
A przechodząc do sedna sprawy. Niedawno byłem u kolegi we wspomnianym wcześniej Trygorcie na imprezie. Wieczorem gdy się już mocno ściemniło postanowiliśmy (ja i 2 kolegów) pójść do starego opuszczonego domu mieszczącego się kilkadziesiąt metrów od domu kolegi (to była moja druga nocna wizyta w tym domu, z tym że tym razem byłem uzbrojony w aparat

--> pokaz slajdów na YT
http://img690.images...8/dsc01359j.jpg --> zdjęcie
być może jest na forum jakiś człowiek zajmujący się tego typu sprawami i pomoże mi to wyjaśnić. Dodam tylko, że chwilke (z 5 sekund) po tym zdjęciu zrobiłem następne (bo na tamtym kolega wciął sie w kadr). Na tym drugim nic nie ma więc odpada opcja dymu, mgły i tym podobnych zjawisk. Pisałem już o tym na innym forum i kilka osób mnie wyśmiało. Mam nadzieje, że tutaj są ludzie którzy potraktują to poważnie