Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dobro i Zło


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1

Yaku.
  • Postów: 129
  • Tematów: 10
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy istnieją?

To zależy od człowieka. Wszechświat nie zna tych pojęć. Jest tyle samo dobra i zła, tylko dobro dostrzec trudniej, bo myślimy o złym (tendencje pesymistyczne w sytuacjach ważnych dla naszej przyszłości, zaburzają pozytywne myślenie, ale to tylko ułomność większości ludzi, bo każdy martwi się o pracę, prawie każdy), tam gdzie niewielka część jest wstanie dostrzec dobro, co oznacza że nic nie jest dobre albo złe, jest obojętne, bo dobro i zło się równoważą, dlatego energia wszechświata wynosi 0.

My kategoryzujemy czyny, zjawiska, mowę na taką i taką, a problem istnienia zła wynika z negatywizmu charakterystycznego dla gatunku homo sapiens, który przyczynił się do przetrwania. Świadomość o rewersie i awersie nie jest najwyraźniej zbyt silna.

Ból jest zły? Jest subiektywny, chorzy na analgezje nie odczuwają bólu, jest nieprzyjemny dla większości, ale jednocześnie dobry, bo bez niego zabijalibyśmy się sami nieumyślnie. Jaki jest ból? Ból jest nijaki, dla niektórych przyjemny dla innych nie.

Dobro i zło jest jak ogień i woda. Woda jest zła i dobra. Ogień jest dobry i zły. Bez układu odniesienia te pojęcia dobra i zła nie istnieją.

Ciemność to brak światła. Czy brak barw (jeżeli nie ma barwy, nie ma też jasności i nasycenia) jest zły? Po prostu nic nie widzimy. Jeśli ktoś ma noktowizor, to zło zamienia się w dobro (bo możemy się bezpieczniej poruszać, jeżeli mamy siatkówkę), niewielu stać na noktowizor. Stąd nie wiadomo co jest dobre, a co złe, to określają potrzeby sytuacji. Czy zabójstwo jest złe? Czy zabiłbyś Stalina, gdybyś wiedział czego dokona? Czy zabicie Stalina byłoby złe? Skoro powszechne zabójstwo uważa się za złe? Mógłby znaleźć się ktoś inny, jednakże zaryzykowałbym. Może pod koniec dwudziestego wieku okazałoby się, że uratowałem zdecydowanie więcej ludzi, niż Sendlerowa żydów. Skoro jednak milion to statystyka, zostawmy dekalog w spokoju (i tak nie dowiemy się jak przykazanie "nie zabijaj" powinno być tłumaczone).

Prawdopodobnie tylko umysł człowieka jest zdolny do tej halucynacji, bo nie może znieść większej korzyści na rzecz umownego zła. Stąd religie, które powstały w obawie przed dualną naturą człowieka.



VideVeritatis.pl

Zmieniłem tylko nazwę odnośnika.

Aha, jak chcecie odpowiedzieć, to znacie odnośnik. Cytowałem samego siebie.

Użytkownik Yaku edytował ten post 29.01.2011 - 21:33

  • 0

#2

ANTI HUMAN ANTI GOD.
  • Postów: 77
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Nie ma dobra i zła , to są pojęcia wymyślone przez człowieka , dla jednego coś będzie dobre a dla drugiego ta sama rzecz będzie zła.
  • 0

#3

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak samo sumienie. IMO rzecz wykreowana przez naszych rodziców, którzy od dziecka mówili nam co jest "złe" a co "dobre". gdyby jakiemuś dziecku nic na temat dobra i zła nie mówić, to nie dręczyło by go coś, co dręczyłoby człowieka, u którego wykreowano sumienie.
  • 2



#4

Wykrzyknik.
  • Postów: 7
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Napisałeś artykuł, niebardzo wiedząc o co chodzi. Wszystko jest potrzebne na tym świecie i nie ważne czy określasz to jako dobre/złe, bo tak naprawdę u podstawy wszystko co jest, jest dobre. To umysł narzuca kategorie, opinie i mówi Ci co jest dobre, a co złe.
  • 0

#5

żaba.
  • Postów: 1070
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Tak samo sumienie. IMO rzecz wykreowana przez naszych rodziców, którzy od dziecka mówili nam co jest "złe" a co "dobre". gdyby jakiemuś dziecku nic na temat dobra i zła nie mówić, to nie dręczyło by go coś, co dręczyłoby człowieka, u którego wykreowano sumienie.

dokładnie. w 100 % się zgadzam
  • 0

#6 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

A wedlug mnie pojecie dobra i zla wcale nie wymyslil czlowiek, bo powstalo ono na duzo wszesniej przed nim... W chwili w ktorej Samo Stworzenie okreslilo siebie jako to co daje zycie i jest dobre, a to co je niszczy i nie pozwala sie rozwijac jest zle. I to prawo jest jednakie dla wszystkich, bez wzgledu na nasze chcenia, czy pragnienia, wiec nie ma co mowic, ze dla jednego cos jest dobre, a dla innego nie. Kwestia glebszego poznania. Czlowiek to tylko sprowadzil do swojego juz nie Boskiego poziomu i okresla co jest dobre lub zle w kategoriach JA, czyli EGO. I to jest Boskie przeciwienstwo (czyzby zlo?).
  • -1

#7

Kałuża.
  • Postów: 22
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Cytat może i nieco niezrozumiały, jednak sam temat jest dla mnie jak najbardziej ciekawy, ponieważ poświęcono go pojęciom względnym, na które wiele osób ma różne zdanie. Dla mnie osobiście dobro i zło zależy od zasad moralnych, jakie sobie ktoś postawi. Jest kilka podstawowych praw wpajanych to przez rodziców, to przez media np: nie kradnij, nie zabijaj, nie kłam. Każdy może jednak dodać do nich coś sam od siebie, wedle tego co uważa za słuszne. A co jest słuszne? Chyba to, co było pierwotne, naturalne, to co było oczywiste zanim wykształciła się świadomość: przetrwanie i zgranie w grupie - jesteśmy przecież stworzeniami stadnymi, czy jak kto woli socjalnymi. Współpracując ludzie pomagają sobie wzajemnie, co powszechnie uznaje się za dobre. Pomagając sobie przeżywamy przez wieki - jako gatunek - czego nie można uznać za szkodliwe. Za złe natomiast uważam to, co komplikuje życie, powiedzmy np: chciwość, prowadząca do różnego rodzaju intryg.
Mówi się jeszcze, że bez negatywów nie byłoby pozytywów. W przypadku ludzi to chyba prawda. Prawdopodobnie to przez świadomość, która owszem, pozwala nam więcej zrozumieć, stworzyć, rozwinąć się, ale przez nią też kuszą nas nie do końca moralne ścieżki na skróty.
  • 0

#8

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W chwili w ktorej Samo Stworzenie okreslilo siebie jako to co daje zycie i jest dobre, a to co je niszczy i nie pozwala sie rozwijac jest zle.


Często w historii Ziemi to co niszczyło, było w dłuższej perspektywie kreatorem. Nie uważam żeby zło i dobro było wartościami nadrzędnymi. Przyroda żyję w neutralnej harmonii. Postrzeganie, czy coś jest dobre czy złe zależy od punktu widzenia. Dla mnie dobre może być coś, co dla innego człowieka byłoby złem ostatecznym.
  • 1



#9 Gość_Dolg

Gość_Dolg.
  • Tematów: 0

Napisano

Ja uważam , że podział na dobro i zło istnieje tylko w tym wymiarze to świat dualizmu 3 wymiaru. Poza nim jest jedność.

ps. niewiem kto się tak uczepił mag i każdy post nawet 100 % merytorycznie poprawny minusuje...
no cóż , różne są hobby;D
  • 1

#10

nexus6.
  • Postów: 1234
  • Tematów: 14
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu? Niewiasta odpowiedziała wężowi: Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli. Wtedy rzekł wąż do niewiasty: Na pewno nie umrzecie! Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło.



Bez rozróżnienia dobra od zła ludzka cywilizacja nie mogła by istnieć.

Podział na dobro i zło to chyba najbardziej elementarny sposób wartościowania, który poznaje każde dziecko, także na podstawie własnych doświadczeń. Po rozróżnieniu dobra od zła i stworzeniu z nich pojęć uruchamia się proces rozwoju ludzkiego intelektu. Wszystkiemu można nadać wartość od dobrej do złej. Od tego jak sobie to wszystko człowiek poukłada będzie zależało kim będzie.

Wszystkie negatywnie ocenione doświadczenia czy wyobrażenia człowiek może sobie spersonifikować albo wrzucić do rzeczownika pod nazwą "zło". Jednak w tym całym oceanie płaskiego determinizmu pojawia się pytanie skąd bierze się zło; czy jest ono konieczne? Czy nie możemy żyć w lepszym świecie? Pytamy o naturę dobra i zła, o naturę wartościowania.


(...)

Ból jest zły? Jest subiektywny, chorzy na analgezje nie odczuwają bólu, jest nieprzyjemny dla większości, ale jednocześnie dobry, bo bez niego zabijalibyśmy się sami nieumyślnie. Jaki jest ból? Ból jest nijaki, dla niektórych przyjemny dla innych nie.

(...)


Ból nie jest zły, ale jego nadmiar, przesyt jest zły. Jak mówi powiedzenie, co za dużo to niezdrowo. Co daje świadomej istocie paraliżujący ból, kiedy zdaje ona sobie sprawę ze swojego położenia. Utrudnia tylko działanie i sprawia cierpienie.




(...)

Czy zabójstwo jest złe? Czy zabiłbyś Stalina, gdybyś wiedział czego dokona? Czy zabicie Stalina byłoby złe? Skoro powszechne zabójstwo uważa się za złe?

(...)


A potem lewica wieszała by na zabójcy psy jak na Pinochecie :roll:
  • 1



Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych