Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chrześcijanie...


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
2 replies to this topic

#1

Azazel-Pazuzu.
  • Postów: 4
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

...bo mi się wydaje że oprócz wielu innych to w to co napisałem poniżej.


Co to jest chrześcijaństwo i co to było chrześcijaństwo.

Nie jest to artykuł lecz piszę co mnie nurtuje i denerwuje w chrześcijaństwie oraz dlaczego myślę że to jest po prostu biznes a nie żadne coś co istniało/istnieje naprawdę .

Zacznijmy od dawna czyli od czasów kiedy już nie załatwiano posady papieża po znajomości lecz przez piaskownicę (niby też po znajomości...), tak, dokładnie, król Francji Ludwik XV właśnie tak załatwił posadę jednemu ze swoich ziomków z piaskownicy, nie pamiętam który to był i nie mam zamiaru szukać bo chodzi tu o sam fakt a nie o kogo. Papież ten nie urzędował nawet w Watykanie lecz o ile dobrze pamiętam w Wersalu.

Teraz wróćmy trochę wcześniej, do czasów kiedy chrześcijaństwo było prześladowane a Bóg widocznie był sadystą i lubił się paczyć jak ludzie którzy go wielbili giną paleni na stosach i na krzyżach, i mnie tu ciekawi czemu wszechmogący przecież Bóg tego nie widział a prześladowcom oprócz tego że nadal żyli, na 99% nic się nie przydarzyło, bynajmniej prześladowców było tylu że gdyby zaczęło ich nagle wsysać w nieznane przez kominy to byłaby o tym jakaś wzmianka.

Czemu Bóg nam się nie pokazał nigdy, do choćby dużej grupy ludzi? Nie kocha nas? Nie no, kocha nas, przynajmniej tak mówił(?). I tu kolejne pytanie, jaki mamy dowód, pokazał się tam z 5 tysięcy lat temu jakiemuś chłopu, ten przyniósł dwie tablice i osiągną swój cel, większość uwierzyła. Więc gdyby nie było dziś dominującej religii to poszedł bym na dach, napisał markerem na dwóch cegłówkach "Wszystkich którzy nie zapłacą mi do jutra $100 spotka do jutra koniec świata." Teoretycznie to każden-jeden powinien uwierzyć, nieprawdaż?

Jeśli się nie mylę to kapłaństwo ''opatentował'' Jezus czy ktoś tam z jego bandy. Więc czemu pozwala aby w szkołach uczyli a w kościołach odprawiali msze oraz dawali tego listka białego swoimi nieczystymi rękami księża którzy są pedofilami (pomyśl tak szczerze i pomyśl ile ich złapano, jak długo byli nieuchwytni i ilu jeszcze takich jest), gejami (męski prostytutki o tym powiedziały, duża cześć ich klientów to są właśnie księża, pomyśl szczerze ile ich jest? Żadnego nie złapano, ilu pozostało?) poza tym z tego co mówią prostytutki to też u nich księży nie brakuje, wręcz przeciwnie, wydają pieniądze za msze na prostytutki, mają na swoim koncie zapewne jeszcze wiele seksualnych wybryków a na pewno porno i co najmniej masturbację.

Albo spójrzmy chociażby na pielgrzymkę w Fatimie, można kupić tam świecę w każdym kształcie, ręki, nogi, wątroby, sera itp. itd. (z wyjątkiem genitaliów na szczęście), oprócz tego można także kupić Matki Boskie Świecące w każdym rozmiarze, Matki Boskie Pachnące i wiele, wiele, wiele innych, są tam tego całe supermarkety...

Dziwi mnie jeszcze wiele innych faktów na temat chrześcijaństwa i jacy ludzie są na to ślepi ale szkoda trochę klawiatury...

Jeszcze podsumuje że dla mnie kościół to mnie-więcej legalna mafia na którą około 90% Polaków leci co tydzień rzucić złotuweczkę (nie doliczając okazji typu, pogrzeb, rocznica) a dodatkowo jest to dobra branża przemysłowa.

Wiem że chaotycznie i nie zrozumiale no ale cóż....
  • 0

#2

Chessman.
  • Postów: 1031
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Dlaczego stworzyłeś 2 niemal identyczne tematy? Jeden do kasacji co najmniej. Jak już mamy formalność za sobą to teraz na temat. Więc na początek ustalmy jedną rzecz, ja też za chrześcijaństwem i religią ogólnie nie przepadam co wielokrotnie okazywałem na forum, ale uważam że w tym temacie za bardzo generalizujesz i jest to niesprawiedliwe bo naprawdę większość księży NIE jest pedofilami, a na dodatek wielu jest naprawdę dobrymi ludźmi. To że w mediach słyszysz tylko o tych złych księżach nie znaczy że wszyscy tacy są. Media naprawdę skrzywiają obraz rzeczywistości :/ Z resztą stwierdzeń w większości się zgadzam oprócz tego:

"Czemu Bóg nam się nie pokazał nigdy, do choćby dużej grupy ludzi? Nie kocha nas? Nie no, kocha nas, przynajmniej tak mówił(?). I tu kolejne pytanie, jaki mamy dowód, pokazał się tam z 5 tysięcy lat temu jakiemuś chłopu, ten przyniósł dwie tablice i osiągną swój cel, większość uwierzyła."

Z punktu widzenia wiary Bóg nie musi się pokazywać nikomu bo jest wszędzie i akurat w to stwierdzenie jestem skłonny uwierzyć jeśli przyjmiemy że Bóg jest energią wypełniającą cały wszechświat. Aczkolwiek sama historia z tablicami wydaje mi się mocno naciągana :]
Natomiast jeśli ja bym robił taką listę "co mnie boli w chrześcijaństwie" to bym powiedział że ma wątpliwe fundamenty. Cała religia opiera się głównie na Biblii. Biblii która jest napisana przez ludzi, teksty są wybrane przez ludzi i tłumaczona była przez ludzi. Zapytałem ostatnio księdza na kolędzie o ten fakt to mi odpowiedział że Biblia była napisana pod natchnieniem, to się spytałem a skąd o tym wiemy, no bo tak w Biblii jest napisane... Hmmm taaaaak, ale gość był raczej fanatykiem :P
  • 0

#3 Gość_eru75

Gość_eru75.
  • Tematów: 0

Napisano

3.7 Użytkownicy proszeni są o zamieszczenie tematów traktujących o konkretnym problemie. Zbyt ogólne tematy typu "Czy wierzysz w ufo" mogą być edytowane, przesuwane lub usuwane przez moderatorów.
Zamykam i do kasacji.
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych