Skocz do zawartości


Zdjęcie

Naukowcy: odkryto tajemnicę "wyjścia z ciała"


  • Please log in to reply
3 replies to this topic

#1

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Naukowcy: odkryto tajemnicę "wyjścia z ciała"

Fale mózgowe osób u progu śmierci intensyfikują się. Naukowcy wiążą ten efekt z doświadczeniem "wyjścia z ciała" podczas śmierci klinicznej. Artykuł na ten temat publikują na łamach "Journal of Palliative Medicine".

Naukowcy z George Washington University obserwowali ten efekt u siedmiu umierających pacjentów - na raka i na atak serca. Początkowo podejrzewano, że zakłócenia w pracy elektroencefalografów spowodowały jakieś urządzenia elektroniczne, na przykład telefony komórkowe. Kiedy je wyłączono, efekt nie ustąpił.

Zdaniem badaczy pacjenci mogli wtedy doświadczać tego, o czym opowiadają ludzie, którzy przeszli śmierć kliniczną. Są to silne doświadczenia bycia poza swoim ciałem. Podwyższona aktywność mózgu byłaby fizjologicznym symptomem takiego zjawiska. Na wykresach elektroencefalografu u siedmiu pacjentów aktywność taka przebiegała w podobny sposób, z podobną intensywnością i czasem trwania.

Być może doświadczenie śmierci klinicznej związane jest z podobnym, ale odwracalnym efektem, który przybiera postać wyrazistych wspomnień.

Naukowcy podejrzewają, że efekt ten może być związany z elektrycznym "rozładowywaniem się" neuronów, które następuje, kiedy otrzymują one za mało tlenu. Obniżenie dostaw tlenu jest z kolei spowodowane spadkiem ciśnienia krwi.

- Wszystkie neurony są ze sobą połączone. Kiedy tracą tlen, ich zdolność do podtrzymania potencjału elektrycznego zanika - wyjaśnia główny autor badań, Lakhmir Chawla. Jak dodaje, podczas spadku ciśnienia krwi dochodzi do efektu domina. Całe obszary neuronów mogą tracić potencjał elektryczny, co objawią się w skoku wskaźników na elektroencefalogramie.

Zespół planuje przeprowadzenie badań na większej puli pacjentów.



źródło
  • 0



#2 Gość_Horror

Gość_Horror.
  • Tematów: 0

Napisano

Zakładam że w tym momencie pojawi się dylemat z cyklu : „Co było pierwsze. Jajko, czy kura?”.
Czy wizje są następstwem spadku elektrycznego neuronów, czy też spadek ten powodowany jest „wychodzeniem” z ciała. Wiem, wiem... niedotlenienie, spadek ciśnienia krwi. Ale czy „wychodzenie” nie jest przypadkiem motorem napędowym tych następstw. Ot, choćby o jedną milisekundę wcześniej niż oznaki medycznej agonii?
  • 0

#3

Ant.
  • Postów: 10
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zakładam że w tym momencie pojawi się dylemat z cyklu : „Co było pierwsze. Jajko, czy kura?”.
Czy wizje są następstwem spadku elektrycznego neuronów, czy też spadek ten powodowany jest „wychodzeniem” z ciała. Wiem, wiem... niedotlenienie, spadek ciśnienia krwi. Ale czy „wychodzenie” nie jest przypadkiem motorem napędowym tych następstw. Ot, choćby o jedną milisekundę wcześniej niż oznaki medycznej agonii?


A może to po prostu taka halucynacja z tym "wychodzeniem". Taki motor napędowy do wyłączenia pracy mózgu jak i całego ciała po czym nic już nie ma. Można to porównać do wyłączenia komputera, kiedy Windowsie jest napisane "trwa zamykanie ustawień".
  • 0

#4

Leeloo_Heaven.
  • Postów: 96
  • Tematów: 6
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Szczerze mówiąc uważam, że kwestia 'wychodzenia z ciała' to doświadczenie jakie serwuje nam nasz mózg. Mam na myśli to, że tak naprawdę nigdzie nie wychodzimy tylko czujemy. Ot taka zwykła biologiczna reakcja bez żadnych paranormalnych naleciałości. Tak jak ślinimy się na myśl o ulubionym daniu tak samo poprzez osiągnięcie odpowiedniego stanu fal mózgowych odczuwamy tzw. 'wyjście'. Tak ja to rozumiem.

Wydaje mi się, że można to wytrenować, są osoby które mówią, że potrafią łatwo dokonać OOBE. Może to po prostu nowa funkcja mózgu, którą dopiero poznajemy? A jak wiadomo, praktyka czyni mistrza. :)

Użytkownik Leeloo_Heaven edytował ten post 02.01.2010 - 19:37

  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych