A mi niedawno miałem tak, że wchodzę na paranormalne, a tu nagle mi z głośnika zaczyna lecie3ć jakieś dźwięki, piski, pyknięcia itp.
Przeszedł bym się do lekarza, jak dla mnie to początki schizofrenii...
Jak zmarł mój dziadek to któraś z moich cioć (nie wiedziała że on nie żyje) zadzwoniła do niego, i odezwała się sekretarka: nie mogę w tej chwili rozmawiać. Babcia mówiła że dziadek nigdy nie miał sekretarki i dzwoniąc więcej pod ten numer nie było już jej.
No to sformułowanie "Abonent jest czasowo niedostępny" jest już czystą magią

Wątpie czy umiesz poprawnie język ojczysty a co dopiero ruskigdyby popuścić wodze fantazji to coś w rodzaju krzyków po rosyjsku
Tak... wszystkie numery, których nie ma się zapisanych w katalogu to na pewno te cholerne kosmity...ile razu to ja mam głuche telefony, od nie wiadomo jakiego numeru.
Wkładajmy zmarłym telefon do trumny, może się przebudzi i poprosi o cieplejsze skarpetki...Po pogrzebie obaj synowie wyszli na spacer, i gdy była sama w domu po jakimś czasie odezwał się telefon a na wyświetlaczu pokazał się napis "Mirek" (domyślacie się chyba czyje to imie). Odebrała jednak po drugiej stronie słuchawki była tylko głucha cisza. Po jakimś czasie telefon znów się odezwał, i ponownie "dzwonił" jej mąż, również był to głuchy telefon.
dodam jeszcze że przeprowadziłem małe śledztwo i udało mi się ustalić że w jej spisie kontaktów była tylko jedna osoba zapisana jako "Mirek" a telefon z którego wyszło połączenie przez cały czas leżał na półce w domu.
Do autora, wydaję mi się, że historia jest lekko podkoloryzowana, za pewne komórka tej osoby była w domu, i w jakiś dziwny sposób został wybrany z niej numer z listy...
Do większości... przez chwilę poczułem się jak na fotce.pl... daję do myślenia
(nie chciałem nikogo urazić
