Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co to takiego?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1

Sandra.
  • Postów: 67
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Witam, to mój pierwszy temat, do tej pory tylko obserwowałam i ewentualnie komentowałam ;) OK, przejdę do rzeczy.

Nie wiem, czy to może mieć jakiś związek, ale zdarzyło mi się to po długiej i męczącej podróży. Położyłam się wieczorem do łóżka, leżałam przez chwilę, czekając na sen. Nic nadzwyczajnego się nie działo, jak zwykle przez głowę przelatywały mi jakieś skrawki myśli, obrazy minionego dnia. Wiedziałam, że jestem, już bliska zaśnięcia, gdy nagle poczułam, że bardzo powoli moje ciało zaczyna unosić się do góry. Otworzyłam oczy i miałam wrażenie, że jestem jakieś 10-15 cm nad łóżkiem. Wszystko wokół było w jak najlepszym porządku, żadnych głosów, widzeń... Czułam się bardzo lekko, można rzec, że było to nawet przyjemne uczucie, jednak byłam przerażona. Zaczęłam panikować, próbowałam się ruszyć, ale czułam się tak jakbym nie miała władzy nad kończynami. Trwało to parę sekund, nagle znalazłam się z powrotem na łóżku. Nie, nie spadłam, po prostu znalazłam się w łóżku tak jakbym cały czas tam była, tyle że w pozycji półleżącej. Od razu usiadłam, zapaliłam światło i czekałam, aż serce przestanie mi walić jak oszalałe. Oczywiście obawiałam się, że doświadczę tego po raz drugi, dlatego nie położyłam się spać. Wzięłam książkę i dopiero potem, (nawet nie wiem kiedy) zasnęłam, ale już bez przygód. Jak dotąd nie miałam powtórki, ale zastanawiam się, czy mogła to być jakaś mała próbka OOBE czy po prostu jakiś inny rodzaj paraliżu? Może ktoś przeżył coś podobnego?
  • 0



#2

Pit.

    pies Darwina

  • Postów: 1034
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Znam doskonale te odczucia, które opisujesz. Sam kiedyś też doświadczyłem czegoś podobnego, tylko u mnie odbyło się to odrobinę strasznie.
Obudziłem się, a właściwie nie-w-pełni wybudziłem ze snu. Również miałem uczucie, że znajduję się nad łóżkiem z tym, że ja widziałem zarys postaci na tle okna. Postać niczym z japońskiego horroru. Serce zaczęło mi łomotać jak oszalałe. Gdybym nie czytał wcześniej o paraliżu sennym wpadłbym w niezłą panikę. Nie mogłem przez chwilę ani się ruszyć, ani wydobyć głosu. Dopiero po chwili to minęło, znikł zarys postaci, mogłem się znów ruszać. Mimo, że wiedziałem, że to paraliż senny to i tak poziom adrenaliny nieźle mi skoczył. Musiałem włączyć sobie lampkę nocną, żeby się uspokoić i iść dalej spać.
Więcej objawów paraliżu sennego można znaleźć tutaj: http://pl.wikipedia....
Mogę dać Ci słowo, że OOBE to nie było ;)
  • 0



#3

MoonlightShade.
  • Postów: 73
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Możliwe też, że po prostu się rozluźniłaś i stąd to uczucie. Na pewno budząc się masz czasami wrażenie, że spadasz - to właśnie dlatego, że całe Twoje ciało jest maxymalnie rozluźnione. Podobnie było pewnie i w tym przypadku - położyłaś się, zaczęłaś "odlatywać" i na pierwszy ogień poszły plecy z nogami - nie czułaś ich i miałaś wrażenie, że latasz.

Pozdrawiam.
  • 0

#4

nie to nie.
  • Postów: 25
  • Tematów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dlaczego wam się to prydarzyło a mnie nie?
  • -1

#5

Sandra.
  • Postów: 67
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ech, myślałam, że to może objawy wyjścia duszy z ciała czy coś :D Paraliż miałam już kiedyś, ale przebiegał on zupełnie inaczej.
  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych