6 replies to this topic

[dareksg]

Witam
otóż przed chwila gdy wróciłem autem do domu zobaczyłem, że na domu jest odbity znak "x", który jasno świecił początkowo mysląłem że to odbicie czegos natomiast po zgaszeniu swiatel oraz swiatel u sasiadow dalej to widac. Co to moze byc spotkal sie ktos z czyms takim.

niestety zdjecia nie moge dac bo gdy probuje zrobic nic nie widac. narysowalem na paicie jak to wyglada moze ktos pomoze?

[BrainCollector]

Może ktoś się bawi farbą fluorescencyjną ? Ale aparat chyba powinien złapać tą długość fal...

[noxili]

Może ktoś się bawi farbą fluorescencyjną ? Ale aparat chyba powinien złapać tą długość fal...

Aparat tak z dłuższymi czasami tak . Komórka raczej nie.

[Brezinsky]

Chyba, że komórka flashem zrobiła.

[Ana Mert]

Tylko u mnie nie wyświetla się grafika?

Na chwilę obecną stawiam na to, że to po prostu odblask od jakiegoś przedmiotu. Czy ja wiem? Krawędzi dachu? Szyby? Przecież zgaszenie światła u sąsiadów i w domu nie znaczy jeszcze, że zgasły wszystkie źródła światła które mogłyby się od czegoś odbić.

Ale jak mówię - to domysły. Jak mi się uda zobaczyć grafikę może powiem coś więcej.

[Hourdeau]

Tylko u mnie nie wyświetla się grafika?

U mnie też ta grafika nie działa.
Czy te znaki dalej widać czy tylko raz je wtedy widziałeś ?

[SushieEz]

Popieram teorię shortez'a odnośnie farby lub innego świecącego związku. Z tego co pamiętam to siarczek (lub siarczan) baru (aka "kamień boloński") jest fluorescencyjny a zarazem silnie trujący, występuje w pestycydach, więc nie lekceważ tego. Sprawdź czy ten krzyżyk da się zmyć, zetrzeć lub coś w tym stylu, zachowując przy tym środki ostrożności oczywiście.


PS. Przenieś grafikę na inną stronę, została wyrzucona z 'republiki' za łamanie regulaminu. Cóżeś tam chłopie nabazgrał? (^^).