Może nam w przyszłości pomogą.
kompletnie nie ogarniam tego twierdzenia. wyobraźmy sobie że ktoś przez ostatnie 30 lat nie sprzątał domu i nagle ni z gruszki ni z pietruszki Ty masz sprzątać jego brudy. wątpie aby jakiś kosmita miał ochotę brać odpowiedzialność za nasze czyny, chyba że jakiś masochista. i pewnie po to abyśmy dalej żyli w przekonaniu że możemy robić z planetą co tylko nam się spodoba bo w razie czego możemy wysłużyć się innymi.
nie mówię Obcy nie istnieją jednak dziwi mnie myślenie że jesteśmy pępkiem wszechświata. ludzie, niemożliwe abyśmy byli jedyną godną zainteresowania rasą we wszechświecie. i to czy 1000000000000000000000 lat świetlnych od nas żyje sobie jakiś szarak kompletnie nie wpływa na moje życie ani na życie mojego sąsiada tudzież jego psa więc wątpie aby samo ujawnienie obcych było dla ludzkości jakimś szokiem. generalnie nic co nie odbierze ludziom supermarketów i McDonald'ów nie wywoła paniki więc nie przesadzajmy. z resztą bądźmy szczeży: politycy mają kompletnie gdzieś nasz stan emocjonalny. jeśli ukrywają obcych to dlatego że ich ujawnienie im się nie opłaca lub też im zagraża jeśli trochę nabałaganili jeśli chodzi o układy z nimi i cała filozofia.