ja zaznaczyłam "nie ma żadnych obcych". a nawet jeśli są to nie widze kompletnie żadnego powodu dla którego mieliby się kontaktować z ludzkością. to jest totalnie nielogiczne, to tak jakby prezydent USA zechciał się kontaktować z indianami z lasów tropikalnych
Porównanie moim zdaniem błędne ponieważ prezydent zdaje sobie sprawę, że gdzieś tam są ci indianie i nie ma sensu zawracać sobie tym głowy gdyż spotkanie nie dało by praktycznie żadnych korzyści. Jeśli mówimy o obcej cywilizacji korzyści mogą być i to spore, zwłaszcza dla nauki i to w przypadku obu stron. Oni na pewno też wciąż się rozwijają bo raczej ciężko sobie wyobrazić, że wiedzą już wszystko i nie ma dla nich tajemnic więc spotkanie jak najbardziej miało by sens.
Użytkownik BENDER edytował ten post 02.02.2008 - 21:43