Był już chyba podobny temat. Jakby nie było sceptycy są potrzebni bo jak ktoś mi pisze, że obiekt znajdujący się koło Neptuna, lecący z 1/3 prędkości światła doleci do nas 21.12.2012 to mnie aż ściska. Dużo jest tematów gdzie Ci bardziej "paranormalni" się podniecają jakąś paranormalną nowinką po czym wejdzie jakiś sceptyk podważy to i wszyscy się z siebie śmieją, że mogli w coś takiego uwierzyć.
Sceptyk to sceptyk kieruje się dowodami, a nie tym, że ktoś powiedział lub napisał super logiczną historyjkę poprzeplatał ją faktami, swoimi przemyśleniami, które sformułował tak, że laik może przyjąć je za fakt. To, że sceptycy mają mało otwarty umysł też jest nie prawdą, bo to, że ktoś nie wierzy w pierwszą lepszą bzdurę (tak to nazwijmy) nie dowodzi, że nie ma otwartego umysłu, a temu, że trochę myśli i ma swoje zdanie.
Pamiętam jak się rejestrowałem na tym forum jakieś 4 lata temu, pełno było tematów o roku 2012, o UFO, sceptyków praktycznie nie było w ogóle. Na forum było jeszcze wywalone odliczanie do dnia 21.12.2012 ale później je zlikwidowali bo nawet administracja zaczęła bardziej sceptycznie podchodzić do tego wszystkiego. Wiem, że zabrzmi to dość paranormalnie, groteskowo, a nawet niedorzecznie, ale pamiętam czasy kiedy to Aquila jeszcze wierzył w duchy! Po tych paru latach ludzie tutaj wytworzyli taką jakby "anty fake protection" i są bardziej odporni na różne "fejkowate" tematy co wcale nie znaczy o braku tolerancji ani otwartości ale o tym, że zaczęli myśleć i sami dociekać prawdy.
Z drugiej strony dzięki tym bardziej "paranormalnym" mamy dużo ciekawych tematów, w których możemy debatować na dość wysokim poziomie, w których to sceptyką czy to z przyzwyczajenia czy z natury jakoś odruchowo nieco większej otwartości.
@up Yaku
Mam wrażenie, że Ty chyba sam nie wiesz co chciałeś napisać bo tak to dwuznacznie zabrzmiało, a ja już się napuszyłem.
Użytkownik exio edytował ten post 24.01.2011 - 19:13