Siemka!
Codziennie w nocy gdy kładę się spać (23.00 - 01.00) na zewnątrz słychać dziwne huki - strasznie mnie to irytuje, bo ciężej przez to zasnąć. Dlatego z ciekawości postanowiłem napisać ten temat, być może wy wiece co to może być?
Mieszkam na 2 piętrze i z trzech stron otaczają mnie bloki. Początkowo myślałem, że to:
a) zwykły wiatr, który 'obija się' przez szczeliny blisko siebie zbudowanych bloków, ale okazało się, że nie ponieważ z okna mam widok na drzewa, a podczas tych hałasów są one niemalże nieruchome
b) wytwór mojej własnej wyobraźni - niestety to też musiałem wykluczyć. Pewnego dnia jakoś zgadałem się z kolegą, że jestem nie wyspany, a on na to, że również bo w nocy ciągle coś (jak on to powiedział) waliło
Huk przypominać może rozbijanie jakiś dużych kamieni, których głos obija się o ściany bloków tworząc echo oraz nagłaśniając go. Jednakże komu chciałoby się regularnie w nocy wykonywać takie czynności? ; D Dodam jeszcze, że huki te powstają tylko w nocy.
Czekam na wasze pomysły i pozdrawiam