25 odpowiedzi w tym temacie

[bombladen]

Witam.

06 czerwca br. nad Warszawskim Mokotowem ok. godz. 13 na bardzo dużej wysokości zobaczyłem takie stado:



Musiałem mocno wysilić wzrok żeby to zobaczyć, moim zdaniem była to wysokość przelotowa samolotów rejsowych.

Poruszało się w polu widzenia przez ok. 15-20 min i zmieniło kierunek lotu o prawie 90 stopni.

Ptaki? Czy jakiś inny wynalazek? Mam trochę więcej fotek.

[Pain]

Photoshop + efekt rozmazania, sorry jeśli nie to tylko moja opinia o tym zdjęciu;] Samo niebo już wygląda mi jakoś nienaturalnie. Ptaki tak wysoko nie latają. Kropki narzucają się na siebie tworząc większą o silniejszym odcieniu. Wrzuć resztę fotek, może będzie ciekawe.

Użytkownik Pain edytował ten post 10.06.2010 - 21:07

[majlO]

Jak dla mnie to nie przypomina żadnych ptaków, czy innych zwierząt oraz urządzeń, na gwiazdy to zbyt duża gromada oraz za jasno by jakąś z nich dostrzec. Jak dla mnie to tzw. świetliki uzywane do nadawania sygnaturom wdzięku w PHOTOSHOPIE


Postanowiłem zrobić cos takiego i efekt wyszedł w 99% identyczny

[bombladen]

Fotki robione na 10-12x optycznym zoomie. Szukałem po necie czy ktoś to widział - niestety nic nie znalazłem.
Wyglądało to tak jak stado szybujących ptaków, ale było za wysoko żeby nawet skrzydła wylukać.

Wrzucam link do reszty fotek:

http://www.przeklej....ar-0017h02d11dc

[Pain]

Robiłeś to aparatem cyfrowym, zbyt wysokie natężenie światła potrafi dodać czasem przeróżne efekty;p pobrałem, i nie wiem co to może być.

[majlO]

Może to być jakiś efekt swietlny, słońce padające na aparat. Albo trafiłeś na fajną zagadkę, którą warto by było rozwikłać

[bombladen]

Cyfrówką. Wyglądało to tak samo jak na zdjęciach tylko zajebiście malutkie były, trzeba było skupić wzrok albo przez okulary oglądać.
Kojarzę to ze stadem ptaków szybujących w prądach powietrza.
Było bardzo słonecznie, słońce świeciło z boku na to, więc były bardzo ładnie oświetlone. Jak ktoś wpadnie co to jest piwo z miejsca stawiam:)

Słońce na aparat to nie było bo z kumplem gołym okiem to widzieliśmy, było później niż 13, była 15:21- sprawdziłem na dacie zrobienia zdjęcia.

Użytkownik bombladen edytował ten post 10.06.2010 - 21:47

[adam0]

Po pierwszym zdjęciu myślałem, że to photoshop, ale teraz nie wim co o tym sądzić.
Podobne "stado ptaków" zaobserwowano w Meksyku:

[Muhomorniczy.]

Musimy jednak dać odpowiedz tak? No to oszustwo. W Meksyku ktoś oszukał to i w Polsce może.

[bombladen]

Praktycznie to to samo, tyle że wydaje mi się że te moje leciały jeszcze wyżej...

Wiem że jest trudno w coś uwierzyć jeśli się tego nie widziało, ale ja nie mówię że to UFO, tylko szukam jakiegoś rozwiązania logicznego. I nie oszukuję

[sebacyw]

Wow!
Widać nawet głowy kosmitów
wOw!
P.S. Bez jaj- dajesz zdjęcie kilku kropek, z których nic nie wynika. Do tego sam opis jest tak okrojony, że zastanawiam się, czy już czasem nie zabrakło pomysłów na pisanie kolejnych opowieści na temat lecących kropek na niebie.
Ja nie wiem co to jest-pierwszy raz takie coś widzę, ale jeżeli byłoby to UFO <lol> to raczej nie latali by jak pijani piloci, którzy nie umieją nawet w odpowiedniej formacji lecieć.

[bombladen]

90% to coś takiego, tak samo się poruszało


sebacyw- ja tylko szukam co to mogło być jeżeli nie masz nic sensownego do napisania to nie przerywaj sobie czatowania na onecie.
Ps: patrz tytuł tematu

Użytkownik bombladen edytował ten post 10.06.2010 - 23:04

[sebacyw]

Kolejny film w jakości hd, gdzie widać nawet głowy kosmitów
Ale do rzeczy.
Wygląda to dość ciekawie, ale nie mam pewności, co to jest..
Do wysokości 4 tysięcy metrów jest jeszcze powietrzne zdatne do użycia, wyżej już powietrza nie ma jako takiego.
Załóżmy, że to ptaki-całkiem możliwe, na wysokości 3 tysięcy metrów lub troszkę mniej w strumieniu powietrza/kominie termicznym, jeżeli nie było odpowiednich warstw hamujących przepływ gorącego powietrza przez odpowiednie warstwy na pewną wysokość to przy zachodzie Słońca są od spodu podświetlane co dodaje efektu (np takie "Mewki", które mają podbrzusze białe, a jeżeli zostało by podświetlone z dołu odbijałoby światło tak jak na filmie i zdjęciu)
Na tę chwilę skłaniam się, że to jakieś ptactwo, które w nieregularnych kierunkach lata na pewnej wysokości (wyobraźcie sobie, że to te samo ptactwo, co nad morzem, które lata na niskiej wysokości w kółko, tylko, że tym razem jest nieco wyżej)

"sebacyw- ja tylko szukam co to mogło być jeżeli nie masz nic sensownego do napisania to nie przerywaj sobie czatowania na onecie."
Sorry, ale nie porównuj mnie do onetu, bo to inny wymiar rzeczywistości z całą bandą pseudo znaFców.
Ja wyraziłem swoje zdanie na ten temat i nie zmienię go.
Jeżeli już coś wrzucasz, to wysil się trochę więcej i napisz, jakie były warunki, o której godzinie zdjęcie itp.
Wszystko to świadczy o tym, czy ktoś będzie to brał na poważnie, czy wyśmieje

Użytkownik sebacyw edytował ten post 10.06.2010 - 23:15

[bombladen]

Też tak mi się wydaje, może ktoś wpadnie kiedyś na to co to ptactwo lata tak wysoko po Polsce.
Dzięki za zainteresowanie, spadam spać.

Warunki, i godziny podałem wyżej.
Sorki za onety:)

pozdrawiam

[Muhomorniczy.]

Doskonale rozumiem problem jaki niesie ze sobą taka obserwacja, kto mi uwierzy? Ale nie mam wyjścia jako racjonalista bez wiedzy na temat czegoś podobnego wytłumaczalnego jak tylko uznać za fejk. Takaż to droga ninja i wydaje sie że uzasadniona prawdopodobieństwem. Więcej prawdopodobne jest ze ściemniasz nisz że to prawda. Niebranie tego mniejszego procentu iż jest to prawda jest elementem hipokryzji racjonalistów bo przecież nigdy nie wiadomo kiedy ten element mniej prawdopodobny wystąpi a przecież kiedyś musi wobec prawdopodobieństwa czy możliwości. Tak tez sam już nie wiem.