W ostatnim czasie ze słońcem zderzyło się 25 takich obiektów w ciągu 10-ciu dni, czy teraz czas na Ziemię?
Poniżej są wypowiedzi światków zdarzenia, "wyciągnąłem" najciekawsze z forum w USA, gdzie wzbudziło to sensację.
Tylko w Polsce nikt nigdzie nic o tym nie mówił. Nawt w sieci brak jakichkolwiek informacji w języku polskim.
Link :
http://zmianynaziemi...sippi-usa-video
"...Po raz pierwszy pojawił się jako pomarańczowo-żółta kula i szybko zmienił się na jasno zielony kolor..."
"...ogon jasny, biało - niebieski, pół-łukowa błyskawica. Ponadto przypomniał mi kolosalnej wielkości zielony fajerwerk..."
"...Niebo na południu w San Augustine Texas, było zielone, pomarańczowe światło spadające z nieba. Jak zniknął za drzewami ,był biały błysk..."
"Ja również widziałem kulę ognia 08.01.2011 o 22:30. Jechałem na zachód autostradą i było to na północnym zachodzie. Bardzo jasne, trwało około 4 sekundy i zniknął bardzo blisko ziemi. Zapomniałem wspomnieć, jechałem z Phoenix do Scottsdale."
Przeczytałem sporo wypowiedzi naocznych świadków.
Wnioski:
- rozpoczęło się to na początku stycznia, pierwsze takie doniesienia (małe meteoryty) były z 6.01.2011 r.
- bardzo jasna kula o odcieniu jasno zielonym,
- długi bardzo jasny ogon o odcieniu niebieskim,
- czas trwania od 3 - 7 sekund,
- przy średnicy meteorytu 1 metr, widoczne efekty w promieniu około 500-800 km,
- kończyło się wielkim błyskiem, w zależności od miejsca obserwacji i uderzenia.
Potwierdzenie zdarzenia przez NASA:
http://wiki.nasa.gov...4934167122.html
Na poniższym filmie widać pod koniec rozbłysk tego włanie meteorytu.
Źródło:
http://elpasoallsky.blogspot.com
Użytkownik kpiarz edytował ten post 14.02.2011 - 08:01