Napisano
27.05.2006 - 08:12
Szwedzi zbudzeni w nocy przez trzęsienie
(26.05/17:21) - Mieszkańcy stolicy Szwecji, miasta Sztokholm, zostali w środku nocy zbudzeni przez lekkie trzęsienie ziemi. Początkowo nikt nawet nie pomyślał, że to wstrząs sejsmiczny. Ludzie w panice opuszczali swe domy i zbierali się na ulicach wypatrując źródła wstrząsu, sądząc, że doszło do gigantycznej eksplozji. Nad Sztokholmem przez kilka godzin latały śmigłowce policyjne bezskutecznie wypatrując źródła wybuchu. Dopiero rano pracownicy instytutu sejsmologicznego w Uppsali poinformowali, że nocny wstrząs, który zerwał na nogi 1,5 miliona ludzi, był w rzeczywistości podziemnym trzęsieniem a nie wybuchem bomby. Trzęsienie miało siłę zaledwie 2 stopni w skali Richtera i nie spowodowało żadnych zniszczeń. Skandynawia znajduje się w strefie małej aktywności sejsmicznej, a wyjątkowość wstrząsu można porównać do tego, które w 2004 roku nawiedziło Suwalszczyznę. Szwedzkie trzęsienie to jednak nie jedyne, które ostatnio nawiedziło Europę. Kolejny wstrząs dał się we znaki grekom zamieszkującym wyspę Zakinthos na Morzu Jońskim. Trzęsienie miało siłę 5,3 stopnia w skali Richtera i spowodowało panikę zarówno wśród mieszkańców jak i turystów licznie odwiedzających ten region Wysp Jońskich. W ostatnich tygodniach Zakinthos przeżył już wiele silnych trzęsień, które bardzo zaniepokoiły sejsmologów. Źródło: Twoja Pogoda.
Najgorętszy okres na planecie Ziemia
(26.05/21:16) - Planeta Ziemia z dnia na dzień staje się coraz cieplejsza. Obecnie można już na nią mówić - planeta upałów, gdyż temperatura w najcieplejszych miejscach globu osiąga prawdziwie astronomiczne wartości. W mieście Jacobabad leżącym w południowo-wschodniej części Pakistanu, w Azji, dzisiejszego popołudnia temperatura w cieniu osiągnęła dokładnie 50 stopni. W tym samym czasie, poza terenami polarnymi, najniższą temperaturę notowano w mieście Charana w Boliwii, w Ameryce Południowej. Tam nad ranem termometry pokazały równo minus 10 stopni. Jak się okazuje maj, czerwiec i lipiec to najgorętszy okres na naszej planecie, gdyż w właśnie wtedy corocznie temperatura przekracza 50 stopni nie tylko na południu Azji, ale również na północy Afryki i na zachodzie Ameryki Północnej. Wtedy też na półkuli północnej panuje lato. Tymczasem lato na półkuli południowej jest nieco chłodniejsze, gdyż temperatura na rozległych obszarach Australii, południa Afryki i Ameryki Południowej nie jest w stanie przekroczyć magicznej bariery 50 stopni. Źródło: Twoja Pogoda.
Wiele ofiar silnego trzęsienia na Jawie
(27.05/04:08) - Silne trzęsienie ziemi nawiedziło tej nocy południowe wybrzeże indonezyjskiej wyspy Jawa. Wstrząs o sile 6,2 stopnia w skali Richtera spowodował olbrzymie zniszczenia w mieście Yogyakarta i okolicach, które znajdują się zaledwie 25 kilometrów od epicentrum trzęsienia. W regionie zawaliły się setki budynków, drogi uległy zniszczeniu i nie ma prądu. Ze względu na to, że ognisko trzęsienia znajdowało się na lądzie nie było zagrożenia tsunami. Wstępny i wciąż zmieniający się bilans mówi o co najmniej 95 ofiarach śmiertelnych i setkach rannych. W tej części centralnej Jawy wznosi się znany nam już dobrze wulkan Merapi, o którym od kilku tygodni jest głośno w mediach. Z krateru wulkanu niemal bez przerwy wydobywają się gazy i gorący popiół, który następnie opada właśnie na okolice miasta Yogyakarta nawiedzonego przez dzisiejsze trzęsienie ziemi. Wstrząs jest oczywiście bezpośrednio związany z aktywnością wulkanu Merapi i może być zapowiedzią albo rychłej erupcji wulkanu, albo też kolejnego trzęsienia, być może znacznie silniejszego. W tej części azjatyckiej Indonezji końca dobiega właśnie pora deszczowa, co oznacza, że opady i burze są coraz słabsze i rzadsze. Indonezja znajduje się w strefie bardzo aktywnej sejsmicznie. Ostatnie zabójcze trzęsienie nawiedziło ten kraj 14 marca, gdy w Wyspy Korzenne uderzyło niewielkie tsunami zabijając 4 osoby. Źródło: Twoja Pogoda.
Jutro w całej Polsce wichury oraz ulewy
W niedzielę czeka nas gwałtowne załamanie pogody. W całej Polsce spodziewamy się silnych opadów deszczu, a także burz i wichur...
Jutro w całej Polsce wichury oraz ulewy
W niedzielę czeka nas gwałtowne załamanie pogody. W całej Polsce spodziewamy się silnych opadów deszczu, a także burz i wichur...
PEŁNY ARTYKUŁ
PEŁNY ARTYKUŁ
Przed nami bardzo niespokojna niedziela. Zanim jednak ona nadejdzie pierwsze skutki zmiany pogody będą odczuwalne już dzisiaj. Wiatr stopniowo zacznie się nasilać, co będzie zwiastunem zbliżania się do naszego kraju niżu znad północnego Atlantyku. W nocy z soboty na niedzielę (27/28.05) z zachodu na wschód Polski będzie się przemieszczać strefa intensywnych i ciągłych opadów deszczu, którym będą towarzyszyć gwałtowne burze i wichury. Zarówno nocą jak i jutro w ciągu całego dnia spodziewamy się porywów zachodniego wiatru przekraczających 70 km/h. Wiatr lokalnie może powodować uszkodzenia budynków, linii energetycznych, tablic reklamowych i drzew. Zawczasu więc lepiej zabrać samochody spod drzew i słupów energetycznych oraz zabezpieczyć wszystkie rzeczy leżące luzem na balkonach i podwórkach. Podczas przechodzenia niżu jak zwykle dojdzie do gwałtownego spadku, a następnie wzrostu ciśnienia, co przełoży się na fatalne warunki biometeorologiczne, objawiające się złym samopoczuciem, sennością, a czasem rozdrażnieniem. Podczas opadów na każdy metr kwadratowy ziemi może spaść do 20 litrów wody na nizinach i 40 litrów wody na terenach górskich, co grozi miejscowymi podtopieniami. Po burzliwej niedzieli nadejdzie dużo spokojniejszy poniedziałek, chociaż w przyszłym tygodniu gwałtownych zjawisk pogodowych w Polsce z pewnością nie zabraknie. Szczegółowe informacje o zjawiskach w poszczególnych województwach można znaleźć jak zwykle w dziale: Ostrzeżenia. Źródło: Twoja Pogoda. (Dodane: 27.05 / 05:32)