Skocz do zawartości


Zdjęcie

Szybki LD'ek: czyli jak szybko i skuteczie wejść w świat LD


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1

Ferdynand.
  • Postów: 143
  • Tematów: 38
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam,

Jeżeli jesteś nowicjuszem, pragniesz świadomych snów i jesteś gotowy praktykować, LUB
jeżeli jesteś weteranem tej dziedziny, ale z jakichś przyczyn zakończyłeś swoją przygode LD i chciałbyś do tego wrócić,
przygotowałem dla Ciebie streszczone podstawy Adama Bytofa z książki 'ONEIRONAUTYKA Sztuka Świadomego Snu' wydanej w 1996r.
Jeżeli autor jest Ci nieznany, lub miałeś z jego praktyką do czynienia, ale chciałbyś do tego wrócić, lub też szukasz streszczonego e-book'a,
która w błyskawicznym tempie wprowadzi Cie w stan relaksu i cudownego snu, czytaj dalej...

Streszczone podstawy nie ujrzałyby światła dziennego, gdyby nie fakt, iż doświadczyłem LD na ułamek sekundy już pierwszej nocy!

'... widziałem dwójke ludzi gestykulujących obserwatora, za barierką balkonu, trzymali się tylko jedną ręką. Jeden z nich spadł, spadał bardzo powoli,
a ja czułem niesamowicie wielkie emocje(strach/zaskoczenie, że widzę spadającego człowieka z takiej wysokości), kiedy tak powoli spadał oświeciło mnie,
że to nie jest real, tylko sen!'
Obudziłem się, być może taki miał być finał tego snu.

Drugiej nocy brak LD, ale za to miałem dużo więcej
wyrazistych snów, nieco chaotycznych, ale całkiem ciekawych. Zauważyłem również, że audio 'Indukcja LD' spowodował u mnie co najmniej 5 stanów hipnagogicznych, czego nie miałem za pierwszym razem. O zbliżającej się nocce moge opowiedzieć dopiero jutro(19 lipca), ponieważ dzisiaj
leci trzeci dzień treningu :)

Ważnym narzędziem będą nagrania audio Adama Bytofa, które pomogą Ci min.

- wejść w stan relaksu
- wejść w stan hipnagogiczny
- budzić(bez pomocy budzika) i zapamiętać marzenie senne
- podnieść stan podwyższonej uwagi oraz świadomego snu

Więcej nagrań oraz dokładnej instrukcji dot. audio Adama Bytofa w streszczeniu 'Szybki Ld'ek!

POBIERZ SZYBKIEGO LD'ka!!!
  • 0

#2

Ferdynand.
  • Postów: 143
  • Tematów: 38
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

UWAGA!!! POST NUMER #2:, czyli ten, który teraz czytasz, dotyczyć będzie moich prywatnych
relacji z lekcji, które aktualizować bede każdego dnia, w tym samym miejscu, w tym samym poście.

Jak w pigułce praktykuje ahcum?
- technika Juana Matusa* 8/10 razy w ciągu dnia + jeden raz przed pójściem spać
- TR za każdym razem, gdy zobacze coś, co wzbudzi we mnie emocje/zaciekawienie/zapach oraz
gdy zobacze swoje znaki senne
- po kilku godz. funkcjonowania skupiam się i staram ze szczegółami przypomnieć sobie, co robiłem od chwili, kiedy wstałem
- śniadanie/kolacja: chleb/bułka z warzywami + gorące mleko / przysmak: popcorn i/lub lód
- afirmacja kilkanaście razy w ciągu dnia/nocy: 'dziś przyśni mi się sen... dziś przyśni mi się świadomy sen... dziś przyśni mi się świadomy sen, który zapamiętam'
- ilekroć zobacze/usłysze/poczuje coś szczególnego w realu, a pojawi mi się to w śnie, uświadomie sobie, że to sen
- przed pójściem spać obowiązkowo ciepłe mleko i audio 'Szaman', a zaraz po nim 'Indukcja LD'

POSTĘPY sortowane od najstarszej - do dzisiejszej daty:

17.07.08

1 dzień lekcji: był niesamowity ponieważ już pierwszej nocy doświadczyłem świadomego śnienia na ułamek sekundy.
Sen był długi, trzymał się jednej historii i był wyrazisty. Efekt niesamowity i motywujący do dalszej pracy!!!

18.07.08

2 dzień lekcji: brak LD, ale za to wiele wyrazistych snów, nieco chaotycznych, ale bardzo ciekawych!

19.07.08

3 dzień lekcji: Brak LD, ale jest duuuużo lepiej niż w drugiej lekcji; sny były wyraziste, ciekawe, a nawet zauważyłem bardzo dziwny znak, ułożony
z klocków na drzwiach mojego kolegi: 'Prawie miałem LD, musze jeszcze troche potrenować' - niestety nie uświadomiłem sobie, że śnie.
Poza tym z większą łatwością/przekonaniem zauważam w swoim senniku znaki i dużo łatwiej przychodzi mi do głowy więcej szczegółów. Nie musze go zapisywać zaraz po przebudzeniu,
spokojnie mogę zrobić sobie kawke i dopiero wtedy zasiąść nad moim sennikiem. Pisząc sen, jestem w stanie przypomnieć sobie jeszcze więcej szczegołów niż zaraz po przebudzeniu!!!

20.07.08

4 dzień lekcji: Sobota ;) troche wypiłem, bawiłem się dobrze ale musiałem za to niestety zapłacić... Dwa BAAAARDZO niewyraźne sny,
których nawet nie było sensu zapisywać. Alkohol nie lubi się ze światem snu!

PAMIĘTAJ!!! To prywatne relacje, Twoje osiągnięcia mogą okazać się zupełnie inne, lepsze lub gorsze.

*) Usiądź na krześle, uspokój się i zrelaksuj umysł. Nie myśl o niczym! Następnie wyciągnij
swoje obie ręce przed siebie, popatrz na nie skupiając uwage na wrażeniach wizualnych
i powiedz do siebie poważnym głosem: 'Widze swoje ręce we śnie - wiem, że teraz śnie'.
Powtarzaj ten proces codziennie, po 5/6 razy oraz jeden raz przed pójściem spać.
TECHNIKA sprawdzona/wskazana/skuteczna!!!
  • 0

#3

Lokaj.
  • Postów: 56
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

odrazu mowie, ze ld to nie jest swiat tylko sen ... swiadomy sen:) :bronze:
  • 0

#4

Spyder.
  • Postów: 5
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

4 dzień lekcji: Sobota wink2.gif troche wypiłem, bawiłem się dobrze ale musiałem za to niestety zapłacić... Dwa BAAAARDZO niewyraźne sny,
których nawet nie było sensu zapisywać. Alkohol nie lubi się ze światem snu!


Hehe, przeczytałem sporo ebooków poświęconych tej tematyce, m. in. właśnie Adama Bytofa i przyznam, że pisało tam o negatywnym wpływie papierosów i alkoholu na fazę REM, na swoim przykładzie jednak mogę spokojnie zburzyć tą teorię - zwykle po imprezach i spożyciu alkoholu mam ciekawe sny, pamiętam jak raz przyśniło mi się 6 snów, w tym jeden LD i kilka bardzo wyraźnych ;)

Bardzo obrazowo streściłeś książkę Adama Bytofa, pewnie innym się przyda. Osobiście interesuje sie tym zjawiskiem od maja tego roku, od tego momentu miewam sny z częstotliwością zawsze 2 i więcej na noc i przez te trzy miesiące miałem ok. 10 LD :)

Co do RT - oprócz techniki z wpatrywaniem się w ręce, czy też zatykaniem nosa nie robiłem żadnych innych - a i tych które przytoczyłem nie wykonywałem za często.. ale mimo wszystko LD sie pojawia :) Nagrania Adama Bytofa są rzeczywiście świetne, i podobnie jak przedmówca mogę z tego miejsca je polecić.

Życzę dalszych sukcesów w nauce świadomego śnienia.
  • 0

#5

Ferdynand.
  • Postów: 143
  • Tematów: 38
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witaj Spyder,

Ja prawdopodobnie zaliczam się do grupki ludzi, gdzie alkohol źle wpływa na sny. Tak również było 26/07, o dziwo miałem identycznie jak 20/07 - dwa, marnej jakości sny.

Mija już 11 dzień treningu, wciąż brak LD, ale zauważyłem ogromną poprawe co do jakości snu. Są one wyraźne i mają ciekawą fabułe.
Dzięki audio 'Szaman' i 'Indukcja LD', który słucham każdej nocy przed pójściem spać, zauważyłem wielką poprawe czuwania, tzn. dużo łatwiej potrafie zachować świadomość przy co raz bardziej uśpionym mózgu. Dokładnie 22/07 doświadczyłem wyraźnej wizji hipnagogicznej, poczułem się bardzo dziwnie, bo nie wiedziałem, czy ja to naprawdę widze na oczy, czy może to moja wyobraźnia - kompletnie nie wiedziałem, gdzie się znajduje! Czy ja śnie?! Czy to widze na jawie?! Niestety otworzyłem oczy i byłem cholernie podniecony tym, czego doświadczyłem. Gdybym poczekał jeszcze troche, wszedłbym w żywego WILD'a.
Kontaktowałem się z Adamem Bytofem, powiedział mi, że jestem na dobrej drodze, powiedział również coś pięknego: 'Pamiętaj, żeby zachować postawę "nie oczekuj niczego, bądź przygotowany na wszystko".

Aktualizował bym post #2, ale nie mam prawa edytowania swoich postów.

Pozdrawiam!
  • 0

#6

Spyder.
  • Postów: 5
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na początku chciałbym pogratulować kontaktu z Adamem Bytofem ;) . Jak już wspomniałem trenuję od trzech miesięcy, na początku bardzo się podniecałem i czekałem z utęsknieniem na każdą noc ;) obecnie jest już inaczej, mimo iż osiągnąłem już LD, to miewałem je raczej spontanicznie, niestety nie potrafię wywoływać ich kiedy chcę, mimo iż próbowałem techniki WILD wielokrotnie. Ale spoglądam na to też z innej strony, przedtem nie wiedziałem jakim darem jest śnienie - miewałem je średnio raz na miesiąc, z czego i tak spoglądając w przeszłość pamiętam max 5 snów, które przydarzyły mi sie w ciągu życia.. śnienie codziennie samo w sobie daje dużo przyjemności i nawet mógłbym się obejść bez LD.
  • 0

#7

Ferdynand.
  • Postów: 143
  • Tematów: 38
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

...miewałem je średnio raz na miesiąc, z czego i tak spoglądając w przeszłość pamiętam max 5 snów...

Spyder, w moim przypadku, zanim zacząłem praktyke było inaczej. Można powiedzieć, że zapamiętywałem sen prawie każdego dnia, ale były one czasami nudne, czasami niewyraźne.... no nic specjalnego i wartego większej uwagi. Natomiast już pierwszego dnia treningu dostałem jakiś senny dar od Adama B. ;) zaczęło się od wyraźnego snu, gdzie na ułamek sek. uświadomiłem sobie, że śnie. Kolejne dni(nie bierzemy pod uwage soboty :)) , do dnia dzisiejszego, to sny wyraźne i ciekawe. Jeżeli chodzi o WILD'a... na pewno poświęce mu czas, ale to dopiero jak opanuje LD metodami, które praktykuje.

...Jak już wspomniałem trenuję od trzech miesięcy...

Po ilu dniach praktyki doświadczyłeś swojego pierwszego LD'ka ?
  • 0

#8

Mick St. John.
  • Postów: 154
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Baaa...

Nie ma to jak pare browarków przed snem :)
Wypiłem 4 browarki humorek dopisywał, położyłem się i doznałem cudownego bardzo realnego snu.
Kochałem się z piękną Japonką ! Jak się obudziłem to normalnie szlak mnie trafiał że to był tylko sen :(

p.s
dziewczynie nic nie gadałem :D
  • 0

#9

Spyder.
  • Postów: 5
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Po ilu dniach praktyki doświadczyłeś swojego pierwszego LD'ka ?


Wg. mojego dziennika snów 10 dni po rozpoczęciu, te LD jednak nie wyglądają tak jak wszyscy je opisują, tj. piękne uczucia, zmienianie czego sie da od razu, itp. w pierwszych zwykle po tym, jak dowiedziałem się, że śnię od razu się budziłem, wspominam tylko dwa, w tym jeden dosyć wyraźny, gdzie po zorientowaniu się w sytuacji mogłem przez chwilę poruszać się w sennym świecie.

Co do WILD - jak pewnie przeczytałeś, jest to technika dla bardziej zaawansowanych, więc na początku lepiej próbować czegoś innego. Przechodząc na inny temat - miewałeś kiedyś paraliże senne ? od kilku lat doznaję ich spontanicznie, początkowo nie wiedziałem zupełnie co to jest, i bałem się tego - pamiętam swój pierwszy paraliż, pojawiały się jakieś wizję, straszne obrazy po czym uczucie rażenia prądem, teraz już wiem, że przeszedłem przez stan hipnagogii i wszedłem w paraliż, do momentu gdy dowiedziałem się, że można go wykorzystać do LD zawsze wyrywałem się z tego, teraz leżę spokojnie i cieszę się, że mam jakieś szansę na wejście świadomie w sen - chociaż nigdy mi się to nie udało ;)
  • 0

#10

Szemat.
  • Postów: 46
  • Tematów: 1
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A nikt nie zauważył że on nabija sobie punkty na Rapidshare :o
Ja spróbuje LD, ponieważ taka umiejętność może bardzo urozmaicić sen :D Chociaż coś się będzie działo, a nie że się zasypia i nagle się budzi. ;)

EDIT:Sorry to ma kilka kb :rotfl:
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych