Skocz do zawartości


Zdjęcie

pociag


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
11 odpowiedzi w tym temacie

#1

marcin999.
  • Postów: 116
  • Tematów: 26
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

jak to mozliwe ze slysze czasem przejezdzajacy pociag, jakby jechal ze 100 metrow od mojego bloku, a nie mieszkam wysoko jesli to wazne bo drugie pietro, najblizsze tory sa chyba kolo cmentarza (idąc w prawo), ale jakbym szedl prosto to chyba tyle samo sie idzie (jakies 20 minut moze), mieszkam w centrum miasta, wszedzie rozne budynki, ulice, jak to mozliwe ze czasem slysze przejezdzajacy pociag (i to bardzo dobrze), choc juz dawno nie slyszalem, to raczej nie pasuje do tego dzialu ale mozecie odpowiedziec?? i czy jesli ja dobrze slyszalem u siebie w domu, daleko od torow tzn. ze tam obok samego pociagu jest straaasznie glosno??
  • 0

#2

sharwood123.
  • Postów: 141
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Normalne zjawisko echa jak dla mnie. Chyba, że w podświadomości masz zakodowany odgłos przejeżdżającego pociągu. Może dlatego twoja podświadomość kreuje ten dźwięk tak dobrze, że wydaje ci się rzeczywisty. Spytaj kogoś z rodziny czy też to słyszą. Jeżeli nie to spytaj się rodziców czy nie miałeś kiedyś urazu z pociągiem w roli głównej jak byłeś mały.
  • 0

#3

nico17.
  • Postów: 79
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dla mnie to dobrze znasz ten dźwięk i czasem wydaje Ci się, że go słyszysz, bo jesteś do niego przyzwyczajony.
  • 0

#4

TYRIPS.
  • Postów: 122
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja słyszę pociąg który jedzie w sąsiednim mieście oddalonym o 15 km, co prawda w nocy ale też dokładnie słyszę, więc jak ty masz 20 minut do najbliższych torów to się nie dziw ;p
  • 0

#5

Alyna.
  • Postów: 328
  • Tematów: 14
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie ma się co dziwić. Ja do PKP też mam 20 minut i bardzo dobrze słyszę pociągi. Nie zawsze zwracam na to uwage, ale czasami jak się przysłucham to dźwięk jest bardzo wyraźny. Budynki nie budynki, zwykłe echo:)
  • 0

#6

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To normalne zjawisko. Obok samego pociągu nie jest zbyt głośno, na pewno w granicach tolerancji ludzkiego słuchu. Jednak pobliskie budynki sprawiają, że dźwięk jest wzmacniany, tworzą swoisty ekran na którym fala załamuje się i "szaleje" Koleżanka mieszka na osiedlu znajdującym się jakiś 800 metrów od torów. Bloki oddzielone są od torów łąką. Na łące nie słychać zbyt wiele, ale w mieszkaniu ma się wrażenie, że pociąg przejeżdża pod oknem. Sporą rolę odgrywa też ciśnienie powietrza. Kiedy spada, dźwięki są łatwiej słyszalne z większej odległości. Dlatego mówi się, że jeśli słychać np. pociągi, odgłosy ruchliwej drogi oznacza to, że pogorszy się pogoda.
  • 0



#7

daxx.
  • Postów: 558
  • Tematów: 116
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Potwierdzam, normalne zjawisko, od 33 lat mieszkam w Elblągu. Jak byłem mniejszy, ruch na ulicach też był słabszy, wieczorami było słychać pociąg, gdzie linia kolejowa oddalona była około 3-4 kilometrów od mojego domu.
Mam rodzinę w Aniołowie - wieś położona 3 km od drogi E7, po drodze dwie linie kolejowe i tam też słychać zarówno pociągi jak i tiry jadące siódemką.
  • 0



#8

Hagen.
  • Postów: 14
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a ja mieszkam w bloku na 4 piętrze mam do stacji 1 km max i nic nie słyszę :P przy otwartym oknie czy balkonie w nocy :P , może dlatego że inne bloki przede mną zagłuszają bo jest ich z 8 :P a wokół z 20 :P
  • 0

#9

Stevie Wonder.
  • Postów: 146
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja czuję pociąg do zdechłych ptaków. Czasem śpiewają w mojej głowie. Fajnie, że to też normalne, bo już się bałam.
  • 0

#10

Wujek Mechanik.
  • Postów: 92
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jak to mozliwe ze slysze czasem przejezdzajacy pociag, jakby jechal ze 100 metrow od mojego bloku, a nie mieszkam wysoko jesli to wazne bo drugie pietro, najblizsze tory sa chyba kolo cmentarza (idąc w prawo), ale jakbym szedl prosto to chyba tyle samo sie idzie (jakies 20 minut moze), mieszkam w centrum miasta, wszedzie rozne budynki, ulice, jak to mozliwe ze czasem slysze przejezdzajacy pociag (i to bardzo dobrze), choc juz dawno nie slyszalem, to raczej nie pasuje do tego dzialu ale mozecie odpowiedziec??


Klasycznie juz stylem tego forum zdanie jest 54 krotnie zlozone i przeczytac je moze tylko zawodowody free diver. Co wiecej to o mnie mowia ze pisze trudnym jezykiem ale sensu drugiej czesci zdania nie idzie zrozumiec.
  • 0

#11

herbee.
  • Postów: 187
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja tam się w ogóle dziwię, że jeszcze nikt nie zamknął tego tematu skoro wszystko chyba zostało wyjaśnione. Dorzucę od siebie, że mieszkam jakies 3-4 km od linii kolejowej a odziela mnie od niej lotnisko i przy odpowiednich warunkach atmosferycznych (szczególnie rano i wieczorem) słyszę pociągi jak i budzące się rano na ATR-y i Embraery, więc nie ma wtym nic niezwykłego.
  • 0

#12

iskiero.
  • Postów: 53
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Takie tematy powinny byc odrazu blokowane a autorzy powinni dostawac ostrzezenie.. Czy te forum jest od 18 lat? :> >
Zeby nie bylo ze OT.

Po 2 kursach PKP bedac w domu ciagle slyszalem jakbym siedzial w pociagu.

Dołączona grafika
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych