Ostatnio czytałem dużo o stanie OOBE i próbowałem się w ten stan wprowadzić, ale nie udawało mi się to( albo zasypiałem albo ktoś mi przeszkadzał się skupić, czyli na przykład zaczął wiercić o 23 w ścianie...[kre**n]). Ale ostatnio miałem dziwny sen, a mianowicie uciekałem przed jakimś dziwnym stworzeniem (bliżej nieokreślonym) i nagle odwróciłem się żeby zobaczyć czy on mnie dogania i nagle droga się skończyła i spadłem z urwiska. A dziwne było w tym śnie to, że czułem jak spadam. A na końcu, gdy już byłem z może metr albo i mnie nad ziemią( miałem już walnąć w ziemię) obudziłem się cały zlany potem. Czy to już jest jakiś stan bliski OOBE czy po prostu zwykły sen?