4 odpowiedzi w tym temacie

[Koszmar senny]

Więc postanowiłem zrobić eksperyment:
Niech kilka osób powie "bardzo lubię czoko-chrupki z mlekiem" i nagra to.
Potem ktoś zaufany przesłucha nagrania od tyłu (poczekamy aż sie uzbiera około 6 nagrań) i napisze co słyszał w danym nagraniu.

Jeśli w każdym nagraniu będzie to samo to backmasking nie istnieje bo to tylko słowa słyszane od tyłu tak samo jak byśmy to przeczytali od tyłu "meikelm z ikpurch-okocz ęibul ozdrab" A jeśli nagrania po pusczeniu od tyłu będą sie różniły to znaczy ze mózg zakodowuje czy rzeczywiście lubi te czoko-chrupy czy nie.

[KriSSnt]

Nic z tego nie zrozumiałem o_O ...

Należałoby chociaż wyjaśnić co to backmasking, żeby zainteresować do tego "eksperymentu"...

a tak ludzie wchodzą i pewnie większość nie rozumie w ogóle co napisałeś...i o co Ci chodzi...

Może edit?

[Retired]

Z tego co rozumiem, to chodzi o mowę wsteczną/zwał jak zwał- podświadomie kodowane znaczenie wymawianych słów, możliwe do zrozumienia po puszczeniu nagrania mowy od tyłu...

[SzpaQ]

Tak dokladnie o to chodzi. Mowa odwrotna.


Edit [21.07.2008]: +.....
Taki temat już jest, więc zamykam i zapraszam do istniejącego wątku.
http://www.paranorma...?showtopic=1015

[Ivellios]

Taki eksperyment był już przeprowadzany w temacie "Mowa odwrotna".
Zamykam.