Po pierwsze z góry przepraszam, jeśli gdzieś już był ten temat i proszę o ewentualne przesunięcie.
23 minuty w piekle
Jest to relacja Bill'a Wiese'a, który twierdzi iż przebywał w piekle. Nie będę tutaj się rozpisywać odnośnie streszczenia, ponieważ cała publikacja to jedynie ok 14 stron, a warto przeczytać ją w całości. (Wystarczy wrzucić tytuł w google).
Ja chciałabym się tylko podzielić pewnymi obserwacjami:
1) demony, które torturują dusze ludzkie to "upadli królowie ziemscy"- moim zdaniem opis niektórych jest bardzo podobny do opisu przedstawicieli obcych/istniejących w przeszłości cywilizacji (aktualnie przebywających w Himalajach) zamieszczonym w "Ręce precz od tej książki". Nie wiem, może trochę przesadzam, ale...
2)nagranie głosów z piekła (można znaleźć na youtubie, ale na forum był kiedyś taki wątek): naukowcy wwiercali się głęboko w ziemię- Bill mówi:
"Wiedziałem, że piekło jest umieszczone w centrum ziemi. Tam właśnie się znajduje, w centrum ziemi.
Miałem zrozumienie, że znajduję się na głębokości około 3700 mil wewnątrz ziemi. Wiemy, że średnica ziemi wynosi około 8000 mil. Połowa z tego to byłoby 4000. Znajdowałem się 3700 mil w dół. W Efezjan 4:9 jest napisane, że Jezus zstąpił do podziemi."
Ogólnie publikacja jest naprawdę bardzo interesująca (szczególnie łącząc ją z nagraniami głosów) i w sposób bardzo obrazowy przedstawia piekło.
Co myślicie na ten temat? Czy ktoś to czytał? Chętnie poznam Wasze opinie.
Pozdrawiam.
