.V. sam sie zbanuj! tylko potrafisz nadużywać władzy, o zgrozo wielki tyran sie znalazł 
Naprawdę nie przepadam za wdawaniem się w jakąkolwiek polemikę z tego typu adwersarzami, gdyż z doświadczenia wiem, że to nic nie daje. Jednakże skoro już napomknąłem pierwsze słowa, wybadało by to zakończyć, jak na V przystało. Po primo, na przestrzeni całej wypowiedzi posługiwałem się raczej ironią tudzież cynizmem, aczkolwiek gdzie nie gdzie troszeczkę się zagalopowałem. Po secundo
Bismarcku chcąc nie chcąc, nie jestem w stanie zbanować samego siebie, mogę jedynie poprosić o to administratora, który w twoim mniemaniu pewnie także jest przeciwko wam. Po tertio czy kiedykolwiek doświadczyłeś nadużycia władzy z mojej strony ? Nie znałeś mnie do dnia dzisiejszego, aż nie zebrało mi się na napisanie dość infantylnej wypowiedzi. Jednakże nie możecie mnie za to winić, zarzuty które przytoczyłeś, wprawiły mnie w takie rozbawienie, że miałem problemy z konstruktywnym pisaniem. Tyran to ze mnie taki, jak z Muhada sceptyk, nie widzę też najmniejszego sensu w segregowaniu użytkowników na forum, tylko na podstawie ich poglądów. Jakkolwiek zdążyłeś zauważyć, jeżeli posiadasz jeszcze resztki światłego umysłu, a wszystkiego do koła nie odbierasz jako przejawu spisku, iż nie jest jakiś wybitnie aktywnym moderatorem. Preferuje raczej bycie wolnym strzelcem, który jedynie wpada raz, dwa razy dziennie na forum przeglądając swój dział, staff room i wypada stąd. Jednakże nie miałem dywagować nad swoim postępowaniem czy też metodologią.
btw my nie oszukujemy i nie gnoimy ludzi tylko wy bo macie władze i prawo do tego. gdybyście popatrzyli na problemy nieco inaczej zrozumielibyście je i łatwiej byłoby je rozwiązać a tak grzebiecie kijem w pszczelim ulu. licząc że wyjdzie coś ciekawego. sortując poziomy można wniosek wysnuć ylko jeden, brak wyczucia, brak skrupułów i brak serca lub posiadanie kamiennego.
Ah uwłaczasz dobrym moderatorom takim postem, a przynajmniej tym zgoła postępującym w odmienny sposób niż ja. Którzy zżyli się z tym forum, włożyli w nie serce, stało się częścią ich życia(Nie Życiem!). Na pewno nikt z nas nie ma na celu gnojenia kogokolwiek, jeżeli nie jest to potrzebne. Czyli do póki, nikt nie narusza regulaminu forum. Zadaniem moderatora jest pilnowanie porządku na forum i to przyjmujemy za swój priorytet. Zarzucanie nam iż nie wiemy co dzieje się na forum, jest już, przepraszam, śmieszne. Wbrew waszego iluzorycznego przeświadczenia, że jesteśmy tu tylko po to by robić wam na złość, kontrolujemy forum w dalszym ciągu. A wykwit wszelkiej maści szukających przygód dzieci, jest już inną sprawą, którą to należy tępić. Mówisz, że łatwiej było by rozwiązać problemy aniżeli brodzić kijem w ulu. Jednakże czyż właśnie tego nie robimy ? Z pozycji osoby pokrzywdzonej ( Ciebie, Muhada, Radosława i wszystkich naszych miłośników teorii konspiracyjnych), zawsze będziemy wydawać Ci się źli. Nie znam Cię, więc mogę dokonać oceny twojej postaci za pomocą wpisów jakie zamieszczasz na forum. Toteż, powodem dla którego Ty wyrażasz swoją dezaprobatę, może być jedynie fakt iż ktoś podziela inny światopogląd niż Twój. Moderator to nie osoba, która prowadzi za rękę Ciebie, Muhada czy też Quintusa. Naszym zadaniem jest sprawowanie niezawisłego osądu i pilnowania byście przestrzegali regulamin. Gdzie w każdym sporze, mimo własnych poglądów, zmuszeni jesteśmy postępować obiektywnie i neutralnie. Brak serca czy też posiadanie kamiennego serca, brak skrupułów czy też brak wyczucia, są już aktem konfabulacji z Twojej strony. Atoli mogę się mylić i wypływa to jedynie z twojego egocentrycznego nastawienia do świata. Chociaż abstrahując, jedno wypływa z drugiego.
Q, czy jaki Twórca Piekła czy jaki on tam teraz nick piastuje, jest moderatorem i ma za zadanie pilnować przestrzegania regulaminu. To iż Quintus został upomniany czy tam ukarany, nie jest przejawem tego, że Q jest zawistnym sceptykiem, ale skutkiem tego iż Quintus dopuścił się złamania regulaminu. Mimo iż on sam wybiela całą siebie, stawiając się w jak najlepszym świetle, gdzie winę za wszystko ponosi moderator a nie fakt iż emocje przeważyły u niego nad logiką. Całą sprawę uważam za eskalacje i eksponowanie zranionego ego, miłośników teorii bajkowych, upss, konspiracyjnych. Antycypując, liczę się z tym, iż mój post znów urazi czyjeś zbyt wydufane ego, co przemieni się na jechanie mojej osoby. Ależ czyż mogę odpowiadać za wyroki i czyny ludzi, którzy w swym świecie bezkrytycznie przyjmują wszystko co przeczytają w Internecie ? Którzy żyją w swego rodzaju ksenofobii, bojąc się odejść od swojego poglądu ? Odczuwając jakiegoś typu strach przed otoczeniem i wszędzie dostrzegając jakieś spiski? Toteż nawet jeżeli teraz robicie się czerwoni, lub jak to miał w zwyczaju pisać
Confident na forum za starych dobrych czasów "skręcają wam się wory", to proszę byście upust swoim urażonym ego dali na priv między sobą, gdyż dalszej dyskusji w temacie się nie podejmę. Zaznaczyłem już na wstępie iż jest ona bezcelowa.
Muhadzie nie ucz mnie elokwencji i ogłady towarzyskiej, gdyż sam jesteś z nią na bakier w dyskusjach z Aquilą. Gdzie wszelkiej maści epitety płyną jak rzeka, a każdy nowy post jest skarbnicą nowego kolokwializmu.
Ten wykwit werbalne weny wyrodził się w wielomówność, dodam jedynie zatem iż godne politowania jest wasze nastawienie do moderacji.