko.




Poza tym kto kieruje się kompasem w czasach GPSu???Samobójcy??
Istnieja tez loty ratownicze by uratować rozbitków , ludzi dryfujących na krze itp.I wtedy smigłowiec leci nawet w niekorzystnych warunkach.

Użytkownik noxili edytował ten post 19.02.2011 - 12:34

[BrainCollector]

Hmm bardzo jasny ten nol... Jak na bolid to stanowczo za długo. I tak jak ktoś powiedział, może helikopter albo samolot ?

Wiem wszystko jest ponad regulaminem, już zwracałem uwage na jego offtopy i jego uwagi wobec innych użytkowników ale zawsze kończyło się tylko grożeniem palcem...

[rolpiek]

wg mnie to nic nie leciało tylko płynął jakiś stateczek albo łódź z włączonym "szperaczem" , mocnym światłem aby nie rąbnąć w jakąś kre albo po prostu żeby lepiej widzieć

na to że to płyneło wskazuje chcoiażby prędkość poruszania się - bardzo powolna

wyraźnie widać jak opływa tą małą kre (EDIT to nie wysepka tylko kra) - u góry po lewej

ponadto wcześniej w okolicach godz 3.40 też przepłyneła zapewne jakaś łódka tyle że szybciej trochę

ponadto obiekt nie świeci równomiernie, głownie do tyłu i w kierunku kamery świeci, więc to tym bardziej potwierdza że to światła z jakiejś jednostki pływającej

Użytkownik rolpiek edytował ten post 19.02.2011 - 13:00

[bullik]

Przepraszam, żarty sobie chyba robisz???Żeby tego nie określić dosadniej . Komu chcesz wmówić że widać kilwater statku z dystansu s kilku -kilkunastu kilometrów?? Bo o takim dystansie rozmawiamy

ZE CO?????? nie potrafisz z filmu jasno stwierdzic czy obiekt leci czy plynie, a mowisz o kilku-kilkunastu km odleglosci???????? dobry z ciebie lolo!
brak ci oceny odleglosci, zobacz w dzien jaka to odleglosc maks 2 km!

na oswietlonej tafli doskonale widac male typowe fale na morzu, a jedynie brak wiekszych od statku.. widac to dokladnie ze tafla wody jest tam nie naruszona..

radze przyjzyj sie jeszcze raqz filmowi klatka po klatce.. nie mam ochoty tu wklejac i analizowac bo kazdy sam to moze, a jak ktos tego nie zrobi to nie z braku mozliwosci ale z braku obiektywizmu.. a wtedy takiemu to i analiza nic nie pomoze..



TO NIE STATEK, a co to nie wiem!

ponadto obiekt nie świeci równomiernie, głownie do tyłu i w kierunku kamery świeci, więc to tym bardziej potwierdza że to światła z jakiejś jednostki pływającej

aha czyli jak swieci w tyl i w prawo to statek, a jak w lewo i przod to helikopter a jak robi okragle kuleczko to ufo.. spoko!

Jest odpowiednia droga do rapaportowania adminom naruszenia regulaminu. Tylko, że trzeba to uzasadnić odpowiednim pkt regulaminu. Za "ot takie sobie wrzaski" dostaniesz warna .

LITOSCI!

Podałem to jako mozliwość .Mało prawdopodobna ale zawsze jakąś tam

Sam tak stwierdzasz ale lepsza bo nie zalamuje twojego swiatopogladu? wiec tobie wystarczy.. mi NIE

Użytkownik bullik edytował ten post 19.02.2011 - 13:13

[rolpiek]

ponadto obiekt nie świeci równomiernie, głownie do tyłu i w kierunku kamery świeci, więc to tym bardziej potwierdza że to światła z jakiejś jednostki pływającej

aha czyli jak swieci w tyl i w prawo to statek, a jak w lewo i przod to helikopter a jak robi okragle kuleczko to ufo.. spoko!

i co w tym dziwnego ?

widziałeś kiedyś samolot podchodzący do lądowania w nocy ?
albo statek co włączył w nocy całe swoje oświetlenie w jakimś kierunku ?
jakbyś widział to byś się głupio nie naśmiewał bo byś wiedział że na podstawie różnic oświetlenia można sporo wywnioskować o "obiekcie"

rozumiem że banalne i oczywiste wytłumaczenie odrzucasz od razu,
bo lubisz doszukiwać się sensacji tam gdzie jej nie ma, w sumie masz do tego prawo
tylko uszanuj też prawo innych do tego że nie będą się doszukiwać cudów tam gdzie ich nie ma

3) Statek
Ponownie na rozswietlonym morzu wokol obiektu mozna stwierdzic iz brak fali jaka tworzy sie przed dziobem statku i rozchodzi na boki -> tu woda pozostaje nie poruszona wobec tego obiektu -> czyli obiekt leci nad tafla wody

po Isze nie widać wody bezpośrednio przed statkiem bo oślepia kamere światło
po IIgie jakby to leciało to nie musiałoby omijać kry, a wyraźnie widać jak statek opływa kre nad nią
po IIIcie kąt widzenia kamery do wody jest prawie poziomy i jak widzimy później nawet w dzień od obiektów płynących na dalszym planie (mniej więcej w miejscu gdzie płynął ten statek) nie widać kilwatera ani śladów na wodzie, kamera by musiała filmować to z góry aby takie ślady były widoczne

Użytkownik rolpiek edytował ten post 19.02.2011 - 13:51

[bullik]

po Isze nie widać wody bezpośrednio przed statkiem bo oślepia kamere światło

No ciebie to wyraznie oslepilo..

po IIgie jakby to leciało to nie musiałoby omijać kry, a wyraźnie widać jak statek opływa kre nad nią

hmm.. wszystko co lata, lata po prostej? ja nie widze zeby omijalo kre, ale widze rowniez ze nie leci po prostej.. to takie dziwne?

po IIIcie kąt widzenia kamery do wody jest prawie poziomy i jak widzimy później nawet w dzień od obiektów płynących na dalszym planie (mniej więcej w miejscu gdzie płynął ten statek) nie widać kilwatera ani śladów na wodzie, kamera by musiała filmować to z góry aby takie ślady były widoczne

ktore obiekty masz na mysli?? chodzie ci o kawalki kry plynace z nurtem? taki wilk morski z ciebie a nie wiesz ze kra plynaca swobodnie z nurtem nie bedzie generowala takiej fali.. (jakas tam moze malutka), za to spojrz juz chociazby na krawedzie duzej kry co sie "stawia" pradowi i obraca -> widzisz kilwatera?.. w wikipedi tak nie pokazali?

[Dager]

Przyjrzałem się tej serii zdjęć po klatkowych i dochodzę do następujących wniosków; W polu widzenia kamery przedefilowały dwa świetlne obiekty - pierwszy o słabszej jasności, drugi bardzo jasny. Samych obiektów nie widać bezpośrednio, gdyż przemieszczają się powyżej kadru. To co widać, jest ich odbiciem w wodzie. Zakładając jednostajny ruch obiektów w funkcji czasu (zegar), pierwszy obiekt przemieścił się od lewego do prawego brzegu kadru w ciągu 10 minut 52 sekund, drugi potrzebował na to 43 minut i 57 sekund. Słaby obiekt przemieszczał się czterokrotnie szybciej od jasnego. Jasny obiekt otoczony był barwna aureolą, taka jaką obserwuje się wokół Księżyca w mgliste noce.


Cztery kadry z kolejnymi pozycjami pierwszego obiektu. Czas przebytej drogi podany nad strzałką.


Dwa kadry ukazujące przemieszczenie drugiego obiektu w czasie.

Jeśli przyjmiemy, że jasny obiekt przynależy do sfery niebieskiej, to czas jego przejścia w szerokości kadru odpowiada mierze kątowej ~11 stopni. Rozmiary kątowe obu obiektów są podobne. Czym one są - nie wiem.