Olbrzym - zwany także wielkoludem, jest fikcyjną istotą, podobną do człowieka, lecz o wiele od niego większą. Występuje w licznych mitach, baśniach i legendach, a także literaturze fantasy i grach fabularnych. Choć słowo gigant w szczególności odnosi się do istot z mitologii greckiej, używane jest też często po prostu jako synonim "olbrzyma".Najwięksi ludzie świata;
Robert Pershing Wadlow (1918r - 1940r)jeden z najwyższych ludzi w historii:
wzrost - 272 cm
waga - ok. 220 kg
rozpiętość ramion - 290 cm
Fiodor Machnow (1881r - 1905r)
wzrost - 275 cm
waga - dokładnie nieznana (ok. 180 kg)Czy naszą planetę zamieszkiwały olbrzymy?
Sześciopalczaste i posiadające piętę o szerokości 25 centymetrów ludzkie ślady odnalezione odciśnięte w twardej skale w Brayton w stanie Tennessee (USA). Co jeszcze dziwniejsze, w pobliżu odnaleziono tropy ,,konia - olbrzyma”, o szerokości ponad 25 cm.
- Niezwykłe znalezisko wydobyte spod ziemi przez żołnierzy budujących magazyn prochu w Lampock Rancho w Kalifornii w 1833 roku. Tym znaleziskiem był szkielet niemalże czterometrowego człowieka. Olbrzym miał po dwa rzędy zębów w każdej szczęce, a jego ciało otaczały muszle i kamienie ozdobione nieznanymi znakami. Podobny szkielet wydobyto na wyspie Santa Rosa w Kalifornii. Tym razem jednak dziwna istota wyposażona była w cztery rzędy zębów.
- Znalezisko z Crittenden (Arizona) z 1891 roku. Pracujący przy budowie biurowca robotnicy wydobyli spod ziemi wielki sarkofag kamienny. Wezwani na miejsce odkrycia specjaliści i przedstawiciele miejscowych stwierdzili, że wewnątrz sarkofagu znajduje się trumna o ludzkich kształtach, w jej wnętrzu odnaleziono niemal całkowicie zniszczone zębem czasu szczątki ludzkie. Najdziwniejsze było to, że musiał on mieć przynajmniej cztery metry wzrostu, a wnioskując z rysunków wyrytych wewnątrz trumny, miał on sześć palców u rąk i u nóg.
- Skamieniały olbrzym odkryty w 1895 roku przez dr Dyera podczas badań mineralogicznych w County Antrim w Irlandii, mierzył 12 stóp i 2 cale wysokości (ok. 3,7 metra), długość rąk 4 stopy i 6 cali (1,37 metra), ważył ponad 2 tony. Jego prawa stopa wyposażona była w sześć palców. Po długich dyskusjach mających na celu ustalenie właściciela znaleziska, okazało się, że nie wiadomo gdzie podział się olbrzym.
- Olbrzymie ludzkie ślady odciśnięte w pobliżu tropów wielkich mięsożernych dinozaurów, odkryte 12 km na wschód od Mont Vernon w Kentucky (USA) oraz w pobliżu miejscowości Glen Rose i Walnut Springs w Teksasie (USA). W Glen Rose płynie rzeczka Paluxy River, na dnie której, w jednej warstwie geologicznej (dowód na to, że ślady powstały w tym samym czasie) odnaleziono dziesiątki śladów ludzi i dinozaurów. Ludzkie, pięciopalczaste tym razem, ślady mają po ok. 50-70 cm długości i ok. 20 cm szerokości. Większość z nich jest większa od tropów prehistorycznych gadów. Na temat tego przedziwnego zjawiska wciąż trwa zażarty spór pomiędzy antropologami i paleontologami.
Przedstawione powyżej przykłady są tylko częścią poszlak mogących sugerować, że kiedyś na ziemi żyli przedstawiciele ogromnej rasy ludzkiej charakteryzującej się nie tylko rozmiarami ciała, ale również innymi dziwnymi szczegółami anatomicznymi, jak np. kilkoma rzędami zębów lub sześcioma palcami u dłoni i stóp.
www.paranormalium.pl
Olbrzymy czy to brakująca część łańcuchu ewolucji.
Możliwe:
Gigantopithecus blacki - gatunek wymarłej, prehistorycznej małpy. Żył od 1 miliona do 100 tysięcy lat temu w Chinach, Indiach i Wietnamie. Prawdopodobnie największa małpa w dziejach Ziemi. biggrin3.gif
Opisany przez Ralpha von Koenigsvalda w latach 30. Franz Weidenreich sugerował, że należy nazwać ten gatunek Gigantanthropus i sugerował jego związek z ewolucją człowieka. Obecnie Gigantopithecus blacki jest zaliczany do podrodziny Ponginae razem z orangutanem. Osiągał wysokość 3 metrów, i około 550 kg wagi. Miał ogromne zęby.
http://www.paranorma...showtopic=17198Mój temat z resztą
A to inny >nie mój>
http://klub.chip.pl/...ra/gigianci.htm....................................................Wzmianki o przybyszach z Nieba można znaleźć w najstarszych przekazach zamierzchłych cywilizacji. Opisują ich staroindyjskie eposy. Boscy przybysze o jasnych twarzach, przewyższający wzrostem ludzi przewijają się także w legendach prastarych cywilizacji obu Ameryk. Nie trzeba jednak szukać aż tak daleko. Stary Testament również o nich wspomina. Księga Rodzaju mówi, że gdy plemię Adama zaczęło się rozrastać: "Synowie Boży spostrzegli, iż córki człowiecze są piękne, pojęli więc za żony te wszystkie, które sobie upodobali." (Księga Rodzaju rozdz. VI wers 2) Związki te przyniosły owoce. Czytamy bowiem dalej: "W owych czasach byli na świecie olbrzymi - a także i potem - kiedy to synowie Boga współżyli z córkami człowieczymi a one im rodziły synów. Byli to przesławni mocarze zamierzchłych czasów." (Księga Rodzaju rozdz. VI wers 4) Tak więc przedstawiciele nieznanej, a potężnej rasy olbrzymów zstąpili z nieba, zapłodnili ziemskie kobiety i mieli z nimi potomstwo. Musiały to być więc istoty nie tylko cielesne, ale na tyle bliskie genetycznie, że było to w ogóle możliwe.
Stary Testament nie wspomina niczego więcej o przybyszach. Sporo o ich istnieniu mówi znacznie starszy od Biblii tekst zwany "Księgą Henocha", tłumaczony z wersji zapisanych po chaldejsku, aramejsku i hebrajsku. Dwa jej egzemplarze są przechowywane w Wielkiej Brytanii, jeden we Francji. Wczesny kościół chrześcijański uznawał "Księgę Henocha". Zakazał jej czytania dopiero w III w. n.e. O ile Stary Testament nie rozwodzi się nad faktem pojawienia się wśród ziemian synów Bożych - o tyle "Księga Henocha" poświęca im wiele uwagi. Oto co przekazuje potomnym: "Kiedy ludziom zaczęło się rodzić mnóstwo dzieci w tamtych czasach, przyszły też na wiat piękne i szykowne dziewczęta. A kiedy aniołowie, dzieci niebios ujrzeli je, zapałali do nich miłością i tak uradzili: wybierzmy sobie sporo tej ludzkiej rasy kobiety i spłodźmy z nimi potomstwo." (rozdz. 7 wersy 1-2) Nie było jednak co do tego zgodności Czyżby zwierzchnie rozkazy i obowiązujące regulaminy zabraniały im bliskich kontaktów z ziemianami? Bo oto:
"Następnie Samjaza, ich wódz rzekł do nich: lękam się, że nie spełnicie swych zamiarów i że na mnie spadnie kara za waszą zbrodnię. Oni jednak odpowiedzieli: przysięgamy tobie i zwiążmy się wszyscy obopólną przysięgą: niczego nie zmienimy w naszych zamiarach, wypełnimy wszystko cośmy postanowili. Ślubowali więc i związali się wzajemnie. A było ich dwustu... / każdy z nich wybrał sobie kobietę, zbliżył się do niej i razem z nią zamieszkał; i wszyscy oni uczyli swe kobiety czarów i sztuki magicznej a także właściwości korzeni i drzew. Kobiety za zachodziły w ciążę i wydawały na świat olbrzymów." (rozdz. 7 wersy 10-11)
Dalej Henoch relacjonował, że aniołowie uczyli ludzi wyrabiania mieczy, noży, tarcz i napierśników Również bransolet i ozdób, malowania twarzy i używania różnych barwników. Uczyli też, jak rozpoznawać ruchy planet oraz astrologii. Prawdopodobnie aniołowie, którzy związali się z ziemskimi kobietami złamali jakieś obowiązujące ich reguły. Zostali bowiem uznani za buntowników:
"Oto są imiona przywodców-setników, półsetników i dziesiętników. Pierwsze z nich brzmi: Jekum. To on właśnie zmącił umysły wszystkich synów świętych aniołów, to on natchnął ich by zstąpili na ziemię i spłodzili dzieci z ludzkimi istotami" (rozdz. 68 wersy 3-4). "Imię trzeciego brzmi: Gadrel. To ten, który odkrył synom człowieczym narzędzia do zabijania." (wersy 6-7).
Dalsze wzmianki mówią o przerażających walkach między synami niebios i słusznym ukaraniu winnych. Czy nie przywodzi to na myśl znanego nam z Biblii buntu aniołów?
Warto porównać zapisy z "Księgi Henocha" z wydarzeniami opisywanymi przez staroindyjskie eposy. I-sza księga Rigwedy zawiera dokładne opisy 12-osobowych latających pojazdów, którymi posługiwali się bogowie nad ziemią, oraz wielkich pojazdów wznoszących się ponad niebieski firmament (z opisów wynika, ze były to transportowce). Dolatywały one do trzech kosmicznych miast krążących na okołoziemskich orbitach. Drobiazgowy opis tych potężnych okołoziemskich stacji znajduje się w V księdze Mahabharaty, Drona Parva. Miasta i pojazdy były we władaniu bogów, którzy przybyli na ziemię obserwować ludzi. Bratali się i zaprzyjaźniali z niektórymi z nich, zapraszali władców do pojazdów i wraz z nimi odbywali loty nad Ziemią i do pozaziemskich miast. Staroindyjskie eposy mówią dalej o przerażających walkach, które rozegrały się między bogami. Ich następstwem stały się niewyobrażalne kataklizmy: pożary, trzęsienia ziemi, okrutne powodzie, które wyniszczyły ludzkość.
Wróćmy jednak do aniołów. Jak wyglądali? Przekazy są zgodne, że byli bardzo wysocy, ludziom wydawali się olbrzymami. Zapisy z "Księgi Henocha" mówią nieco więcej o ich wyglądzie, opisując rozterki ojca Noego, Lamecha, zachodzącego w głowę, czy Noe rzeczywiście jest jego synem: "... żona Lamecha zaszła w ciąże i urodziła syna. Miał on piękne oczy, jego skóra była jak krew z mlekiem a włosy na głowie białe niczym wełna." I dalej, zbity z tropu Lamech zwierza się swemu ojcu: "Powołałem na wiat dziecko, które różni się od innych dzieci, które jest inne niż wszyscy ludzie, lecz przypomina potomstwo aniołów z niebios." (wzmianki w rozdz.105 i 106)
Jego lęk był powszechny wśród ówczesnych plemion, w których rodziły się dzieci niepodobne do rodziców, dzieci innej rasy. Takie jak "aniołowie" zwani też "synami niebios" i "synami bożymi". Bardzo wysokiego wzrostu, o dużych oczach, mlecznej cerze i białych włosach. Prawie jak Anioł Stróż z oleodruków nad dziecięcymi łóżeczkami.
Czy więc olbrzymy to upadłe anioły chyba nie .
Wersy z Biblii:
''A w owych czasach byli Giganci: a także później,gdy synowie Boga zbliżali się do córek człowieczych,te im rodziły.Byli to więc owi mocarze,mający sławę w owych czasach'
Lb 13:33
33. Widzieliśmy tam nawet olbrzymów - Anakici pochodzą od olbrzymów - a w porównaniu z nimi wydaliśmy się sobie jak szarańcza i takimi byliśmy w ich oczach.
(BT)
Jdt 16:6
6. Albowiem mocarz ich nie zginął z ręki młodzieńców, ani nie uderzyli na niego synowie tytanów, ani nie napadli na niego olbrzymi giganci, ale Judyta, córka Merariego, obezwładniła go pięknością swojego oblicza.
(BT)
Mdr 14:6
6. Bo i w początkach, gdy ginęli wyniośli olbrzymi, nadzieja świata schroniła się w arce i pokierowana Twą ręką zostawiła światu zawiązki potomności.
(BT)
Syr 17:7
7. Nie przepuścił {Pan} dawnym olbrzymom, którzy się zbuntowali ufni w swą siłę.
(BT)
Syr 48:4
4. Czyż w młodości swej nie zabił olbrzyma i nie usunął hańby ludu, gdy podniósł rękę i kamieniem z procy obalił pychę Goliata?
(BT)
Ba 3:24-27
24. O Izraelu, jakże wielki jest dom Boga, jakże obszerne miejsce posiadłości Jego!
25. Wielki i nie mający końca, wysoki i niezmierzony.
26. Tam urodzili się olbrzymi, sławni od początku, wielcy, biegli w walce.
27. Ale nie tych wybrał Bóg ani im nie dał drogi do mądrości.
(BT)
Według biblii olbrzymy powstały z spółkowania (sexu) kobiet z aniołami.
Od autora co uważacie o tym.