Napisano 14.05.2010 - 09:22
Napisano 14.05.2010 - 11:00
Użytkownik shortez edytował ten post 14.05.2010 - 11:06
Napisano 15.05.2010 - 10:02
Ja jednak myślę że to było coś innego niż zwykły "ucisk" ale dziękuje że ktoś się tym zainteresował. Napiszę może inaczej od lat interesuje mnie telekizena i w ogóle rozwój zdolności psonicznych, potrafię skupiać energią w dłoniach(mrowieją mi na "zawołanie", czuję magnetyzm) lecz nie jestem jeszcze gotów aby ją wykorzystywać, albo poprostu tego jeszcze nie umiem. Miewam sny prorocze, czasami nawet mam taki sam sen jak ktoś z moich znajomych. Od 3 lat zajmuje się wahadełkiem. Miałem podejrzenie o medium. Jestem świadomy tak wielu rzeczy których nie jestem w stanie wytłumaczyć. Czasami mam dziwne przeczucie że coś się wydarzy a po jakimś czasie dzieje się coś co miałem na myśli ale nie zwracałem na to szczególnej uwagi. Wiele razy słyszałem najpierw jakiś dźwięk a potem działo się to co słyszałem( wiele razy słyszałem jak spadają klucze a zaraz potem one rzeczywiście spadały).Wierze że nie jestem zwykłym przeciętnym człowiekiem który ma żyć jak wszyscy inni, wierze że potrafię więcej i kiedyś osiągnę założony cel! Napisz co o tym sądzisz... pzdr MHCiekawe w co koledzy grali ale nie na serio. Ciekawe. Nie wiem co to mogło być ale wiem jedno, organizm często płata nam figle. Coś takiego (ucisk ) w kończynach czasami się zdarza. Myślę, że już nie raz doświadczyłes mrowienia i zesztywnienia dłoń, ramion czy nóg. Tak często się dzieje jak siedzi się na czymś co uciska nerwy czuciowe i tętnice odtleniając kończynę, kończy się to chwilowym "paraliżem" i brakiem czucia, można nawet ręka uderzyć w stół i prawie nie poczuje się bólu. A dłoń staje się momentalnie gorąca od krwi która z wielkim ciśnieniem uderza w naczynia włosowate, czujesz wtedy ucisk...
Napisałeś, że czułeś jak z ramion płynie energia do Twoich rąk, tak była to życiodajna energia... Krew która spłynęła do dłoni widzisz, proste wytłumaczenie. A to, że czytałeś ostatnio o PSI to powiązałeś ze sobą te dwie rzeczy...
Przepraszam, że tak troszkę nie składnie pisze
Użytkownik mistyhammer edytował ten post 15.05.2010 - 10:13
Napisano 25.05.2010 - 20:19
Napisano 25.05.2010 - 23:24
To wcale nie jest takie niesamowite.A nasunęła tobie się kiedyś myśl SAMOISTNIE że ktoś z waszej rodziny umrze i tak się dzieje w przeciągu roku MAX 2 lat?
Ja mam za to zdolność budzenia się na pół sekundy przed dźwiękiem budzika. I nie jest to nic nadzwyczajnego, bo te pół sekundy to czas jaki jest potrzebny, żeby moja świadomość pojęła, że to budzik, podczas gdy ciało reaguje od razu. I ma się wtedy wrażenie, że się "przewidziało" budzik, co jest zwyczajnym złudzeniem.Wiele razy słyszałem najpierw jakiś dźwięk a potem działo się to co słyszałem( wiele razy słyszałem jak spadają klucze a zaraz potem one rzeczywiście spadały).
Zwykły człowiek wierzący, że jest nie wiadomo kim zwyczajnie się okłamuje. Albo jesteś niezwykły albo nie, wiara nie ma tu nic do rzeczy.Wierze że nie jestem zwykłym przeciętnym człowiekiem który ma żyć jak wszyscy inni, wierze że potrafię więcej i kiedyś osiągnę założony cel!
Użytkownik Ill edytował ten post 25.05.2010 - 23:48
Napisano 30.05.2010 - 20:16
Napisano 30.05.2010 - 21:30
Napisano 31.05.2010 - 17:37
Mógłbym Ci powiedzieć żebyś był sobą "po prostu", ale z doświadczenia wiem, że to nie jest takie proste, ponieważ gdy "spuścisz swoje psy ze smyczy" okaże się, że nic o sobie nie wiesz. Nie powiem Ci jak być sobą, bo sam to musisz wymyślić, grunt to chcieć.Nie chce być kimś kogo będzie znać cała społeczność ze swych nie zwykłych zdolności, chcę być po prostu sobą i nikim innym tylko umieć je dobrze wykorzystywać i stosować w razie potrzeby lecz nikt nie jest chętny mi pomóc je ujarzmić i w jakiś sposób zrozumieć...
Napisano 01.06.2010 - 20:14
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych