Zacznijmy od tego, że Jezus nie zakładał żadnego kościoła
Jezus jako Syn Boży - Bóg, który stał się człowiekiem założył Kościół poczynając od 12 Apostołów. Świętego Piotra uczynił swoim następcą i przywódcą Kościoła. Jego następcą jest dziś obecny papież Benedykt XVI.
Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą.
(Ew. Mateusza 16:18)
Jezus narodził się właśnie po to, by odnowić przymierze zawarte między Bogiem a ludźmi, uwolnić ich z niewoli grzechu, ogłosić miłosierdze Boże i dać świadectwo prawdzie. Powstał Kościół, który ma na celu pomóc wiernym w drodze do zbawienia.
Sam człowiek nie byłby do tego zdolny.
Biorąc pod uwagę istnienie Kościoła to przyjrzyj się jego czynom podczas upływającej historii, ile krwii, kłamstwa i obłudy pozostawił pod czas swojej świętej drogi, która trwała prawie dwa tysie.
Kościół tworzą ludzie, wśród których jest Bóg. Nie można zaprzeczyć istnieniu szatana, który robi wszystko, aby rozbić Kościół. Kościół popełniał błędy (Krzyżacy itp.) ale przyznał się do nich i przeprosił za nie (Jan Paweł II). Potrzebna jest naprawa Kościoła, ale nie można z nim walczyć.
Powracając do tematyki UFO- jest takie powiedzenie: każde kłamstwo prędzej czym później wyjdzie na jaw.
Z tym się akurat zgadzam.
Po co ma Bog podnosic Kamien skoro sam Nim jest? Rozejrzyj sie dookola, spojrz na kwiaty, na drzewa, na piekne niebo, na potoki gorskie ..to jest Bog, On jest we wszystkim:)
Ładnie to powiedziałeś i zgadzam się z Tobą. Ale mówiąc o kamieniu chciałem zwrócić uwagę na to, że wszechmogący nie znaczy taki, co wszystko może. Tu chodzi o moc Słowa Bożego. Jak Bóg zechce, tak się zawsze stanie i nic nie dzieje się wbrew Jego woli. Ale jednoczeście Bóg nie więzi naszej.
Obralismy zlą drogę.
Jest dobra droga, która prowadzi do Boga i ta zła, którą wytycza szatan...
To my jestesmy za to odpowiedzialni.Nie Bog a tymbardziej Szatan( ktorego nie ma).
Jest dobro. Prawda? Prawda...
Kto jest tym dobrem? Bóg. Prawda? Prawda...
Czy jest zło? Owszem, jest. Prawda? Ależ oczywiście, że prawda.
A kto jest tym złem? ...
Szatan istnieje i to jest fakt. Jest na to cała masa dowodów: opętania, egzorcyzmy i wiele innych. Choć samo zło jest wystarczającym dowodem na jego istnienie.
Gdy nie masz pieniedzy i jestes glodny, pojdziesz i zamordujesz za 100zl.
Takie jest życie... Ale nie każdy kto jest głodny pójdzie zabić za 100 zł. Udowodniło to wielu świętych, którzy żyli w nędzy i głodzie, byli odrzuceni i ignorowani... Udowodnił to sam Jezus. Bo choć jest Bogiem, to szatan też Go kusił, jak człowieka...
Czterdzieści dni przebył na pustyni, kuszony przez szatana. żył tam wśród zwierząt, aniołowie zaś usługiwali Mu.
(Ew. Marka 1:13)
Trudna sytuacja jest tylko okolicznością sprzyjającą szatanowi. Dochodzi aspekt fizycznej nędzy. Dobry człowiek jednak prędzej sam zginie z głodu niż zabije kogokolwiek. To co różni człowieka od zwierząt to dusza i rozum, dzięki którym człowiek potrafi panować nad ciałem.
Na koniec dodam, że treść Biblii była zmieniana conajmniej kilka razy w historii szerzenia
wiary K. Pomyśl jeszcze czemu była tak często zmieniana...
Jeśli masz na myśli to, że pojawiają się coraz to nowsze wydania Biblii to wynika to wyłącznie z tego, że przetłumaczenie jej z oryginalnego języka hebrajskiego, aramejskiego i greckiego na pozostałe, a w tym polski jest nie lada gratką dla tłumaczy. Oryginalny zapis Biblii jest napisany w takim języku, którego niektóre słowa czasem bardzo trudno przetłumaczyć tak, aby zachować ich właściwy sens. Dlatego tłumaczenie jest ciągle poprawiane i wymaga ciągłych "aktualizacji". Treść Biblii nie jest zmieniana.
Pudło. Trójca święta jest doktryną(poczytaj co to są doktryny) wymyśloną przez biskupa Atanazy.
Jeśli naukowiec odkryje jakąś nową bakterię, to powiesz, że ona wcześniej nie istniała, ale została wymślona? Anastazy tej doktryny nie wymyślił ot tak sobie. Miał ku temu podstawy. W Biblii są wzmianki o Trójcy Przenajświętszej.
A gdy was poprowadzą, żeby was wydać, nie martwcie się przedtem, co macie mówić; ale mówcie to, co wam w owej chwili będzie dane. Bo nie wy będziecie mówić, ale Duch Święty.
(Ew. Marka 13:11)
A tu widzimy trzy Osoby Boskie w jednym miejscu:
i Duch Święty zstąpił na Niego, w postaci cielesnej niby gołębica, a nieba odezwał się głos: Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie.
(Ew. Łukasza 3:22)
Jest to jedna z największych tajemnic Kościoła, której człowiek nie jest w stanie ogarnąć swoim rozumem. Jest jeden Bóg, ale w trzech Osobach. One wszystkie razem są jednym Bogiem, jak i każda z osobna również jest Nim. Takie sformułowanie jest chyba całkiem trafne... i kto na chłopski rozum zaczai, o co chodzi?
Według mnie nie można utożsamiać wszystkiego, co nieznane i niewyjaśnione od razu z szatanem i siłami zła.
Zgadzam się.

Tak robili w średniowieczu i dlatego ginęli wybitni naukowcy, którzy głosili "herezje". Ale Kościół się zmienia i idzie w dobrym kierunku.
Bo niby co w tym złego że istnieją inne cywilizacje i nas odwiedzają?
Nie rozumiem tego trochę. Jeśli założę, że odwiedzają... to po co się tak czają?! I to od setek, a nawet tysięcy lat? To jest chyba nienormalne. Niech przylecą oficjalnie, ogłoszą, że są, istnieją...
A nie, czają się, podkradają, robią eksperymenty i nie wiem, co tam jeszcze. Nie nudzi im się to? Stwierdzamy istnienie tych ufoludków wyłącznie na podstawie jakiś malowideł, dziwacznych fotek, filmów z plamkami, jakiś dziwnych tekstów i własnych niewyjaśnionych przeżyć.
A jeśli założę, że żadna obca cywilizacja nie odwiedza Ziemi... Gdzie wtedy szukać wyjaśnienia? Ja nie wiem. Ale to nie musi być obca cywilizacja, choć może... To nie musi być szatan, ale też może...
Ale szczerze mówiąc, w obliczu tak wielu dziwnych faktów, mam spore wątpliwości, że to rzeczywiście jest obca cywilizacja... :hmm: