Jak donosi "The Herrington Times" w USA pojawiły się pierwsze kręgi w pszenicy. Zostały odkryte na terenie hrabstwa Morris w piątkowe popołudnie, 2 czerwca br. przez Merle Ecklunda miejscowego rolnika, będącego w swym zawodzie już od ponad 40 lat.
Rolnik stwierdził, iż przez całe swe życie nie widział niczego podobnego. Wstępne badania wykazały, iż oba koła miały podobną średnicę, tj. około 19 do 20 stóp. Wyraźnie daję się zaobserwować, iż pszenica w kołach jest przygnieciona do podstawy ziemi i słabo wychyla się ku górze, zaś na zewnątrz koła wyraźnie góruje na tą w obrębie koła. Co ciekawe pszenica tuż wokół kół jest i tak niższa niż pszenica oddalona od owych dziwnych kręgów na reszcie pola. Nie wiadomo czym to jest spowodowane.
Jeśli chodzi o hrabstwo Morris nie był to jedyny dziwny przypadek, bowiem w grudniu 1983 r. kilka mil od gospodarstwa Ecklunda Julia Stoddard w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach zaginęła ze swej wiejskiej posiadłości. Władze rozpoczęły szczegółowe poszukiwania lecz nie przyniosły one efektu. Przez przeszło 22 i pół roku tajemnicze zaginięcie kobiety nie doczekało się racjonalnego wytłumaczenia.
Czy coś może łączyć owe fakty? Czy Morris County jest jednym z takich dziwnych, anomalnych miejsc, w którym dzieją się niewytłumaczalne z punktu widzenia dzisiejszej wiedzy rzeczy?
Niestety na tych zdjeciach zaduzo nie widac ;/