Też jestem z Tarnowa i znalazłem całkiem fajne miejsce w Tarnowie w parku (tam gdzie ten staw i grobowiec Bema(o ile tak to można nazwać) idziesz przez tą taką dziurę w lesie i tam jeżdżą często na rowerach (czysty hardkor

) i dalej jest zawsze (serio zawsze) masa śmieci i innych pierdółek idziemy dalej i przez przypadek potykając się natrafiłem na "wejście" odkopałem z kolegą to miejsce i ku mojemu zdziwieniu były tam malutkie drzwiczki (jak dla skrzata) próbowaliśmy je otworzyć ale ani drgnęły, potem z tatą pojechaliśmy (wieczorem by nie było afery) i z łomem próbowaliśmy otworzyć i co ? - guzik nic nie drgnęły , od pewnego czasu tam nie byłem może ktoś by się tam skusił iść ??

stawiam że to stary bunkier aczkolwiek ciul wie

jeżeli by się to udało otworzyć za pewne od razu by się zleciała masa ludzi i po saperów by polecieli i nic bym nam z tego nie wyszło
A i jest jeszcze drugie miejsce

na ulicy Kąpielowej jest tam opuszczony dom (zarośnięty jak nie wiem co) w nie za dobrym stanie (koło tego domu mieszkają moi koledzy) próbowali tam wejść ale rodzice im nie pozwolili

może byśmy się tam wybrali ?

podobno tam jakaś starsza pani mieszkała i umarła ale znaleziono ją dopiero po ok 3 mieś i była w nie za dobrym stanie o_O i jest trzecie miejsce

w Białej (za kładką koło Azotów) i tam też jest dom i tam mieszkają moi znajomi i tam podobno straszy, koleżanka mi mówiła że dwa razy słyszano dziwne odgłosy z domu i raz widziano w tym domu zapalone światło (a najlepsze jest to że ani nie były otwarte drzwi ani wybite szyby ani ślady włamania i tam nie ma prądu wody itp

(w tym domu

) tam też mogli byśmy pojechać aczkolwiek do środka bym się bał włazić

to chyba na tyle

...
A jednak nie

jest jeszcze jedno na Górze św. Marcina lochy (tam co się wchodzi na dół) czytałem w Temi (jak by ktoś nie wiedział to jest to gazeta Tarnowska) że jest tam wejście do lochów w których skazańcy zostali straceni i podobno straszy tam i jeden z tych straconych zostawił klucz (zapewne ogromny

) i jakieś zapiski ale ile w tym prawdy to nie wiem bo nigdy tam nie złaziłem bo się bałem (wiem cykor jestem:/ ) ale z tego co wiem to tam są drzwi zamknięte

i nic raczej by z tego nie wyszło

no i przypomniało mi się jeszcze jedno miejsce w Mościcach koło kościoła jest jakaś opuszczona szopa, za pewno nic w niej niema ale może być niezła przeszłość

i z tego co mi się zdaje to chyba koło Mrówki jest jakaś stara firma

zamknięta ale z jakiego powodu to nie wiem

, W ostrowie jak się jedzie nad Dunajec jest stara szatnia po hali nie duża ale jest byłem tam i nie znalazłem nic oprócz skarpetki (waliła jak nie wiem co

) No i to tyle jak coś znajdziecie to proszę napisać na GG : 11616867
*Ale odświeżyłem

(PRZEPRASZAM)
Edit#
W sprawie tego czołgu to nie prawda, podobno przekopano cały plac i nic (chyba że pod tym placem zabaw jest

) ale zamiast czołgu znaleziono dwie bronie

...
źródło : Gazeta Temi!
Użytkownik Koleś_Z_Tarnowa edytował ten post 20.09.2009 - 16:06