4 odpowiedzi w tym temacie

[Humbia]

Hej dziś zacząłem czytać fajną książkę i już na początku coś szczególnego zwróciło moją uwagę mianowicie projekt MK-ULTRA realizowany przez CIA dowiedziałem się, że prowadzili badania nad LSD oraz zmianą ludzkiej osobowości zajmowali się też hipnozą parapsychologią i jeśli dobrze pamiętam to wszczepiali elektroniczne implanty w mózgu piszą, że tylko na zwierzętach to testowali, ale pewnie też na ludziach teraz do rzeczy od razu przypomniał mi się przypadek Bliskie spotkanie w Kambodży UFO NR3/1993 pisze, bo chce uzyskać więcej informacji na ten temat więcej zeznać żołnierzy, którzy twierdzą, że usunięto im pewnie wspomnienia, gdy doszło na polu walki do kontaktu z istotami



edit AlienGrey

[Ill]

To może ja coś napiszę, bardziej konkretnego. Humbia, co to za książka?


"MK-ULTRA

"Urodzony 3 sierpnia 1918 roku dr Gottlieb to w rzeczywistości "dr Strangelove" z CIA - genialny biochemik, który stworzył i kierował MK-ULTRA, dalekosiężnym przedsięwzięciem wykorzystującym narkotyki i kontrolę umysłów realizowanym w okresie kulminacji zimnej wojny. Mimo iż supertajny projekt MK-ULTRA został oficjalnie zamknięty w roku 1964, jego unowocześniona wersja o nazwie MK-SEARCH była kontynuowana, z Gottliebem na czele, aż do roku 1972".²

W tym okresie zainteresowanie kontrolą umysłów było pobudzane stosowaniem przez Rosjan mikrofal. W roku 1988, "trzydzieści pięć lat po tym, jak pracownicy ochrony po raz pierwszy zauważyli, że Sowieci bombardują ambsadę USA w Moskwie promieniowaniem mikrofalowym, rząd Stanów Zjednoczonych wciąż nie ustalił lub nie chce ujawnić, co było celem tych wiązek promieniowania".³ Rząd Stanów Zjednoczonych wiedział, co się dzieje. Sowieci opracowali metodę zakłócania ludzkich myśli i wykorzystywali ją do oddziaływania na amerykańskich dyplomatów w Moskwie. W roku 1994 ukazał się raport dotyczący projektu MK-ULTRA, który zawierał następujące informacje:

W latach 1950. i 1960. CIA zaangażowała się w szeroko zakrojony program eksperymentów na ludziach przy użyciu narkotyków, środków psychologicznych i innych w poszukiwaniu techniki umożliwiającej kontrolę zachowań człowieka dla celów kontrwywiadowczych i tajnych działań.

W roku 1973 CIA rozmyślnie zniszczyła większość teczek projektu MK-ULTRA zawierających wyniki badań ludzkich zachowań. W roku 1977 agencja ujawniła dodatkowe teczki MK-ULTRA, które znajdowały się w zbiorach dokumentów dotyczą­cych budżetu i podatków i nie miały oznaczenia MK-ULTRA. Dokumenty te podawały szczegóły ponad 150 zadań dodatkowych prowadzonych przez CIA w tym zakresie, ale nie żadnych danych na temat stosowania, ale nie ujawniono wówczas żadnych danych na temat stosowania promieniowania.

W reakcji na sowieckie praktyki poddawania ambasady USA działaniu wiązki mikrofal CIA przeprowadziła dochodzenie w sprawie stosowania na ludziach mikrofal i ustaliła, że było to poza zasięgiem kompetencji Komitetu Doradczego.

...Komitet Kościelny odnalazł pewne dane, ale podkreślił, że w tamtych czasach zwyczajem zatrudnionych w przedsięwzięciu MK-ULTRA było "unikanie zapisów o planowanych i realizowanych zadaniach testowych"... Projekt MK-ULTRA zamknięto w roku 1964, zaś część jego zadań przeniesiono do Biura Badań i Rozwoju [Office of Research and Development; w skrócie ORD] i realizowano w ramach projektu MK-SEARCH aż do lat 1970.

CIA współpracowała ściśle z wojskiem w realizacji eksperymentów z LSD. Te związki z wojskiem są znaczące, ponieważ projekt MK-ULTRA został zainicjowany w czasie, gdy ówczesny sekretarz obrony, Wilson, wydał skierowaną do wojska dyrektywę dotyczącą etycznych wskazań w przypadku eksperymentów na ludziach.

Przez cały czas trwania projektu MK-ULTRA CIA sponsorowała różne eksperymenty prowadzone na ludziach bez ich zgody. Po śmierci jednej z ofiar eksperymentów (Frank Olson, wojskowy naukowiec, który w tydzień po podaniu mu w roku 1953 LSD popełnił samobójstwo) przeprowadzone wewnątrz CIA dochodzenie przestrzegło przed niebezpieczeństwami związanymi z takimi eksperymentami. CIA upierała się przy tych praktykach przez co najmniej dziesięć następnych lat. Po roku 1963 Inspektor Generalny zalecił w swoim raporcie przerwanie prób prowadzonych bez zgody obiektów badań,

natomiast wicedyrektor ds. planowania, Richard Helms (który został później dyrektorem naczelnym CIA), nadal prowadził w tajemnicy testy, uzasadniając je tym, że "pozytywne możliwości operacyjne stosowania narkotyków maleją z powodu braku realistycznych testów. Wraz ze wzrostem wiedzy w tej dziedzinie mamy przez to coraz mniejsze możliwości dotrzymania kroku sowieckim osiągnięciom na tym polu"... Helms przypisywał przerwanie skrytych testów wysokiemu ryzyku zakłopotania agencji oraz ?problemowi moralnemu". Podkreślał, że jak dotąd nie zaproponowano nic lepszego od tych testów, które dotąd realizowano, i że ?nie mamy rozwiązania problemu moralnego".⁴

Mieli rozwiązanie moralnych problemów związanych z eksperymentami na ludziach, ale zignorowali je, zniszczyli dokumenty, ukryli prawdę i nadal realizują swoje cele. Nic się nie zmieniło, jako że wszystkie biorące udział w tym procederze organizacje unikają ujawnienia i odpowiedzialności, zasłaniając się względami bezpieczeństwa państwa. Zniszczone dokumenty zawierały dane, które wystarczyłyby do osadzenia niektórych uczestników badań w więzieniuza modyfikowanie zachowań społecznych. I tym razem nie doszło do pociągnięcia winnych do odpowiedzialności i uznania praw ofiar tych eksperymentów."


Fragment artykułu: "Kontrola umysłów - nowy wspaniały świat", NEXUS nr. 4(48) lipiec-sierpień 2006

[NIKROY]

@Up - To już nie jest "śmieszne" ani nie pokazuje błędu. Bo już napisano o tym na górze, więc byłbyś łaskawy i nie spamował?
Co do tematu - realne, realne. Ale i tak myśle, że to sr*nie w banie.

[woytas77]

Nie trzeba przytaczać cytatów na Discovery był program o testowaniu na wojskowych narkotyków.
Badano jaki wpływ ma na zdolność bojową przyjęcie określonych dawek THC i LSD. Oraz sprawdzano późniejsze skutki dłuższego zażywania.
Potwierdzono też że już w czasie II wojny światowej faszerowano wojskowych amfetaminą i innymi środkami od pobudzających i wywołujących agresje do uspokajających.
Niemcy faszerowali amfą żołnierzy SS tak samo amerykanie. W warunkach bojowych dowództwo często przymykało oko na zażywanie środków odurzających od czasów II wojny światowej to czasów obecnych.
Jeśli dobrze pamiętam i nic się nie zmieniło to w Polskim wojsku w warunkach bojowych przysługuje setka wódki na głowę.

[Humbia]

No i jak zwykle czepiacie się szczegółów chciałbym, aby ktoś mi dał więcej takich przypadków takich jak Bliskie spotkanie w Kambodży

EDIT:

a no tak książka jest to Największe spiski ostatniego stulecia Jonathan Vankin - John Whalen

EDIT:

chodzi mi dokładnie o przypadki w których świadomie zostali poddani praniu mózgu i usunięto im wspomnienia dotyczące istot