No to na co czekasz?! Zakładaj w te pędy jedyniesłuszną bo nie do sprawdzenia religię, jako że metoda zawarta w tym szaleństwie w 100% wyczerpuje niezbędne po temu kryteria...A kto zechce świętej wierze Twojej heretycko zaprzeczyć - niech pokona Twoją Władzę Absolutną, Inkwizycję i inne odkryciu podporządkowane bariery rozwoju inteletualno-społecznego, zbuduje cywilizację techniczną zdolną do lotów kosmicznych, poleci - i w ten łatwy sposób udowodni Tobie a wyznawcom, że inkorporowanej sobie samochwalczo kupy racji w tym ustępie nie mieliście, i że tego kultowego Maybacha stojącego w gaju palmowym z włączonym silnikiem po drugiej stronie Księżyca nie ma - i basta! Skąd ja to znam...nieważne, w końcu żyję na Ziemi... ale za to jakie proste w realizacji!Brak słów. A ja stwierdzam na podstawie moich badań, że w kosmosie na 28 planetach rosną bananowce... I co? Nikt mi nie może zarzucić kłamstwa, bo nie ma możliwości sprawdzenia.