Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kto stoi za wydarzeniami z 9/11 ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
36 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Kto według Ciebie jest odpowiedzialny za "ataki" z dnia 11 września ? (171 użytkowników oddało głos)

  1. Bin Laden i Al Kaida (29 głosów [16.96%])

    Procent z głosów: 16.96%

  2. Rząd USA (131 głosów [76.61%])

    Procent z głosów: 76.61%

  3. Nie mam zdania na ten temat (11 głosów [6.43%])

    Procent z głosów: 6.43%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#31

dj_cinex.

    VRP UFO Researcher

  • Postów: 3305
  • Tematów: 412
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 20
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Czyli wg. wiekszosci terroryzm islamski itd. na swiecie nie istnieje ?


Ankieta dotyczy TYLKO JEDNEGO WYDARZENIA (9/11) ... także w czym problem ?

A tu jak zwykle wszystko wrzucamy do jednego worka ... :mad:
  • 0



#32

dtxx.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

nie ma wątpliwości to "inside job"
  • 0

#33

Kubas.
  • Postów: 49
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Heh... po prostu to było tzw. samobójstwo :) jestem prawie pewny że za tym nie stoi rząd USA ani Al-Kaida ;) i to nie samolot uderzył w WTC :) ponieważ:
-nie znaleziono żadnych szczątek samolotu w pobliżu co jest nie możliwe przy czymś takim ...
A za tym stoją właściciele WTC ponieważ:
-żadnego z tzw. "bossów" nie było wtedy w budynku :)
-budynek był bardzo wysoko ubezpieczony
-właściciele WTC zgarnęli za to duuuuuużo kasy :)

To moja opinia.
  • 0

#34

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

i to nie samolot uderzył w WTC smile1.gif ponieważ:
-nie znaleziono żadnych szczątek samolotu w pobliżu co jest nie możliwe przy czymś takim ...

Oczywiście raczysz żartować...?
  • 0



#35

Kubas.
  • Postów: 49
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Oczywiście raczysz żartować...?


Haha sorry :D stare wiadomości miałem :D
  • 0

#36

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Stare wiadomosci czy nie, nie trzeba miec zadnych wiadomosci zeby wiedziec, ze w WTC uderzyly samoloty, no chyba ze wierzysz w teorie holograficznych samolotow i zbiorowej hipnozy tysiecy ludzi.
  • 0

#37

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

"Za 11 września stoją Stany Zjednoczone"




Al-Kaida i Osama bin Laden nie mają nic wspólnego z atakami z 11 września 2001 roku. To nie oni pogrzebali pod gruzami Bliźniaczych Wież 2801 niewinnych osób i nie za ich przyczyną na Pentagon spadł samolot - tak przynajmniej utrzymują autorzy liczącego 400 stron raportu "Zero. Oficjalna wersja 11/9 jest fałszywa".

Czym zatem był atak na WTC? Oczywiście kolosalną mistyfikacją przeprowadzoną przez... same Stany Zjednoczone, a dokładniej przez amerykańską klasę rządzącą, by skłonić prezydenta Busha (przekonać go lub zmusić - w zależności od punktu widzenia) do wypowiedzenia niekończącej się wojny przeciwko terroryzmowi. Wszystko po to, aby rozpocząć nową, imperialną strategię w celu zawładnięcia światem.

Autorem tej - co najmniej kontrowersyjnej - teorii spiskowej jest grupa naukowców, filozofów i polityków pod wodzą znanego włoskiego dziennikarza Giulietto Chiesy. W swoim raporcie "Zero. Oficjalna wersja 11/9 jest fałszywa" demaskatorzy nie wskazują jednak na żadną konkretną osobę, którą można by obarczyć winą za 11 września. Według nich, by zrozumieć, co tak naprawdę stało się sześć lat temu na Ground Zero, należy "interpretować, oceniać i dedukować". Dlatego właśnie "Zero" nie jest zbiorem twardych dowodów świadczących o spisku, ale przedstawieniem poszlak, które dają do myślenia.


I tak na przykład kanadyjski filozof David Ray Griffin bierze pod lupę raport komisji śledczej do spraw 11 września i wylicza wszystkie konflikty interesów oraz związki między jej członkami a administracją Busha. Dziennikarz Claudio Fracassi natomiast demaskuje wiele sprzeczności, jakie pojawiły się w trakcie relacjonowania przez media ataku na WTC. Jego podejrzenia wzbudza zwłaszcza brak nagrania rejestrującego uderzenie Boeinga w Pentagon, uważany przecież za "najlepiej strzeżone miejsce na Ziemi".

Giulietto Chiesa wskazuje z kolei, że "tak zwany terroryzm międzynarodowy" to tak naprawdę "bezpośrednie lub pośrednie działanie służb specjalnych Stanów Zjednoczonych lub Izraela". Fizyk z Utah, Steven Jones, utrzymuje, iż "siła kolizji samolotów z wieżami nie wystarczyłaby, aby wyjaśnić całkowite i natychmiastowe ich zawalenie". "Istnieją przekonujące dowody na to, że do zniszczenia wież potrzebne było umieszczenie w nich dodatkowych materiałów wybuchowych" - pisze Jones. Mediewalistę Franco Cradiniego zastanawia natomiast sposób w jaki amerykańska administracja przedstawia terrorystów. "Nie ma nic lepszego niż ruch, który nie ma struktury centralnej ani konkretnego lidera. Takiej organizacji można przypisać każde działanie, bez względu na to, jak absurdalnie będzie brzmiał zarzut".

Według historyka Webstera Griffina Terpley'a mit 11 września to dla Stanów Zjednoczonych "instrument usprawiedliwiający tendencje rasistowskie, militarystyczne i faszystowskie naszych czasów". Dla handlowca Enzo Modugno atak na WTC był po prostu sposobem na ożywienie gospodarki, która w tamtym czasie miała się nie najlepiej.

Winnego ataków na WTC bez ogródek wskazuje natomiast kanadyjski ekonomista Michel Chossudovsky: "Wrogów Ameryki, architektów 11 września, stworzyła CIA".

Żeby jeszcze bardziej skomplikować sprawę swoje trzy grosze dorzuca reżyser Barrie Zwicker, autor dokumentu "11 września. Wielka konspiracja", w którym mówi o "spisku teorii spiskowej".

W końcu filozof Gore Vidal trochę z przekąsem stwierdza, że Bush i Cheney nie mogą być odpowiedzialni za 11 września z jednego, bardzo prostego powodu - są zbyt niekompetentni.

Pomimo braku twardych dowodów na tezy zawarte w "Zero" lektura raportu elektryzuje, ponieważ ujawnia ciemną stronę całego wydarzenia. Tak przynajmniej pisze o książce włoski dziennik "Corriere della Sera". Gazeta dodaje, że za sprawą "Zera" "to co do niedawna ośmielali się szeptać jedynie najbardziej zażarci przeciwnicy USA, wreszcie urosło do prawdziwego aktu kolektywnego oskarżenia".
Źródło
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych