Inna definicja:
Słowo mandala pochodzi z sanskrytu, starej indyjskiej mowy i oznacza tyle co koło. Z Indii i Tybetu pochodzą te piękne mandale, które były wykorzystywane przez mnichów podczas medytacji. Występują w wszystkich kręgach kulturowych - u Indian, a nawet u nas.
Mandale są okrągłe i mają zazwyczaj dwie osie symetrii. Są symbolami jedności i działają leczniczo i uspokajająco.
Mandale można wykreować na różne sposoby. Decydującymi elementami są punkt środkowy i dwie osie symetrii (może ich być więcej). Różne kształty i kolory mają różne skutki i znaczenia. Tak więc kwadrat oznacza stabilność, wytrzymałość i jest symbolem materializmu, tego co jest ziemskie. Spirala oznacza rozwój lub cofanie się w rozwoju - wszystko zależy czy skręca w prawo czy w lewo.
Jak namalować Mandalę?
Bez cyrkla raczej rady nie damy - narysowanie idealnego okręgu odręcznie nie jest łatwe. Jednak kto chce, żeby jego mandala była rysowana całkiem naturalnie może zrezygnować z cyrkla.
Najlepiej od razu narysujmy kilka koncentrycznych kręgów w odległości około 1 cm (odległość może być też inna) i przez centrum puszczamy kilka osi, a do tego potrzebujemy jeszcze kąt prosty, który powstaje przy przecięciu się osi biegnącej z wschodu na zachód i osi północ - południe i rysujemy jeszcze dwie inne osie z północnego zachodu do południowego wschodu i północnego wschodu i południowego zachodu tak, że między osiami powstanie kąt 45 stopni.
Do tej powstałej pajęczyny możemy wrysować wszystkie symbole, które przyjdą nam na myśl. Najlepiej będzie jak nie będziemy sobie zawracać tym głowy i przystąpimy od razu do rysowania. Możemy koło w koło wypełnić zygzakiem, linią falistą itp. musimy tylko pamiętać, że w każdej ćwiartce mandali powstanie to samo. Naturalnie nie musimy pozostawać w każdej małej linijce, możemy kreślić również większe obrazy (te kręgi są liniami pomocniczymi). Środek, który jest szczególną częścią możemy jakoś szczególnie ozdobić, przykładowo gwiazdą, krzyżem, płomieniem, albo okiem.
Naprawdę nie powinniśmy zawracać sobie głowy końcowym wyglądem. Po prostu zacznijcie, nic nie może pójść źle, a pomysły rodzą się podczas rysowania, albo po pierwszym skończonym dziele. Jest tylko jedno co jest ważne, musi sprawiać wam to radość...
A największą radość sprawia później kolorowanie


Osobiście zaczynam od środka, kierując się coraz bardziej na zewnątrz. Ekscytujące jest móc obserwować jak własna mandala rośnie w oczach, jak przybiera, jak staje się całkiem inna niż sobie to wyobrażałem, mimo to, że sam ją rysowałem. Najlepiej nie myślcie też o kolorach jakie bierzecie, niech pomysły narodzą się same. To co tam powstanie w niewielkim stopniu może wydawać się cudem

Rysowanie mandali daje dużo radości i jest zabawne. Zawsze powstaje coś nowego!
A oto prawdziwe cuda (

Mandala 1
Mandala 2
Mandala 3
Mandala 4
Mandala 5
Mandala 6
Mandala 7
Mandala 8
http://www.youtube.com/watch?v=CDVof3C5oos&feature=player_embedded
Zachęcam do tworzenia

Zauważyłem temat z tym samym tytułem, ale ma on odmienny kierunek niż to o czym ja piszę więc pozwoliłem sobie założyć temat.