Na Ukrainie bardzo duzo kobiet slyszy ze plod jest uszkodzony i TRZEBA dokonac aborcji. Chinki zaczynaja zachodzic w ciaze, zeby sobie dorobic, sprzedajac embriony. Pikus przy naszych "wypadkach" z pawulonem - tutaj kobiety sluza jako fabryki do produkcji miesa. W takich wypadkach kojarzy mi sie to z filmem earthlings -
ziemianie . Jasne, jestesmy istotami myslacymi, obdarzonymi tak abstrakcyjnymi cechami jak poczucie humoru czy zmysl estetyki. Wedlug mnie to jednak i tak w glownej mierze tylko dobudowanie do prymitywnych instynktow otoczki mistycyzmu, ktory, swoja droga, jest zrozumialy tylko dla naszego gatunku. Jestesmy zwierzetami i trzeba o tym pamietac, doprawiajac bazylia, sola morska i zielonym pieprzem kawal miesa innego zwierzecia, wyciety precyzyjnie nozem z uda owcy, ktora jest tak samo martwa jak ta, ktorej kawal miesa z uda wyszarpuje pewnie w tym momencie gdzies na swiecie jakis wilk. Rozwinelismy sztuke kulinarna, poblazamy swoim podniebieniom, nawet nauczylismy sie wytwarzac jedzenie praktycznie nie przynoszace zadnych wlasciwosci odzywczych, sluzace tylko naszej przyjemnosci. Mozemy sie za to sadzac na tronie, genialny czlowiek przerobil jedna z podstawowych potrzeb zywego organizmu - pozywianie sie - dzieki wyzynom swojego intelektu w cos niesamowicie skomplikowanego i trudnego do opisania. Ale dla kazdego innego gatunku jest to po prostu marnotrawienie energii. Mozna by tak opisac po kolei wszystkie z podstawowych potrzeb, dzielone przez nas na przyklad z psem. Wydalamy, rozmnazamy sie, spimy, jemy, tesknimy, pojmujemy swiat dookola, zapamietujemy, mamy swoje rodzaje jezyka, zachowan spolecznych i przyzwyczajen. Wystarcza przyjzec sie blizej czlowiekowi a widac, ze jego czlowieczenstwo to troche tombak. Ogladacie wiadomosci? Widzicie, jacy ludzie dookola sa po prostu skretyniali? Panoszymy sie na tej planecie, niszczymy ja i zasmiecamy roznymi wykwitami naszych chorych wyobrazni, jestesmy najbardziej wyrodnymi ze zwierzat na Ziemi, niewazne za kogo bysmy sie nie uwazali.
Wybaczcie chinczykom, ze jedza plody. To tylko ludzie.
Poza tym slyszalm ze to jeden z tych niesmacznych zartow. Jak bonsai kittens, tylko ze o wiekszym kalibrze.