17 odpowiedzi w tym temacie

[NDRain]

Witam, wczoraj w godzinach przedpołudniowych byłem w pracy i nagle rozległ sie ogromny huk, przypominający ten który występuje przy przekroczeniu bariery dźwięku przez samolot, jednak ten który był słyszany wczoraj był o wiele mocniejszy...

W sumie tak też pomyślałem że samolot przekroczył barierę dźwięku, jednak po chwili brat który jest mieszka w Kadynach (ja pracuje w Rychlikach) pisze mi na Gadu Gadu że coś strasznie huknęło... Wiem że dźwięk było też słychać w Pasłęku, Elblągu (jeżeli chodzi o Elbląg o incydencie ludzie wspominają też w lokalnym portalu internetowym). Czy ktoś kto mieszka w warmińsko mazurskim słyszał wczoraj ten huk ? Strasznie interesuje mnie jego źródło bo samolotu przekraczającego barierę dźwięku nie słychać w promieniu 80km albo i więcej na razie sugeruje się miejscowościami w których wiem że dźwięk był słyszalny.

Pozdrawiam

[Cashpoint]

Mieszkam niedaleko granicy z Rosją i nic nie słyszałem. O której godzinie słyszałeś ten huk?

[Ells]

Jestem wspomnianym bratem z Kadyn.
Huk słychać było ok. godziny 10:20, moje pierwsze skojarzenie to eksplozja, huk był spory, aż skuliłem odruchowo głowę. W kilku samochodach włączył się w tym momencie alarm, psy się rozszczekały. Wyjrzałem przez okno zobaczyłem, że ludzie wychodzą na ulicę aby zobaczyć o co chodzi, jednak ich reakcje były obojętne. Nie wiem czy nic nie zobaczyli czy to było coś błahego (wtedy tak myślałem). Gdy się dowiedziałem, że słychać to było również przynajmniej w odległości 80 km to byłem zdziwiony.
Nie wiem co było przyczyną, nie mam pomysłu na to.

[głazojad]

wg mnie mógł ktoś sie bawić niewypałami, a jak jest ich sporo to eksplozja może być bardzo głośna. teraz pozostakje pytanie

z której strony był słyszany huk oraz z jakiego źródła. jesli coś pacnęło w ziemie to huk powinien być tępy. jeśli w powietrzu to tak jak mówiłeś. tylko pozostaje druga sprawa,
co mogło to spowodować, jeśli nie niewypały z cz. 2 wś to wtakim razie coś innego. może ktoś wystrzelił rakiete modelarską?

[Ells]

Jeżeli chodzi o moją miejscowość jest ona nie duża, taki wybuch zaraz by się znalazł, że tak powiem "na językach", zwłaszcza, że słyszałem go ze strony "centrum".
Huk był donośny, aż mi zadudniło w uszach.

[.Killer]

Można także wziąść pod uwagę że nie daleko Was jest jakiś poligon wojskowy i testowali jakieś armaty? Bo w telewizji i na innych stronach internetowych jest cisza o tym incydencie.

[Lerlitz]

Możliwe że to był samolot ponaddźwiękowy, może ruscy prowadzą jakieś manewry, patrol ?
Możliwe że ktoś się bawił niewypałem i boom w rączkach. Poszperajcie w ruskich portalach albo miejscowych gazetach.

[sechmet]

Huk związany z aktywnością sejsmiczną tłumaczyłby to zjawisko.

NIE towarzyszą mu odczuwalne wstrząsy, aparatura też rzadko kiedy rejestruje drżenie w czasie takiego "głosu z ziemi".

Jak ktos poszpera to znajdzie, relacje z US z zeszłego roku i początków tego roku, też huk o dużej sile słyszalny w promieniu ponad 100km

[NDRain]

Nie powiedział bym że bez wstrząsu, bo budynek w którym pracuje zatrząsł się tj, drzwi i okna stuknęły. Szkoda tylko że nikt nie wie co mogło być jego przyczyną. Wiem jedno uderzenie było tak mocne (wiem że to śmieszne) ale wystraszyłem się że ktoś na Polskę spuścił bombę atomową bo nigdy wcześniej nie słyszałem takiego huku ten dźwięk który słyszymy przy przekroczeniu bariery dźwięku przez samolot jest tylko jego namiastką(konflikty z Rosja w sprawie tarczy antyrakietowej pamiętam że wtedy grozili nam atakami bombowymi w "w obronie własnej" jak wiadomo Rosjanie od zawsze są narodem nieobliczalnym. Również niejasna polityka Fenjanu po nich to już można się spodziewać dosłownie wszystkiego.) Wypowiedzi ludzi z Elbląga można znaleźć też na stronie Elblag24 w komentarzach do różnych artykułów z tego dnia.

[sechmet]

Można także wziąść pod uwagę że nie daleko Was jest jakiś poligon wojskowy i testowali jakieś armaty? Bo w telewizji i na innych stronach internetowych jest cisza o tym incydencie.

..równie dobrze mógłbyś przyjąć że była to salwa ostrzegawcza Xiańskiego krążownika, która miała na celu uzmysłowienie dablju && mieszkańcom warmińsko-mazurskiego, że kres jest blisko

Media mają powiedziane wyraźnie - mordy w kubeł i cisza. Nikt z rządzących nie chce niepokojów społecznych i masowego disobedience, a kto wie co ludziom do łba strzeli jak przestaną oglądać klan i rozejrzą się dookoła

[lambo]

Pewnie wojsko Rosyjskie dostało jakąś nową zabawunie i się bawią, niedawno byłem w Krynicy, miesiąc i często słyszałem różne huki, z oddali, ale nie tak głośnie.
Może próba rakietowa, może wybuch, może Ajaksem się bawili.

[D.B. Cooper]

osiris - mieszkam niedaleko Powidza, więc dokładnie wiem o czym piszesz . Na początku lat 90 autostrada A2 (Poznań - Konin) na wysokości Wrześni, była prawdopodobnie jakimś "awaryjnym lądowiskiem", którą raz na jakiś czas zamykano i robiono na niej ćwiczenia... W okresie wakacyjnym huki dało się słyszeć po kilka razy dziennie, co dla mnie jako dzieciaka było strasznie ekscytujące ( teraz takie "zjawisko" pewnie wywołałoby niezła panikę ), a to, że nie powypadały wtedy szyby, to chyba zasługa tylko tego, że drewniane okna były strasznie nieszczelne...

[Mariner]

też czasem słyszę przez chwile jakiś huk ale po prostu mieszkam jakieś 12km od Krzesin i pewnie są to kołujące efki;-)
a przez chwile słychać pewnie dlatego że nie cały czas jest odwrócony do "słuchacza" tyłem.

[sechmet]

rozumiem, mieszkasz 12km od

ja mieszkam 40km od Łasku i nie słyszę huków

ludzie mieszkający 50km od Elbląga słyszeli

resztę sobie sam dopowiedz, albo naucz się fizyki i wtedy porozmawiamy jak równy z równym

dodam, KWADRAT odległości, to funkcja wykładnicza..