Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak się uchronić przed hipnozą?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1

zepi.
  • Postów: 16
  • Tematów: 8
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mam kilka pytań odnośnie hipnozy

1. Czy jest w ogóle możliwe, że zahipnotyzowanie nas (nawet przez bardzo dobrego hipnotyzera) nie uda się, gdy np. na okrągło będziemy powtarzać w myślach "nie wierzę w hipnozę"? Czy jednak ZAWSZE hipnoza się udaje? Mi np. podczas leczenia wbijali igłę w żyłę (narkoza) i ciągle myślałem o tym, że zrobię wszystko by nie zasnąć, a tak naprawdę nawet nie pamiętam kiedy zasnąłem xD
2. To samo co wyżej, ale bez powtarzania niczego. Po prostu jest hipnotyzer i my, którzy "coś tam wiemy" o hipnozie i nic poza tym, jedyne co to nie chcemy, żeby ktoś nas zahipnotyzował. Czy mimo to i tak hipnoza się uda?
3. jak oni to zrobili?? to na serio jest możliwe?? ;o
4. Jak to jest, że facet potrafi innego człowieka zahipnotyzować skoro on TYLKO MÓWI? Ja oglądając kilka filmików zawsze słyszałem jedynie SŁOWA, a nie jakieś dźwięki, więc jak to możliwe? Przecież ten hipnotyzer tylko mówił... jeden to nawet przez mikrofon do kilkunastu osób na raz, choć zahipnotyzował tylko tego co chciał, dziwne, przecież wszyscy słyszeli to tak samo. Napiszcie plzz
  • 0

#2

pazuzu.
  • Postów: 767
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

1. nie, w pewnych sytuacjach moze nawet pomoc zahipnotyzować dana osobe
2. generalnie decydujacym czynnikiem jest tu podatnosc na pewne bodzce a nastawienie moze ja zwiekszyc lub zmniejszyc czyli patrz punkt 1
3. prawdopodobnie potok bezsensownych slow na wywolanie stanu transowego i na koniec silna sugestia hipnotyczna jest to w 100% mozliwe i kazdy moze sie tego nauczyc
4. technik wprowadzania w stany transowe jest wiele wklej linki do tych filmikow i zobaczymy czy tylko mowil jak mowil itp.

na koniec chcialbym jeszcze wrocic do filmiku z budka telefoniczna
musisz sobie uswiadomic ze przed zahipnotyzowaniem tej kobiety (prawdopodobnie bardzo podatnej na hipnoze) probowano wczesniej bezskutecznie zahipnotyzowac kilka a moze i kilkanascie osob
w koncu trafia sie osoba podatna i mamy zadziwiajacy filmik
trzeba jeszcze dodac ze prawdopodobnie ktos kto odbiera dzwoniacy na ulicy telefon to ktos o zwiekszonej podatnosci hipnotycznej czyli mamy juz wstepna selekcje

Użytkownik +..... edytował ten post 09.08.2009 - 22:47
ortografia

  • 0

#3

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Hipnotyzer powinien umieć wykorzystać wszystkie zmysły osoby, którą chce wprowadzić w odmienny stan świadomości. Oczywiście samo rozpoznanie jest jedną z umiejętności jaką powinien on posiadać. Czy możemy się przeciwstawić ? Jest to możliwe. Najważniejsze jednak jest to, że jeśli będziemy w stanie hipnozy ... zachowujemy pełna świadomość. Czyli słyszymy, widzimy oraz analizujemy. Jeśli pojawiła by się sugestia nie zgodna z naszą,wybudzimy się, lub przetworzymy ja tak aby była zgodna z nami. np. jeśli osoba wprowadzająca nas w stan hipnozy ... zasugeruje ... plaże, morze.... a my nie cierpimy piasku i szumu morza ... wówczas albo nie wejdziemy w ten stan, albo przeniesiemy się w góry. Zresztą jest to stan w który chchodzimy przynajmniej dwa razy na dobę ;-). Czyli tuż przed zaśnięciem, i tuż przed wybudzeniem.
  • 0



#4

raevizer.
  • Postów: 18
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Przede wszystkim:
http://www.eioba.pl/...i_odpowiedziach

Tu znajdziesz co trzeba. Bo z tego co widzę, pewne osoby biorą hipnozę za coś... magicznego. A jest ona zwykłą, codzienną, naukowo-akceptowalną sprawą. Hipnoza polega na wprowadzeniu pacjenta w odpowiedni stan. Osoba hipnotyzująca podaje odpowiednie sugestie i przeprowadza osobę hipnotyzowaną przez kolejne stadia relaksu - aż do stanu głębszego transu. Wtedy pacjent znajduje się w nieco odmiennym stanie świadomości i jest bardzo podatny na sugestie z zewnątrz, gdyż hipnotyzer ma bezpośredni dostęp do podświadomości danej osoby - i dzięki temu może jej wmówić prawie wszystko.

1. Nie da się zahipnotyzować osoby, która tego nie chce. By ktoś Cię zahipnotyzował, musisz całkowicie poddać się jego woli i pozwolić wprowadzić się w odpowiedni stan ciała i umysłu.
2. Jak wyżej.
3. Fake. Jest to chwyt reklamowy pochodzący ze strony, która żerując na ludzkiej niewiedzy i głupocie, wmawia różne brednie. Tym samym sprzedając swoje materiały i kręcąc na tym dobry interes.
4. Hipnoza to przede wszystkim mowa ;p Do tego często stosuje się jakiś mały element (np. w filmach zegarek), by można było skupić uwagę pacjenta na czymś konkretnym i tym samym łatwiej jej wmówić co trzeba.


I tyle jeśli chodzi o to, co wiem ja...
  • 1

#5

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Stan głębokiego relaksu naszym naturalnym stanem, i doświadczamy go przynajmniej dwa razy w ciągu doby. Umiejętnie wprowadzanie w trans, może przebiec niezauważalnie dla danej osoby.
Można zapytać się o granice, gdzie one się znajdują. Moim zdaniem jednak granice powinien wyznaczyć sobie hipnotyzer.
Gdzie indziej będą się znajdować w terapii, a gdzie indziej w hipnozie scenicznej.
  • -1



#6 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Dariusz Marazek
HIPNOZA podręcznik dla początkujących

Rozdział 2. Mity i błędne wyobrażenia a rzeczywistość.


Mit l
Hipnoza to cos z parapsychologii, zjawisko nadprzyrodzone, nie mające potwierdzenia naukowego.
- fałszywy
Hipnoza została zweryfikowana naukowo i jest wykorzystywana w medycynie, nauce, a nawet w pracy policji.
Mit 2
Hipnotyzer to osoba obdarzona nadprzyrodzoną mocą.
- fałszywy
Hipnotyzerem może zostać każdy, kto jest choć trochę rozgarnięty. Wolberg w jednej ze swoich książek opisuje przykład kilkuletniej dziewczynki, która nauczyła się hipnozy oglądając film i skutecznie wypróbowywała ją na swoich rówieśnicach z przedszkola. Jednakże z powodu popularności tego mitu, może się okazać przydatne wytworzenie wokół własnej osoby aury tajemniczości w celu ułatwienia sobie zadania wprowadzania w trans niektórych osób.
Mit 3
Można zostać zahipnotyzowanym wbrew swojej woli.
- fałszywy
Każdy kto zdaje sobie sprawę, że jest hipnotyzowany może się temu przeciwstawić bez większego problemu. Niemniej osoba nieświadoma przeprowadzanej na niej hipnozy może zostać zahipnotyzowana, jednak nie można tutaj mówić, że nastąpiło to wbrew jej woli. Ponadto zdarzenie takie może mieć miejsce jedynie w bardzo nielicznych sytuacjach. Jedną z nich opiszę w jednym z następnych rozdziałów.
2
Mit 4
Zahipnotyzowany wykona wszystkie polecenia hipnotyzera.
- fałszywy
Osoba zahipnotyzowana nawet w najgłębszym transie podświadomie kontroluje sytuację i nie wykona poleceń niebezpiecznych dla siebie lub kolidujących z wyznawanymi przez nią normami.
Mit 5
Zahipnotyzowany posiada nadludzkie siły.
- prawie prawdziwy
W rzeczywistości następuje tylko maksymalne wykorzystanie wszystkich możliwości i ukrytych rezerw organizmu (psychicznych, intelektualnych i fizycznych), co sprawia, że wydaje się, iż zahipnotyzowany dysponuje nadludzką siłą. Podobne zjawisko występuje w skrajnym stresie np. człowiek uciekający przed psem rozwija, wydawałoby się niemożliwą dla siebie prędkość.
Mit 6.
Hipnozie ulegają ludzie "słabi", a "silne" osobowości są odporne
- fałszywy
Wręcz odwrotnie. Osobowości silne i zrównoważone są bardziej otwarte i nie boją się hipnozy. Osobowości "słabe" trudniej jej ulegają z powodu poczucia zagrożenia.
Mit 7
Można nie wyjść z transu hipnotycznego
- fałszywy do szpiku kości
Wyprowadzenie z transu jest łatwiejsze niż zahipnotyzowanie. Nawet gdyby zahipnotyzowany nie reagował na polecenia wyjścia z transu to pozostawiony sam sobie zapada w normalną drzemkę i budzi się już "odhipnotyzowany".




Mam nadzieję, że to trochę rozjaśni sprawę.
  • 0

#7

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Aton

Hipnotyzerem może zostać każdy, kto jest choć trochę rozgarnięty.

- Jeśli jest to twoja opinia, co ? rozumiesz przez pojęcie bycia rozgarniętym.
- Zdarza się, że hipnotyzuje się osobę która nie wie, że to się właśnie dzieje. Gdzie jest jej wola?




  • -1



#8

hrackus.
  • Postów: 12
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hipnoza to nic innego jak rodzaj transu, skupienia. Brałem udział w dyskusji, w której jedna osoba, sceptycznie nastawiona, zadała z lekkim uśmieszkiem pytanie do osoby parającej się hipnozą na jakiej zasadzie działa hipnoza. Ten wziął jego rękę i zaczął ją "głaskać" opowiadając przy tym co aktualnie zrobił i po chwili dodał, że osoba gładzona już jest pod wpływem lekkiego transu, bo skupiła się na tym co robił hipnotyzer.

Co do elementu zaskoczenia. Kiedyś przystałem na propozycję zahipnotyzowania mnie. Usiadłem, po czym hipnotyzer zaczął opanowanym i spokojnym tonem mówić wariację na temat "Twoje powieki są ciężkie, wyobraź sobie, że wracasz zmęczony ze szkoły...". W zasadzie nie sprawiło to, że stałem się senny, ale byłem skupiony na jego głosie. Potem poprosił abym naciskał na jego dłoń i powoli odliczał od dziesięciu do zera, ale bez zastanowienia i poprawiania pomyłek. potem nagle opuścił rękę w dół, a drugą pochylił moją głowę popychając potylicę i w tym czasie zdecydowanym głosem powiedział tradycyjne "śpisz". Od tej pory już, kiedy na przykład do pomieszczenia wszedł człowiek, który już od progu szydził z seansu, ciężko było mi podnieść powieki, przez chwilę otworzyłem oczy, ale widziałem wszystko rozmazane, zupełnie jak ktoś obudzony tekstem "stary, gdzie są kluczyki od czołgu", ale hipnotyzer kazał mi zamknąć oczy i jeszcze parę razy powtórzyć odliczanie, aby powrócić do stanu hipnozy.
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych