Tiamat, czy napewno pseudonaukowcy?? Co niektorzy musza wkoncu zrozumieć ze nietylko pseudonaukowcy wygadują głupoty... Najtrafniejsza byłaby odpowiednia literatura ukazująca zarozumialstwo i pyche wielu uznanych profesorow swiata nauki...

Na tym forum przyjela sie nieszczesliwa zasada dzielenia naukowcow na pseudo i tych "rarytasów nieskazitelnych"... Trza pamietac ze w kazdym srodowisku, a szczegolnie gdzie panują pewne autorytety jest wiele oszustw i przekretów uzasadnionych checią zysków itd...
Jak znajde wolny czas to przytocze wam ciekawy artykuł z ksiązki na temat publikacji artykułów w renomowanych wydawnictwach naukowych... Tacy naukowcy trzepią na tym nie złą kaske. A żeby opublikowac swoje prace naukowe w takich wydawnictwach to trza być tym "zasłuzonym"...