Witam wszystkich. Jest to mój pierwszy post na tym forum - czytam je może od jakiegoś roku i to jeszcze nieregularnie. Teraz postanowiłem się zarejestrować. Bardzo interesują mnie wszelkie niewyjaśnione, nadprzyrodzone, paranormalne zjawiska, UFO, itp, itd.
Zamieszczam tutaj ten temat, bo widziałem tu wiele tematów typu "Co mi jest?", a mój przypadek pasuje do tego idealnie.
Zaczynajmy. Pewnie wszyscy znacie to uczucie kiedy ktoś na was patrzy, albo takie dziwne uczucie "ktoś za mną stoi" - nie widzimy, nie słyszymy delikwenta, ale wiemy, że jest. I teraz wchodzę ja - potrafię sam, bez najmniejszego wysiłku wytworzyć to uczucie - po prostu myślę i nagle czuję, że coś jest za mną/patrzy na mnie. Czasami jak się bardziej skupię czuję nawet mrowienie na szyi. Nie wiem - może to jest normalne i po prostu każdy tak umie, ale dla mnie to się wydaje dziwne - czasami jest to tak silne, że muszę stanąć pod ścianą, żeby ustało!
Miałem jeszcze dziwne sny, ale o tym narazie nie chcę mówić - nie za bardzo lubię zwierzać się ludziom z rzeczy których się boję, a po drugie nie są związane z głownym tematem - chociaż może i są?
Co o tym myślicie?
